[3x400HPS][3,12m2]Pierwszy indoorek 14 auto ak 2.0, 1 auto boom, 1 automazar

[Physs Guin]

Powitanko

Zacząłem na dniach pierwszy indoor i przygotowałem się odpowiednio

oświetlenie: 3x 400w hps
wentylacja: 2x 240m3/h, 2x 400m3/h, dwa mieszające- jeden duży jeden mały

box: 2,5m na 1,25m obłożony mylarem
doniczki: 11l
pestki od holenderski skun, przyznam że oczekiwałem lepszej kiełkowalności
z 25 nasion (w tym 5 gratisów-z których przetrwały 2) wykiełkowało 18 ale dwa w ogóle nie rosną i mają z 1,5cm więc realnie mam 16 żołnierzy na froncie - 17 auto ak 2.0, 2 automazar i 1 special boom
ziemia canna professional
nawozy: pk 13/14, canna boost, asahi sl
wyposażenie dodatkowe:
-nawilżacz powietrza
-filtry węglowe
-termometr, higrometr
-programator
trening: lst
tryb pracy: 18/6



2 dzień życia

3 dzień życia

5 dzień życia

chyba dość cienki start ale walczę by skończyło się pozytywnie bo dwie wcześniejsze uprawy (outdoor) zostały oograbione

 

[Physs Guin]

skorzystam na starcie z pytania do publiczności:
- czy powinienem je jeszcze kilka dni potrzymać w tych doniczkach startowych (10cm x 10cm x 10cm) czy przesadzać już do dużych?
przypuszczam że należy je jeszcze w tych małych potrzymać z 4-5 dni ale mam wrażenie że przez ostatnie 12h cienko podrosły i zastanawiam się czy już im za ciasno?

 

[delavega]

Coś więcej na temat wilgotności, temperatury, wysokości lampy od roślin? Jeśli wykonujesz pomiary jak na fotce - pod lampą to nie jest to dobry sposób.
16 auto pod 3x400 na 3.12m2? Przemyśl czy nie lepiej odpalić jedną 400 docelowo

 

[Physs Guin]

mam nawilżacz powietrza który utrzymuje na ten moment 50 procent wilgotności, temperatura teraz koło 26-28 stopni, wysokośc od lamp jakieś 20-30cm ciężko dać bliżej, zbyt mocno grzeje, i tak już zrobiłem nawiew bezpośrednio na lampe. Ja tu widziałem sporo fotorelacji co ładują po 10 sadzonek na m2 i to ma być powód żeby się ograniczać do jednej lampy? miało być 20 sadzonek a bedzie 16- po prostu więcej miejsca będą miały pozostałe. Odmiany które wybrałem ponoć rosną nawet spore więc niewykluczone że i te 16 krzaków sprawi że w boxie zrobi się ciasno- taki sobie zakładam cel ;D

+ mały up

6 dzień

7 dzień

 

[Physs Guin]

yo, jest czas jest upik, rośliny przesadzone, rosną w miare dobrze. Dosadziłem kolejne 3 rośki. Razem będzie 20/21 roślin. Temperatura dzień 28, noc 19/20. Wilgotność dzień 30-40%, noc 40-50%. Jak podrosną to robie LST:spalony:

13 dzień życia

tu dwa mutanty (automazar i auto ak), będąc w małych doniczkach ledwo rosły ale dałem im szanse, dostały po pół doniczki na łeb i mogą się wykazać

 

[Physs Guin]

siema, tydzień minął więc szybki up musi się pojawić. Planty porosły ale w góre to im się za bardzo nie śpieszy. Zrobiłem powiedziałbym przyzwoite lst, jeszcze raz je ponaginam jak troche podrosną i będzie ok. Dziś mija trzeci dzień bez wody a planciki jakby jej nie potrzebowały aż się zastanawiam czy podlewać dzisiaj ale chyba podleje. Zaskoczył mnie mutant auto ak który nagle rośnie jak na koksach. Większość krzaczków ma po 4-5 ładnych szczytów. Zapodaje fotencje

Dzień 20:

mutant auto ak tydzień temu miał zaledwie kilka listków a teraz:

 

[Physs Guin]

no cześć, dzisiejszego dnia mija kolejny tydzień. Pora pokazać rośki. Są zdrowe chociaż nie rosną tak jakbym chciał. Jednego dnia było w boxie 35 stopni i prawie wszystkie planty pokazały żółte końcówki liści- było to początkowe stadium popalenia, natychmiast zbiłem temperatrure i wszystko się cofnęło- chociaż na niektórych rośkach zostały ślady- ponaginane końcówki liści.. Na ten moment jest 28-30 stopni i bardzo dobra wilgotność- około 50%. Podlałem wczoraj wodą ze szczyptą canna boosty. Kwitną już od około tygodnia. Porobiłem troche lst żeby było jak najmniej niewykorzystanej przestrzeni. Rośliny po lst mają jakieś 30-40cm wysokości. Mają sporo szczytów.

