nasiona marihuany

[4xAF][2xSEZ] AK47 2.0 | Cream Mandarine Auto | Shaman | GGxES | - by mokro111

Wyszukiwarka Forumowa:

Sun King

Well-known member
Rejestracja
Sie 19, 2017
Postów
70
Buchów
0
Dzięki za zdjęcie, na dniach sprawdzę co u swojego, być może już udało mu się wejść w kwitnienie. Pewnie u mnie ścinka też będzie na raty, na Shamana licze, chcę z niego naprawdę jak najwięcej, więc postaram się by każdy najmniejszy szczyt mógł sobie dobrze dojrzeć. U ciebie roślina po zdjęciu wygląda na naprawdę wysoką, u mnie dla bezpieczeństwa spota ponaginałem, nie chce by była większa niż te 150cm. Co do pleśni, cieszę się że daje z nią radę, to utrapieństwo. Masz może wynik swoich Shamanów?

Zebrałem po ok 50 g z krzaka, czyli po jednej trzeciej. Reszta była tak słabo nabita, że nawet nie opłacało mi się tego ciąć i trymować.
W zeszłym roku było wyjątkowo mało dni słonecznych w moim regionie na jesieni.Plus na spocie od października drzewa zaczęły zasłaniać słoneczko. Jedynie te wyższe partie nadawały się do cięcia, a reszta została. Gdyby nie to, myślę, że mógłbym wycisnąć 4 razy więcej. No ale cóż, z naturą nie wygrasz.
 

mokro111

Well-known member
Rejestracja
Wrz 26, 2017
Postów
216
Buchów
0
Zebrałem po ok 50 g z krzaka, czyli po jednej trzeciej. Reszta była tak słabo nabita, że nawet nie opłacało mi się tego ciąć i trymować. W zeszłym roku było wyjątkowo mało dni słonecznych w moim regionie na jesieni.Plus na spocie od października drzewa zaczęły zasłaniać słoneczko. Jedynie te wyższe partie nadawały się do cięcia, a reszta została. Gdyby nie to, myślę, że mógłbym wycisnąć 4 razy więcej. No ale cóż, z naturą nie wygrasz.
Dzięki! U siebie słońce mam, zobaczymy jak to wyjdzie, jesień podobno w tym roku ma być wyjątkowo pogodna, więc oby dopisało :)
 

mokro111

Well-known member
Rejestracja
Wrz 26, 2017
Postów
216
Buchów
0
Aktualizacja

Jak ktoś zagląda do pogawędek, to widział że ściąłem resztę automatów, czyli dwa AK47 2.0. Zarzucam drugi raz zdjęcie ich po ścince. Automaty były naprawdę długo przytrzymane, skończyły żywot w okolicach swoich 120 dni życia. Co tu pisać, przejdę do wyniku. Po około tygodniu w słoiku waga wskazała 29,64g z dwóch roślin łącznie. Topy tym razem naprawdę dobrze otrymowałem, włożyłem w to dużo czasu. Poodrzucałem też oczywiście popcorn, nie potrzebowałem do niczego takich malutkich topków na które szkoda czasu nawet. Dodatkowo i tu pleśń zaatakowała, straciłem topa który mógł mi dać pewnie z dwójkę suchego. Ale cieszę się z naprawdę konkretnego towaru, próbki poszły z dymem siekając jak nigdy w akompaniamencie dobrego smaku. Więc do wagi wyżej dodałbym 1,6g które poszło na testy przed ważeniem, więc ten wynik może być i 31,24g. Co mnie zadowala, w czasie kiedy pleśń atakuje, piętnastka z pełni organicznej uprawy automata to chyba nie jest tragedia, przy takim smaku i naprawdę dobrym kopnięciu. Zarzucam oczywiście zdjęcie suszu na przypięczetowanie wszystkiego, ale mówię wam, na żywo wygląda o wiele lepiej.
Na polu bitwy został Shaman, rośnie dobrze, kwitnie. Nie będę go teraz za często odwiedzał, ale postaram się wpaść z nawozami za niedługo, oraz zrobić mu ładne zdjęcie.

