[250W HPS]/[0.64m2]/[4x Pakistan Valley]

[Convictus]

Witam, oczywiście to moja pierwsza relka na forum. Warunki pozwoliły odpalić co nieco także próbuje się zopatrzyć od uprawy do uprawy :grin:.
roślinki w środku to 4x pakistan valley od producenta World of Seeds.
box to zestawik z polecanej stronki 80x80 hydro shoot.
oświetlenie z zestawu tj. 250W Phytolite HPS
gleba to Plagron all-mix (było zakupione 50l a ja dziurawy nie pomyślałem, że mi braknie na 4x 14l :grin: o tym potem
wentylacja z zestawu tj axial-flo 125mm (max. 243m3)
nawozy tradycyjnie 3pack biobizz
odmianki jak wyżej :grin: naczytałem się, że kopią jak parowóz, tego mi trzeba.
Warunków nie jestem w stanie bliżej określić, temp pokojowa, wentylacja pracuje 24h na dobę, w domku jest dość ciepło więc sądzę, że im też. Praktycznie na bieżąco jestem blisko więc są spryskiwane co kilka godzin (czasem częściej) wodą w celu podwyższenia wilgotności. Mieszak będzie niedługo bo jeszcze go nie ma.
Trening jedynie lst, nie kombinuje narazie, na out to robiłem więc mniej więcej wiem czego się spodziewać a z drugiej strony nie chcę czekać 2miesięcy wega jakbym coś poważniejszego spie****ił.
Lampa oczywix na weg 18/6 a na flo 12/12.
Doniczki litrów 14 (i w sumie dobrze, teraz ich nie podlewam już tydzień i nadal gleba ma wilgoć z tego co widać ) i roślinki wylądowały od razu w docelowych.

Założenia to doprowadzić w miarę możliwości relkę do końca i zdobyć doświadczenie na następne grow. Dobrze jakby coś do słoika wpadło, bo też głupio z drugiej strony wyjść na zero. Robię to dla siebie z tym, że dla dwóch palących osób więc też trochę będę płakał jak skończę z 20stoma gramami :grin:

Co do jednej roślinki z fotek, 4 sionka wrzucone do wody jedna nie wyszła, poszła następna ale nie dość, że jest opóźniona to jeszcze upośledzona bo ku**a się zatrzymała na dłuższe czas i od samego początku brakowało jej jednego listka. Chyba się postresowała w ch*j ale dziś widziałem, że powoli coś przyrasta więc w razie czego albo skończę z trzema albo będzie jeden mikrus. Także wczoraj dwie rośliny dostały małe lst, będę je rozginał dalej jak troszkę podrosną. Jedną zostawiłem bo stwierdziłem, że jeszcze za mała.
Rośliny wyszły z ziemi 11.01. W tym momencie mają 12dni(3sztuki) oprócz tej jednej z downem.
Następne fotki dodam jak troszkę uda mi się je rozkrzaczyć bo póki co to nuda, jedynie klocoposta ***nąłem. Pozdrawiam.

Tutaj mamy upośledzonego:








Planowałem 3 tygodnie wega z racji na trochę szybsze plony ale jednak chyba to zbyt krótko, z drugiej strony też pewnie nie mają idealnych warunków a i po krótszym wegu to i parę g mniej . Lampę trzymam ok 40-50cm od roślin, obniżę troszeczkę jak będzie mieszak. Jednak z tego co przeczytałem to pakistan nie rośnie jakoś mocno w górę po przełączeniu więc może poweguję miesiąc a może i parę dni dłużej. Zobaczę wszystko w czasie jak one się będą rozrastać.

 

[Ayho]

Faktem jest że PV to mocna odmiana, będziesz zadowolony.

 

[Kosha]

No będę się przyglądał jak Ci, idzie.
Mamy podobne wiekowo roślinki, i mam podobne podejście do twojego

Założenia to doprowadzić w miarę możliwości relkę do końca i zdobyć doświadczenie na następne grow. Dobrze jakby coś do słoika wpadło, bo też głupio z drugiej strony wyjść na zero. Robię to dla siebie z tym, że dla dwóch palących osób więc też trochę będę płakał jak skończę z 20stoma gramami

Z tym że i 20 suchego bym nie pogardził (ale przy 3)

Pozdro z fartem<peace>

 

[youngkudi]

Jestem bardzo ciekaw twojej temperatury i wilgoci powietrza przy 250w hps. Ja u siebie musialem zmienic na cfl na okres wegetacji lub az dokupie cool tube inaczej robila sie w srodku sauna a roslinki sie jaraly.

