spoko szafa!
co do zapachu nie jest tak kolorowo jeśli mieszka w bloku, tutaj nie chodzi już o rodziców a o sąsiadów. Jak będzie miała odmiany o intensywnym zapachu to już na klatce będzie walić MJ

. Wybierz odmiany o średnim poziomie zapachu, do tego za jakiś czas na Flov, zrobisz porządny filtr węglowy. Mniejszy boxik kilka warstw waty i na to węgiel aktywny (pare zł na allegro) filtr jak ta lala 60-70 % zapachu pochłania pod warunkiem, że box będzie szczelny

.
Co do odmian.. to chyba nie ma ograniczeń jeśli chodzi o różnorodność w boxie.
U mnie mieszka sobie 6 odmian i jakoś to idzie. Czasami mogą być problemy gdy jakaś roślinka lubi niższą temp a druga np wyższą.
Zmajstruj boxa najpierw, zaopatrz się w sprzęt a na samym końcu sionka. Nie popełnij tego błędu co wielu napaleńców.. najpierw kiełkują a potem qpa kasy na box nie ma, w rezultacie dobre odmiany lądują na parapecie i zdychają albo plony to 5 g haha

.
Możesz zaoszczędzić na drogich nawozach, kup Biohumusa na veg, a na kwitnienie Bioekor czy siakoś tak, dobrze sobie radzą.
To mogą być Twoje jedyne nasiona przez kilka zbiorów

potem już tylko klonowanie wybranych osobników.