27 dzień

Zaczne od mutanta który chyba ma jakieś geny iks menów bo to co wyczynia ten krejzol jest niesamowite- dogonił pozostałe rośliny i po lst które mu ostatecznie zrobiłem rozkrzaczył się przez co prezentuje się jeszcze wyborniej

liczę że jeszcze urosną..
pozdro ćpuny:spalony:

 

[Ż**l]

liczę że jeszcze urosną..
pozdro ćpuny:spalony:

Zaczęły kwitnąć, więc nie sądzę, żeby jakoś nagle wystrzeliły w górę. Trzeba było na początku nie trzymać lampy tak nisko, tylko dać im się trochę wyciągnąć.
Imho trochę sobie strzeliłeś w kolano tymi automatami, gdybyś miał pełnosezonówki, to byłbyś w stanie podwegować na odpowiednią wysokość i zaindukować kwitnienie w satysfakcjonującym Cię momencie.
Trochę szkoda patrzeć na niewykorzystaną powierzchnię.

 

[Frank]

Dokładnie, trochę nie wykorzystana powierzchnia.

Ja jestem zdania ze lepiej sądzić więcej, i gdy robi się ciasno zamartwiac się nad doswietlniebiem, niż z później żałować nie wykorzystanego miejsca!!

 

[Physs Guin]

zawierzyłem danym producenta- rośliny rosną do 120cm.. ostatecznie i tak nie ma tragedii bo już w poprzednim upie niektóre rośki pokazywało oznaki kwitnienia mimo to podrosły o te kluczowe dwa piętra

 

[Total Kozak]

Spokojnie jeszcze podrosná, mimo wszystko ja bym nie posadzil auto indoor.

 

[Physs Guin]

Spokojnie jeszcze podrosná, mimo wszystko ja bym nie posadzil auto indoor.

kilkanaście lat temu jak byłem w miare oczytany w temacie to w boxach (jak ktoś chciał szybko) gościły jedynie af. Dopiero teraz przeglądając fotorelacje dostrzegłem że i tu temat poszedł do przodu, teraz widzę że spora grupka forum sadzi pełnosezonowe a po 3-4 tygodniach przęłącza na flo- cóż jeżeli ten sposób jest praktyczniejszy to tak zrobię następnym razem. Tylko przy takiej pełnosezonówce to raczej kwitnie dłużej niż automat. Tak czy inaczej muszę się zastanowić co będzie następne- za mną już kilka upraw ale jak narazie z pełnosezonówek to tylko jedna- easy sativa na out którą i tak okradli zanim zaczęła kwitnąć

 

[Total Kozak]

Przy takim metrażu i setupie jak Ty masz, jest bardzo dużo do ścięcia, Niech byś sobie zrobił topping i zrobił 1miesiąc vega, to zbierasz porządny plon z większych roślin. Następnym razem przetestuj. Jak narazie będziemy patrzeć co się tutaj wyklaruje. Pleców miał nie będziesz więc spoko

 

[Physs Guin]

witajcie, rośliny zaczęły chorować i potrzebuje pomocy. Próbowałem to zdiagnozować i wyszło że albo brakuje nawozów albo przenawoziłem..(jak dotąd podlewałem je raz na 3 dni 500-600ml wody dostawała każda rośka. Przed podlewaniem rozcieńczałem pk 13/14 i canna boost w dwóch baniakach pełnych wody po 6l, lałem z 2-3 ml boost i pk 13/14 na 6l wody- zawsze odstanej 2-3dni)) Objawy: roślina jakby traci siłe do życia, jest coraz bardziej oklapnięta. Wczoraj tylko jedna była lekko a dziś już są 4 i mocniej.. Pierwsze liście żółkną i te które były zaraz po tych pierwszych (i ten objaw jest u każdej rośliny). Dodam że znaczna część roślin nie ma żadnych objawów (jak narazie) Niechże jakiś bardziej doświadczony grower się wypowie. Wrzucam foto. Temperatura 32stopnie,wilgotność 30/40% Będę wdzięczny za każdą opinie nt ich stanu. Pozdro

 

[Total Kozak]

Może zbyt wilgotno? Nie jest zbyt wilgotno? Daj im kilka dni suszy, moim zdaniem za często podlewasz ale moge sie mylic. Masz tam wentyl mieszający?