 

[Ayho]

Jestem bardzo ciekaw twojej temperatury i wilgoci powietrza przy 250w hps. Ja u siebie musialem zmienic na cfl na okres wegetacji lub az dokupie cool tube inaczej robila sie w srodku sauna a roslinki sie jaraly.

ja mam teraz 250W HPS tyle ze 1,44 mkw, temperatura utrzymuje sie w przedziale 23-27 st. C wilgotność - tu akurat wiele zależy od nawilżacza...u mnie utrzymuje 75-100 %

 

[youngkudi]

Moj nawilzacz niestety nie wyrabial takich norm i bylo okolo 25-30% wilgoci przy 0.64m2 zazdroszcze braku problemow z temperatura

 

[Convictus]

Nie wiem szczerze dlaczego mówicie, że mieliście aż takie wysokie temp. Jak dostałem mieszak to teraz 250w wisi ok 37-40cm od szczytów a mógłby jeszcze niżej jednak jakoś nie jestem przekonany bo ostatnio w relkach się naoglądałem jak rosną planty dość niskie i ubite liściami to potem ciężko lst robić, dlatego narazie tak zostawiam. U mnie wilgotność pewnie kuleje bo jak zaglądam czasem co godzine do namiotu któregoś dnia to z pryskania wodą z poprzedniej godziny zostało całe nic. Ale widziałem kilka growlogów bez nawilżacza więc myślę, że jest to do zrobienia, po prostu pewnie pare albo naście gramów różnicy na końcu. Dodatkowo w 80x80cm mając 4 donice 14l nie mam tam miejsca na nawilżacz. Musiałbym robić po 3 roślinki albo zmniejszyć donice. To jest narazie projekt naukowy więc spokojnie, jeśli się okaże, że nawilżacz robi dużą różnicę to będę kombinował. Zawsze można zrobić wega 5dni dłużej i się strata zrekompensuje
Dzisiaj zostały podlane bo już zrobiło się dość sucho dodałem 1ml/litr wody biogrow. Pierwsze podlanie od grubo ponad tygodnia a jeszcze jakby nie to, że wyjeżdżałem z miejsca pobytu roślin to podlałbym jeszcze później. Zapodam jakieś nowe fotki po niedzieli, bo roślinki popuszczały po kilka nowych szczytów po tym jak je położyłem, ale dziś jeszcze nie było to warte uwieczniania
pozdrawiam forumowiczów
jeszcze edit: youngkudi ale na 0.64m2 masz problem z temp. przy 250w? Dziwne dość, gdyż początkowo mój boxik chodził przy rozkręconym na 5 kaloryferze, później to troszkę przykręciłem i też nie było problemów. A pokój mały, jakiś 3x4m

 

[Premium]

Ta linka do lst jest za cienka. Bedzie wrzynac sie w lodyge.

 

[Convictus]

Ta linka do lst jest za cienka. Bedzie wrzynac sie w lodyge.

To jest drut . Jak narazie się nie wżyna, a jedynie przesuwam chu*a coraz bardziej w stronę szczytu żeby je naginać ciągle bo mi się podnoszą, pewnie dlatego, że im głów nie ściąłem . Jak się bardziej rozkrzaczą to sznurkami będę je wiązał. Dodatkowo jedna z roślin sama postanowiła odciąć sobie stożek i na to miejsce wyszło kilka innych. Nie wiem czemu tak się stało . Jutro dodam fotki w ramach upa. pozdrawiam
edit, fotki:

pierwsza pani bez chromosomu:


Druga pani nadal bez lst, chcę sobie obczaić jaka różnica będzie między jednymi, które miały lst w ok 12dniu a drugą, która dostanie za max 2-3dni. Fotka:


Jedna z ponaginanych:


A tutaj druga, to jest ta, która sama amputowała sobie stożek. Puściła w to miejsce 3 szczyty jednak chyba nie udało mi się jeszcze tego uchwycić przepraszam. Następnym razem powinno być git . Fotka:


i jeszcze jedna:


Zdjęcia robione telefonem, w dodatku nieraz mi wychodzi tak jakby hps nie świecił, a świeci ciągle. Dzisiaj jest 18sty dzień życia roślin, do tej pory dostały raz biobizz grow w ilości 1ml/l wody. Niedawno zauważyłem też, że jakiś listek się zawinął do środka a i też zauważyłem jeden czubek liścia uschnięty. Podniosłem troszkę lampę . Jednak jak pryskałem codziennie to było inaczej, jak zostawiam namiot na 3-4dni bo mnie nie ma to wysycha w ch*j i wtedy pewnie się to stało. Raczej nie obstawiam spalenia nawozem , planty są zielone, łodygi dość grube, myślę, że nie jest źle. Te po lst mają każda najmniej po 5 nowych odrostów, nie widać na zdjęciach. Pozdrawiam

 

[Convictus]

