Siema.
Sa to moje pierwsze rośliny i jakoś nie jestem w stanie ustalić co im dolega.
Według tabelek i poradników wygląda że brakuje im wszystkiego xD.
Pierwsza koleżanka z ewidentnie zółtymi plamami na liściach.
Liscie trochę żółkną przy krawędziach, dolne usychają, i łodygi jakby czerwone...
Zaczęły też pojawiać mi sie jakieś plamy na liściach...
Jeden mały plancik, też jakiś żółtawy...
I kolejna roślina
Te liście chyba też jakoś niezaspecjlane...
Czerwone łodygi...
Link do mojej fotorelacji. Tam opisane są warunki, gleba, nawozy itd...
https://www.forum.haszysz.com/pierwsza-uprawa-3x-moby-dick-ghs-t65782.html
Ogólnie pytanie czy ktoś jest w stanie coś doradzić?
---------- Aktualizacja posta 28-08-2012 16:29 ---------- Czas poprzedniego posta 26-08-2012 03:51 ----------
Nikt nie pomoże?
Sprawdziłem ph ziemi, wody i pożywki od 6-6,5.
Narazie podlewam przegotowana i odstaną kranówa coby próba pomocy nie zrobić większych szkód.
Nie wiem co jest a wygląda coraz nie ciekawiej
Jeden listek odpadł w połowie...
Ktoś podpowie w czym leży problem?
Sprawdziłem też czy nie ma biały robaczków czy jajek pod liśćmi i nic...
Pytanie czy może to powstawać od opryskiwania liści i podlewania w środku dnia rośliny??
Sa to moje pierwsze rośliny i jakoś nie jestem w stanie ustalić co im dolega.
Według tabelek i poradników wygląda że brakuje im wszystkiego xD.
Pierwsza koleżanka z ewidentnie zółtymi plamami na liściach.

Liscie trochę żółkną przy krawędziach, dolne usychają, i łodygi jakby czerwone...


Zaczęły też pojawiać mi sie jakieś plamy na liściach...

Jeden mały plancik, też jakiś żółtawy...

I kolejna roślina

Te liście chyba też jakoś niezaspecjlane...

Czerwone łodygi...


Link do mojej fotorelacji. Tam opisane są warunki, gleba, nawozy itd...
https://www.forum.haszysz.com/pierwsza-uprawa-3x-moby-dick-ghs-t65782.html
Ogólnie pytanie czy ktoś jest w stanie coś doradzić?
---------- Aktualizacja posta 28-08-2012 16:29 ---------- Czas poprzedniego posta 26-08-2012 03:51 ----------
Nikt nie pomoże?
Sprawdziłem ph ziemi, wody i pożywki od 6-6,5.
Narazie podlewam przegotowana i odstaną kranówa coby próba pomocy nie zrobić większych szkód.
Nie wiem co jest a wygląda coraz nie ciekawiej
Jeden listek odpadł w połowie...
Ktoś podpowie w czym leży problem?
Sprawdziłem też czy nie ma biały robaczków czy jajek pod liśćmi i nic...
Pytanie czy może to powstawać od opryskiwania liści i podlewania w środku dnia rośliny??