G
Gość
Guest
W końcu ten dzień nastał :] Co prawda czasu miałem nie wiele tyle co ten wolny miedzy praca a domem ale chyba doszedłem do etapu końcowego przy budowie i udoskonalaniu mojego SecretDarkRoom`u :] A wszystko zaczeło się tak :
1. Dostałem nasiona od rasty, zasadziłem i przygotowałem troche pomieszczenie na nie, bez HPS, normalna lampa 400W:
2. Kuło mnie to w oczy wiec zabrałem sie do przebudowy.
* czyszczenie
* zerwanie tapety + gruntowanie
* oklejone folia typu PANADA + folia odbijajaca ciepło ( razem 18euro i rolka specjalnej taśmy 10euro) + zakupiłem HPS250, wahadło, transformator ( 60euro + kable 5euro).
* pojawił się problem, termometr wskazywał nawet i 40stopni ( dalej nie miał miary ) trzeba było pomyśleć nad zamontowaniem jakichś wiatraków.
* skończone!! W między czasie w zeszły weekend kupiłem nowe 3 nasiona, leżały przykryte mokrym gazikiem pomiędzy dwoma podstawkami na woreczek herbaciany, 2 dni temu jak kiełek miał już około 5 mm każdy przesadziłem je docelowo do 10L doniczek, niestety 1 się jeszcze nie przyjęło ale to przez moją głupotę....Wiatraki 2 łazienkowe 185m3/h, rura aluminiowa, termometr z wilgotnością powietrza, kable ( ~70euro ) Co do folii, podłoga sufit i ścianka po prawej której nie widać okleiłem tą co odbija ciepło, tą po prawej musiałem bo po drugiej stronie mam liczniki gaz i prąd. Przednią, po lewej, i drzwi oklejone pandą.
Najważniejsze foto ( akurat ten idzie na ogród ale dam żeby nie było )
Wydawało mi się to prostsze, pracy strasznie dużo, starałem się wszystko zrobić dokładnie, pare zabiegów jeszcze będe musiał wykonać takich jak np. Zamontowanie regulatora obrotów i w późniejszym czasie na tej półce u góry filtra węglowego. Wiatrak wyciągający powietrze ciepłe ma ujście na strych.
---------- Aktualizacja posta 21:52 ---------- Czas poprzedniego posta 21:07 ----------
Duże doniczki dałem już pod lampe razem z 1 małą (inny sort).
Kable są uporządkowane dużo lepiej niż wcześniej, te po framudze okleję jeszcze czarną izolacją dla niepoznaki a w róg tuż przed wentylatorem wprowadzającym postawię jakąś JUKE lub inny krzak żeby przysłoniło. W zasadzie konfidentów i intruzów nie goszczę w domu ale lepiej chyba to zaj***ć tak inCOGNITO
//Wszelkie uwagi mile widziane!
1. Dostałem nasiona od rasty, zasadziłem i przygotowałem troche pomieszczenie na nie, bez HPS, normalna lampa 400W:
2. Kuło mnie to w oczy wiec zabrałem sie do przebudowy.
* czyszczenie
* zerwanie tapety + gruntowanie
* oklejone folia typu PANADA + folia odbijajaca ciepło ( razem 18euro i rolka specjalnej taśmy 10euro) + zakupiłem HPS250, wahadło, transformator ( 60euro + kable 5euro).
* pojawił się problem, termometr wskazywał nawet i 40stopni ( dalej nie miał miary ) trzeba było pomyśleć nad zamontowaniem jakichś wiatraków.
* skończone!! W między czasie w zeszły weekend kupiłem nowe 3 nasiona, leżały przykryte mokrym gazikiem pomiędzy dwoma podstawkami na woreczek herbaciany, 2 dni temu jak kiełek miał już około 5 mm każdy przesadziłem je docelowo do 10L doniczek, niestety 1 się jeszcze nie przyjęło ale to przez moją głupotę....Wiatraki 2 łazienkowe 185m3/h, rura aluminiowa, termometr z wilgotnością powietrza, kable ( ~70euro ) Co do folii, podłoga sufit i ścianka po prawej której nie widać okleiłem tą co odbija ciepło, tą po prawej musiałem bo po drugiej stronie mam liczniki gaz i prąd. Przednią, po lewej, i drzwi oklejone pandą.
Najważniejsze foto ( akurat ten idzie na ogród ale dam żeby nie było )
Wydawało mi się to prostsze, pracy strasznie dużo, starałem się wszystko zrobić dokładnie, pare zabiegów jeszcze będe musiał wykonać takich jak np. Zamontowanie regulatora obrotów i w późniejszym czasie na tej półce u góry filtra węglowego. Wiatrak wyciągający powietrze ciepłe ma ujście na strych.
---------- Aktualizacja posta 21:52 ---------- Czas poprzedniego posta 21:07 ----------
Duże doniczki dałem już pod lampe razem z 1 małą (inny sort).
Kable są uporządkowane dużo lepiej niż wcześniej, te po framudze okleję jeszcze czarną izolacją dla niepoznaki a w róg tuż przed wentylatorem wprowadzającym postawię jakąś JUKE lub inny krzak żeby przysłoniło. W zasadzie konfidentów i intruzów nie goszczę w domu ale lepiej chyba to zaj***ć tak inCOGNITO
//Wszelkie uwagi mile widziane!
Ostatnia edycja: