0,25m2 / 91W / 2 x Quick One, 2 x Girl Scout Cookies, 1 x Afghan, 1 x Lemon Peach CBD, 1 x Gorilla

[wojtas1661]

Zapoznałem się i to pewnie to. Dodam, że w pokoju mam dosyć duszno. Z boxa wylatuje ciepłe powietrze, w lecie miałem otwarte okno to tak tego nie czułem. Postaram się częściej wietrzyć pokój i obniżyć temperaturę. Podlewam raz na 3 dni 3 litrami wody (objętość gleby to 23 litry). Dodam, że poprzednia Amnesia była chyba z miesiąc 5cm od lampy i jakoś dociągnęła. Tylko żeby to nie wpłynęło na jakość plonu. ku**a mam małą zagwostkę, bo zależy mi na paleniu dobrej jakości.

 

[wojtas1661]

Dzień 40

No i już dzień 40 tego projektu, czyli teoretycznie bliżej niż dalej. Trochę temperatura wysoka, przy szczytach 28 stopni. Dobijało do 32, ale starałem się zbijać. No nic, jakoś do końca trzeba to dociągnąć. Mam nadzieję, że nie odbije się to zbytnio na mocy / wadze. Leję im standardowo, połowa dawki wg tabeli biobizz. W czwartek dostały calmag w ilości 0,7ml/L. Ogólnie wszystko cały czas tak samo. Ile z tego będzie, tyle będzie. Nie mam ciśnienia na palenie. Bardziej cieszy mnie zmiana roślin, chociaż mam ból, że mają trochę za ciepło. W dodatku powyciągało je jak ch*j. Zamienię pewnie miejscami Afghana z Lemon Peach CBD i tego pierwszego dognę do ściany, bo już powyżej lampy dostaje.

 

[Janek10]

Przesuszylbym go trochę i nagiął ten szczyt, w którąkolwiek stronę. Tak żeby innych nie zasłaniała

 

[wojtas1661]

Przesuszylbym go trochę i nagiął ten szczyt, w którąkolwiek stronę. Tak żeby innych nie zasłaniała

Przesuszył? Chodzi Ci żebym go chwilę nie podlewał? A szczyt nagnę jutro przy podlewaniu.

 

[Janek10]

Tak o to mi chodzi. BO Jak chcesz go nagiąć, to musisz nie podlewać jakiś czas jej. Jak zrobisz to podczas podlewania, czy po podlewaniu, to się nie zegnie, tylko złamie...

 

[wojtas1661]

47 dzień

Dałem im całą dawkę nawozu dzisiaj. Uznałem, że to już ten czas. Rośliny wchodzą w decydującą fazę flow. Zresztą zobaczcie sami. Tak, wiem trochę przypiekło je słońce, ale nic z tym nie zrobię. Box za niski, a z nich porosły koszykarki. Dzisiaj trochę więcej fotek.

W boxie

Cała rodzinka

Największa bidulka, czyli Gorilla - ładnie się szroni

2 x Qucik One

Lemon Peach CBD - kwitnie najszybciej, zapach kwiatów obłędny

Lemon + Afghan - wyrosła gidyja na metr, ale coś tam z niego będzie

Afghan z bliska

Girl Scout Cookies 2 sztuki

 

[wojtas1661]

55 dzień

Leci maksymalna dawka wg tabeli biobizz, czyli 4ml/litr topmaxa, bioblooma i biogrowa. U afghana u***ałem tę gidyję co wystawała ponad lampę. I tak nic nie puchła, bo światła nia miała, więc po co ma energię zabierać pozostałym topkom. Reszta ładnie dochodzi. Kosa pewnie gdzieś za 2 tygodnie, chyba, że trzeba będzie więcej to się poczeka. Nie mam ogromnego ciśnienia.

 

[wojtas1661]

67 dzień

I tak to wygląda. Zrobiło się jesiennie. Jeszcze pewnie z tydzień trzeba poczekać, może dwa. Może jeszcze dostaną nawozu, zobaczymy. Trichomy w większości mleko. Główne topy z Girl Scout Cookies ściąłem (w sumie pewnie z 15g), bo chciało mi się palić, ale i tak tego dosyć sporo jeszcze jest.

 

[peronahaze]

od patrzenia też na te baciki, też bym zapalił

 

[wojtas1661]

84 dzień - kosa i podsumowanie

Reszta roślin, która została dostała w łeb. Postanowiłem poczekać, aż to jakoś podochodzi. Trichomy na Quick Onach mleko 95%, na Lemon Peach 20% bursztynu. Z Lemon Peach wyszło 18g dosyć fajnie suchego zioła, z Quick Onów po 15g. Czyli z tych trzech wyszło 48g. Połowę ściąłem na raty wcześniej, ale spokojnie też tam tyle było. Gdzieś koło 100g się pewnie zakręciłoby, bo topy też fajne były. Teraz parę fot.
Fotorelację uznaję za zakończoną.