witam. rośliny kończą dzisiaj drugi tydzień flo. wcześniej nie było większych problemów aż tu nagle dzisiaj otwieram boxa po 3 dniach nieobecności i załamka.
Rośliny to Pakistan Valley i Kali China sezonówki- mój pierwszy raz. Doniczki 11l i ziemia do róż z ogrodniczego.
Lampa LED viparspectra 600 W, mieszak, komputerowy 12x12 na wlot, filtr węglowy + wentylator z regulacją obrotów na wylot.boxa robiłem sam ze starej szafy wymiary 68x53x140.
warunki w boxie: dzień- 26-29 temp 40-50% wilg
noc- 19-22 temp 50-70% wilg
Nawozy: cały zestaw od biobizz: grow, alg a mic, haeven, bloom, top max, acti vera
dodatkowo sól epsom, dolomit i melasa
Nawozy daję do każdego podlania tj. dwa razy w tygodniu zgodnie z tabelą producenta + kiedy zaczęły kwitnąć zacząłem dodawać troszeczkę melasy do każdego podlewania.
Ostatnio podlewałem je 3 dni temu i wszystko było łądnie i pięknie. Sprawdzałem ph tego co wypływało z doniczek i u jednej było 6,5 a u drugiej 6,6. Minęły trzy dni i otwieram dzisiaj boxa a tu taki widok. Dużo żółtych liści z jakimiś plamami i czerwonymi żyłkami na liściach, nawet niektóre włoski są czerwone. Nie mam doświadczenia ale wygląda mi to na niedobory. Tylko jak skoro dodaje nawozy do każdego podlewania z wyregulowanym ph.
Proszę o pomoc. Co to jest i jak z tym walczyć?
Rośliny to Pakistan Valley i Kali China sezonówki- mój pierwszy raz. Doniczki 11l i ziemia do róż z ogrodniczego.
Lampa LED viparspectra 600 W, mieszak, komputerowy 12x12 na wlot, filtr węglowy + wentylator z regulacją obrotów na wylot.boxa robiłem sam ze starej szafy wymiary 68x53x140.
warunki w boxie: dzień- 26-29 temp 40-50% wilg
noc- 19-22 temp 50-70% wilg
Nawozy: cały zestaw od biobizz: grow, alg a mic, haeven, bloom, top max, acti vera
dodatkowo sól epsom, dolomit i melasa
Nawozy daję do każdego podlania tj. dwa razy w tygodniu zgodnie z tabelą producenta + kiedy zaczęły kwitnąć zacząłem dodawać troszeczkę melasy do każdego podlewania.
Ostatnio podlewałem je 3 dni temu i wszystko było łądnie i pięknie. Sprawdzałem ph tego co wypływało z doniczek i u jednej było 6,5 a u drugiej 6,6. Minęły trzy dni i otwieram dzisiaj boxa a tu taki widok. Dużo żółtych liści z jakimiś plamami i czerwonymi żyłkami na liściach, nawet niektóre włoski są czerwone. Nie mam doświadczenia ale wygląda mi to na niedobory. Tylko jak skoro dodaje nawozy do każdego podlewania z wyregulowanym ph.
Proszę o pomoc. Co to jest i jak z tym walczyć?







