- Rejestracja
- Wrz 28, 2020
- Postów
- 36
- Buchów
- 82
Dzień 61.
Lecą kobitki całkiem dobrze, podlewam obficie wodą i już nie dokarmiam. Quick one i watermelon miały być w 8-9 tyg które właśnie się kończą. O ile na outdoor nigdy nie wierzyłem danym od producenta tak myślałem ze tutaj na indoor się to sprawdzi. Ściąłem sampelki jakieś i będę testował. Mam już sionka regularne które czekają na start, automaty miały przetrzeć szlaki.
Lecą kobitki całkiem dobrze, podlewam obficie wodą i już nie dokarmiam. Quick one i watermelon miały być w 8-9 tyg które właśnie się kończą. O ile na outdoor nigdy nie wierzyłem danym od producenta tak myślałem ze tutaj na indoor się to sprawdzi. Ściąłem sampelki jakieś i będę testował. Mam już sionka regularne które czekają na start, automaty miały przetrzeć szlaki.