żółte krawędzie liści, potem robią się brązowe, środek liści zielony

[100procent]

Siema.

Mam problem z większością roślin. Problem jest w każdej roślince w różnym stopniu nasilony. Jedna ma mniej lub więcej problemów.

Mianowicie krawędzie liści robią się żółte, w jednej pannie ekstremalnie krawędzię z żółtych stały się brązowe. Środek liści jest brązowy.

Dodaję zdjęcia gleby przy łodydze, abyście mogli ocenić ilość dolomitu. Nie wiem czy jest go za mało czy za dużo ( o tym napiszę w poniżej).

 

[OdcieńZieleni]

czym nawoziles? imho malo potasu

 

[dnx]

Jak kolega Ci wyzej napisal , brak potasu .

 

[100procent]

czym nawoziles? imho malo potasu

Niczym nie nawoziłem

Na tej miejscówce miałem kilka outów i dodawałem tylko dolomit pod krzaki (no i raz pryskam asashi).


Tą są pełnosezonówki, głównie Passion #1, wysadzone późno 22 czerwca.

Kilkanaście dni po wysadzeniu sadzonek podsypałem dolomitem. Potem zaczęło padać przez tydzień. Non stop praktycznie lało.

Po jakimś czasie pojawiły się te objawy.

Około 20 lipca znów dodałem dolomitu, około 1,5-2 garsci na krzaka. Jednak na drugi dzień pojechałem i zgarnąłem wierzchnią warstę dolomitu. Bo ktoś mówił, że może to być jego nadmiar.

Potem problemy z żółknięciem liści się trochę uspokoiły (dużo nie padało i może dolomit się nie wsiąknął?).

Jednak w ciągu ostatnich 10 dni sytuacja się spie****iła jak na załączonych obrazkach.

Może trochę to skomplikowane.

Istnieje szansa taka że za dużo dolomitu, bądź za szybkie jego wchłonięcie w ziemie spowodowało to że POTAS nie chce się wchłaniać?

Drugą sprawą jest to, że ziemia tam jest praktycznie cały czas wilgotna.

Obok (z 10 metrów) powstają takie małe rowki z bagienkiem, zaczyna się tam ciek wodny.

Roślina najdalej odsunięta od tych rowków (z 15 metrów), mająca teoretycznie najbardziej sucho jest największa i ma największe liście całe zielone.


Tutaj:

https://www.forum.haszysz.com/showthread.php?130761-złe-ph-czy-brak-azotu

ktoś miał podobny problem, jednak założyłem dodatkowy wątek, żeby wszystko było bardziej poukładane.

 

[100procent]

Nikt nie ma jakiś pomysłów?

Czy można dać roślinkom POTAS dolistnie?

Nie dam rady zanieść wody, żeby je podlać.

 

[sprobujmyy]

czemu nie? jesli masz jakis pk1314 czy cos to rozciencz z woda w zalecanej dawce i spryskaj

 

[dnx]

Potasu nie zaleca sie podawac dolistnie bo nie zostanie prawidlowo zaabsorbowany przez rosline tylko przez korzenie. PK jak najbardziej albo mono potas i podlewac.

 

[100procent]

Nie chcę podlewać bo ziemia na miejscówce jest ciągle mokra. Jak popada to w ogóle może być już ch***wo.

Logistycznie też jest chu*nia, bo mogę zabrać tylko 3 butelki 1,5 l do plecak i spryskiwacz.

Jaki pk1314 polecacie? To mój 4 grow i jestem qrwa zielony w temacie aż wstyd.

Jak to stosować?

Problem mam też po oprysku topsinem.

Spryskalem panny topsinem 1.5 ml / l wody, wieczorem w temperaturze okolo 20 stopni

na drugi dzien panny mialy pozawijane liscie do góry

Coś muszę robić ch***wo.

Moze za duzo pryskam? Stezenie wiem ze jest dobre, ale może sama ilosc tematu na planta jest za duza, czy moze 20 stopni to za duzo zeby robic opryski?

 

[Alvaro Morena]

Jeśli jest mokro i nie chcesz więcej lać wody to zrób oprysk z siarczanu potasu 1% (100g na allegro 2zł, wystarczy na 10l oprysku), albo chociażby tym PK jeśli akurat już masz pod ręką, też 1%.

 

[100procent]

Dzięki za odpowiedzi.

Jutro będę w ogrodniczym.

Powiedzcie jaki PK powinienem kupić?

Rozumiem, że siarczan potasu też w sklepie stacjonarnym dostanę?

Aż się dziwie, że poprzednie outy mi jakoś wychodziły przy braku elementarnej wiedzy.


pozdro

 

[Alvaro Morena]

Zapewne taki spotkasz w ogrodniczym:





w paczkach 2kg, wystarczy na 200l koszt ? ok. 15zł do uzupełnienia niedoboru samego potasu wciąż lepszy i 3 razy tańszy niż jakikolwiek pk

 

[100procent]

Ok. Za***iście.

Może powiesz jak należy wykonać oprysk? Jak często?

Mam 15 plantów, około 1 metra wysokości.

Ostatnio jak pryskałem je topsinem to zużyłem na nie 1,5 litra wody.

Nie wiem czy nie pojechałem po nich zbyt na bogato, bo na drugi dzień liście były zawinięte do góry.


Pryskam tylko wierzchnią warstwę liści (nie pryskam od spodu).

peace

 

[Alvaro Morena]

Cięzko mi stwierdzic ile ci zejdzie roztworu roboczego. Ja po prostu pryskam tyle żeby zwilzyc wszystkie liscie.....