Witam. Minął 25ty dzień życia roślin. Zostały przełączone na 12/12 kilka godzin temu. Dzień wcześniej jeszcze je doginałem do ziemi Dostały także po 2l wody każda z biogrow w ilości 1ml (na te 2litry). Nie ma narazie niedoborów, przynajmniej nie stwierdzam. Jedynie gdzieś tam się trafi jakiś wyschnięty listek. Karzełek odbił, także dostał lst, ale musi sobie radzić takim jakim jest
Wnioski do tej pory to:
1. Nie sadzimy w środku donicy jak chcemy robić lst (ja nie polecam ). Bez ścinania stożka (fim czy toping jeden ch*j) ciężko jest utrzymać ten główny szczyt równo z resztą rośliny ale jest to powiązane bezpośrednio z powyższym punktem.
2. Powiązane z powyższym. Następnym razem robię lst ale ścinam im głowy od razu jak będę zginał. Wtedy widzę w tym coś fajnego
3. Ale to też raczej powiązane z powyższym. Lepiej mi wyszło robić lst od wcześniejszego stadium. Gdy przygiąłem w późniejszym czasie tą największą to teraz już w ogóle nie mogę opanować tego głównego pędu . A tamte mniejsze sobie pokierowałem jak chciałem po większości i jest git

Czekam teraz na indukcję. Zapach jest wyczuwalny w pokoju gdzie stoi namiocik. Nie jest to jakiś smród przenikający przez ściany ale da się wyczuć. Na dniach zakładam filtr. Co by tu jeszcze dodać, bo zawsze jak ku**a wyślę posta to znajduję 18rzeczy o których zapomniałem... aale to najwyżej dopiszę edycją łapcie fotki:

Pierwsza pani z downem, która wyzdrowiała:




Jedna z dwóch ładniejszych:




Druga z ładniejszych rozkrzaczona jak sk***esyn + to ta co ma 3 szczytu po autoamputacji:




I ostatnia pani, która dostała lst później i nie ma co zrobić z jej szczytem (a co mówicie, może go jeszcze przyciąć? czy lepiej jak już przełączone, zostawić?):


edit
zdjęcia robione PRZED przełączeniem, PO lst, PRZED podlaniem. Praktycznie nieważne ale lepiej napisać
Pytanko o nawozy na flo, czekać aż się przestawią i wtedy podać pierwszą dawkę 1/1ml biobloom i topmax czy czekać jeszcze dłużej? Dajcie znać jak zaczynacie u siebie bo nie chciałbym przesadzić albo zaczynać zbyt wcześnie (czyt. przesadzić ).

 

[Convictus]

Witam. Tylko 6 dni różnicy ale postanowiłem wrzucić parę zdjęć jako że planty się fajnie rozkrzaczyły Ostanie padlanie 2dni temu z 1ml/l biogrow. Pozginałem jeszcze ten szczyt który wystawał i w wyniku tego inny odrost poszedł znów trochę wyżej ale narazie nie ma problemu, zobaczymy co będzie się działo dalej. Najlepiej w moim oku wygląda plancik po autoamputacji . Ten z downem fajnie rośnie, równo jak narazie. Raz tylko go naginałem i jak narazie zostawiam, niech sobie rośnie.
Jest to szósty (6) dzień od przełączenia, trzydziesty pierwszy (31) dzień życia roślin.
Wyglądają zdrowo, jakieś tam listki zółte znajduję zwiędnięte to obrywam i wyrzucam, może z 10 takich wy***ałem od początku grow. Gdzieniegdzie jakaś końcówka listka sucha, ale nic wielkiego. W 95% wyglądają mi na zdrowe.

Jedna z dwóch wcześniejszych lst:





Druga z wczesnym lst (autoamputacja):





Trzecia, która dostała lst później z nieokiełznanym szczytem (udało mi się go ogarnąć w miarę ):





Na koniec najmniejsza ale zapie****a




Pozdrawiam, następny up pewnie jak będzie kawałek kwiatka
Problem mam tylko ku**a z tym buszem liści, jest ich w ch*j i zasłaniają mi niektóre odrosty. Jakieś rady ? A w tej jednej (trzecie foto od góry posta), szczyt mam w samym narożniku, to tam w ogóle nie mogę się do środka dostać.

 

[plon250]

Problem mam tylko ku**a z tym buszem liści, jest ich w ch*j i zasłaniają mi niektóre odrosty. Jakieś rady ? A w tej jednej (trzecie foto od góry posta), szczyt mam w samym narożniku, to tam w ogóle nie mogę się do środka dostać.

kolego moje rosliny nie są jeszcze na takim etapie rozwoju ale przeglądając różne fotorelacje za każdym razem zadaje sobie pytanie - jak to wlasnie ogarnac, ktore miejsca w roslinie sa najwazniejsze? jakie zakatki powinny byc glownie wystawione na swiatlo; liscie jako calosc, czy te takie hmm początki lisci? mógłby ktoś to pokazać na zdjęciu? Jakie macie sposoby na odpowiednie doswietlenie calego krzaka, ja tez mam 4 roslinki ale przy 0.36m2 wiec to dopiero bedzie problem ;/

ogolnie pieknie Ci wszystko idzie, tez bym tak chcial ale niska temperatura spowalnia chyba maksymalnie wzrost ;/ mam nadzieje ze sie wypogodzi niebawem i zacznie to rosnac normalnie ogolnie mam hpsa 250 w tym 0.36m2 i zaciekawily mnie wypowiedzi na temat problemow z temperatura.. najwazniejsza jest temperatura pomieszczenia w ktorym znajduje sie box. w pokoju jest jakies 10 stopni - przy wlaczonej lampie , dwoch wentylatorach mieszajacych i jeden wyciagajacy 190m3/h, wlot pasywny.. zgadnijcie jaka temperatura w boxie? o całe 3 stopnie celsjusza większa od tej w pokoju czyli z 10c zrobilo sie 13c w boxie (0.36m2 i 250w hps!!!!!)
myslalem tutaj wylaczyc wentylator wyciagajacy do wiosny, boje sie tylko ze wtedy ta amplituda (~22c w dzien , 8 w nocy) pogorszy jeszcze bardziej sytuacje. jutro robie eksperyment bo tamto 22c bylo przy jednym wyciagajacym wentylatorze, teraz doszedl drugi. Jesli zmieni się z 22 do 20c to wylaczam calkiem wyciagajacy az do lata i to wszystko na tak malej powierzchni. ogolnie moje wygladaja na zdrowe tylko ten spowolniony wzrost. wierze ze bedzie duzo lepiej gdy w wiosne ta temperatura w pokoju podskoczy do ok. 15c

z fartem kolego oby tak dalej szlo to bedzie wszystko git

rowniez posiadam boxa hydro shoot tylko 60x60 , nawet wentylator wyciagajacy sie zgadza
chociaz nie, Twoj jest w wersji turbo

pozdro!

 

[Convictus]

Panie, jak masz 10* w pokoju z boxem to się nie dziw, że im pewnie trochę zimno. Ja pewnie będę miał zmartwienie w ciągu lata, jak będzie gorąco bo będzie pewnie za ciepło. Albo wstawiaj grzejnik ku**a do boxa na noc, tak jak nasz inżynier w którejś relce ale nicku nie pamiętam pamiętam jednak, że rozwiązało to jego problem z temp.
A co do odpowiedniego doświetlenia krzaka to jak dobrze pamietam w trzecim tygodniu flo (najpóźniej chyba) wycinamy chu**we odrosty i zostawiamy resztę, myślę, że wtedy sporo rozwiązuje się w kwestii doświetlenia . Sam jedna nie mam pewności co zrobię, dobrze by było zostawić większość, najwyżej potem najpierw skosiłbym górne partie a popcorn zostawił żeby trochę popuchł. Wszystko będzie wychodzić w praniu
A co do Twoich amplitud temperatur to nie potrafię Ci odpowiedzieć musisz czekać aż jakiś specjalista Ci pomoże
e; jak do tej pory nie wycinałem żadnego, jednego nawet zdrowego listka. Wyrzucane były na bierząco tylko te takie żółte, chu**we, których nie chciały
+no i 250w hps ogólnie na 0.36 to już szał ciał w normalnych warunkach nie obejdzie się bez cool tube. Wyłączenie wyciągu to chu*nia moim zdaniem bo wtedy zapach Ci zostanie. Ja bym wyłączył mieszaki ew sam wyciągający i w dodatku z filtrem u mnie powodował.... że zamówiłem mieszak więc może w tą stronę?
pozdrawiam

 

[GardenicPower]

Dobrze idzie, rownaj zawsze szczyty do jednej wysokosci i odwracaj je tak aby oba odrosty byly ustawione ku swiatlu. Np lapiac jeden z lisci i lekko skrecajac lodyge

Skocz sobie jeszcze do liroya i kup drut ogrodniczy w zielonej otulnie. 8m 3 czy 4mm kosztuje z 6zł Drut sam w sobie jest za ostry dla rosliny plus moze rdzewiec

 

[Convictus]

Zgadza się szeryfie ten drut co mam już jest pordzewiały, ot wygrzebany z garażu. A właśnie w jednej mam takie dwa odrosty wy***ane w górę (pierwsze fotki). Problem w tym, że nie bardzo jak mam je położyć bo nie ma tam za bardzo miejsca. Ale myślę, że za chwilę jeszcze je podwiążę po prostu do doniczki drutem. Na pewno będą niżej.
Pozdrawiam