(A w międzyczasie widzę u siebie już 4500 odsłon)



*


 

mokro111

Well-known member
Rejestracja
Wrz 26, 2017
Postów
216
Buchów
0
Postaram się za niedługo odwiedzić spot z moim Shamanem, dokarmie go nawozem i melasą, ale, wrzucam moje zdjęcie suszu z pierwszego ściętego AK 47 2.0, trochę trym poprawiłem bo faktycznie za dużo listków zostawiłem ze swojego lenistwa, a zdjęcie mi się spodobało.
Może to nie będzie SR, ale napiszę że działa konkretnie, curring półtora miesiąca daje efekt. Co tu mówić, bodźce działają inaczej, śmiech z głupich rzeczy i trochę wgniecenia w fotel, jest dobrze, świat postrzegany zupełnie inaczej, lekki natłok myśli. Dobra sprawa by posiedzieć w dobrym gronie znajomych.
 

Dzidzidadza

Well-known member
Rejestracja
Kwi 28, 2018
Postów
137
Buchów
0
Pogoda jest ale zalecam pryskać topsinem sam mogłem jeszcze potrzymać ale plecha nie śpi :pl:
 

mokro111

Well-known member
Rejestracja
Wrz 26, 2017
Postów
216
Buchów
0
Pogoda jest ale zalecam pryskać topsinem sam mogłem jeszcze potrzymać ale plecha nie śpi :pl:

Oj tak, wybieram się niedługo na oprysk bo strach, póki co sam mogę liczyć że w automatach pleśń zjadła mi z 15-20% topów, niestety.
 

mokrov2

New member
Rejestracja
Paź 1, 2018
Postów
4
Buchów
0
Cześć, tu mokro111.
Nie mogę napisać tematu w dziale technicznym, więc po prostu napiszę tutaj.
Straciłem dostęp do głównego konta, wyskoczyła mi prośba o zmianę hasła po 180 dniach i pomimo wpisywania dobrego hasła w formularzu do zmiany, dostaję wiadomość że jest niepoprawne. Nie mogę również zresetować hasła na mail, gdyż nie dochodzą już do mnie wiadomości z maila haszysz.com, na nowopowstałym koncie z którego piszę próbowałem zmieniać hasło, to normalnie przechodziło.
Prosiłbym o jakiś kontakt z administracją bo chcę odzyskać konto. Mogę się kontaktować przez maila podanego przy rejestracji konta [MENTION=86358]mokro111[/MENTION]. Najlepiej by zmienić mi maila na nowego od innego dostawcy, a hasło zresetować. Jakieś poświadczenia że to moje konto mogę normalnie przedstawić, z tym nie będzie problemu.
Pozdrawiam.
 

mokrov2

New member
Rejestracja
Paź 1, 2018
Postów
4
Buchów
0
Krótka adnotacja, wrzucam dzisiaj to ze swojego drugiego konta gdyż do tamtego dalej nie mam dostepu. Maile z haszysz.com zaczęły dochodzić, nie mniej jednak przy resecie hasła, kiedy na maila powinno mi przyjść jednorazowe hasło, dostaje puste pole i uniwersalny link kierujący do ustawień profilu. Bardzo bym prosił administrację o zmianę maila na moim koncie mokro111 na inny od innego dostawcy, gdyż obecny dostawca maila pewnie jest problemem. Jeśli chodzi o kontakt to by nie było możliwości oszustwa czy podszycia się, mogę pisać z maila na którym jest zarejestrowane konto. Póki co mam nadzieje że nikt z góry się nie obrazi jeśli będę kończył fotorelacje na tym koncie dopóki nie odzyskam tamtego, pozdrawiam.


Aktualizacja
(152 dzień życia)


Na polu bitwy dalej Shaman, trochę nie było czasu go odwiedzić, lecz powróciłem do niego z kolejną dawką nawozów. Myślałem że będzie w większym stadium kwitnienia, bo w porównaniu do sezona który jest nieopodal jest naprawdę w tyle. Ale mam nadzieje że powinien normalnie dojść, ale pewnie data harvestu przypadnie na okolice Wszystkich Świętych. Na samym Shamanie naliczyłem 14 bardziej konkretnych szczytów, które mają jeszcze jakieś tam swoje odrosty, więc cieszę się że tak się pokrzaczył, ale też to efekt naginania przy większości odwiedzin. Na zdjęciach z bliska trochę fioletu i mrozu, bo był to jeden z zimniejszych poranków tej jesieni.
To chyba tyle, oglądajcie, trzymajcie kciuki, dzięki.




*



*



 

Gandi

Daddy Cool
Obsługa forum
Administrator
Weteran
Rejestracja
Maj 17, 2009
Postów
11,133
Buchów
20,891
Odznaki
2
Już masz zmienione, a nowe hasło na PW . . .
 

mokro111

Well-known member
Rejestracja
Wrz 26, 2017
Postów
216
Buchów
0
Aktualizacja
(169 dzień życia)

Wrzucam zdjęcia Shamana, fiolet pokazał się w ogromnym stopniu. Póki co nie widzę pleśni, trzymam go dalej. Poleciała melasa, z dodatkiem astvitu. Myślę że za dwa tygodnie na początku listopada będę mógł go ścinać, ale zrobie to może na dwa razy. Najdojrzalszy szczyt prezentuje same mleczne trichomy. Ściąłem trochę wiatrakowych co były półżywe lub prawie martwe.
Niech puchnie jeszcze bo trochę mu zostało a czas ucieka, coraz zimniej się robi, a nie chcę do grudnia czekać :D



*



*



*


 

mokro111

Well-known member
Rejestracja
Wrz 26, 2017
Postów
216
Buchów
0
Podsumowanie

:harvest::harvest::harvest:

Ścinka nadeszła około dwa tygodnie temu, zbiory się słoikują, a ja się cieszę że sezon za mną, co by nie było to podstawą jest to że obyło się bez przypału. Nie spodziewałem się też aż takiej mocy, którą tu czuć. Wiele dobrych słów również usłyszałem jeśli chodzi o te palenie, ludzie naprawdę docenili organikę, masa pochwał, to naprawdę buduje jeśli nie tylko mi się podoba moja praca. Pomimo znośnego wyniku, popełniłem wiele błędów. Z takich błędów które teraz mi wpadają do głowy:


  • kiełki poszły od razu na spot, nie miałem warunków by dać im weg pod lampą, natomiast w następnym sezonie na sto procent zadbam o zdrowy start.
  • woda, którą podlewałem na początku, miała prawdopodobnie złe pH. Pasowała mi, ponieważ była krystalicznie czysta, a wielokrotnie widziałem jak ten zbiornik wodny służył zwierzakom do picia, nabierając wodę, widziałem jak z drugiego brzegu lis ją chłepta jęzorem, natomiast później w ciągu lata zrobiła się z tego zupa, więc latałem ze swoją wodą.
  • lenistwo, między innymi straciłem przez to jednego sezona (spoza fotorelacji), bo myślałem że wytrzyma jeszcze tydzień, a po tygodniu była dosłownie sama pleśń. Na samym spocie mogłem bywać chociaż raz w tygodniu.
  • nawozy, którymi mogłem bawić się bardziej. Mimo że robiłem to organicznie, to za rok na spot dorzucę na pewno m.in obornik i będę bardziej eksperymentował.
  • rozmieszczenie roślin, mogłem na spocie przesunąć je o dosłownie metr w bok, a miałyby o wiele więcej słońca w fazie flo.

Spot ogólnie jest naprawdę bardzo fajny, jedyne czego muszę się trzymać to by odmiany które mają iść pod kosę późny wrzesień/październik muszą mieć maksymalnie 1,5m, jak idzie jesień i zmienia się otoczenie, to za mocno by się rzucały. Tu Shaman miał około tyle, ale też jego fiolet był aż wręcz czarny, więc nie odstawał od tła.
Za rok chcę na pewno wstawić tam półautomaty od GGS, myślę że spot pomieści na spokojnie minimum pięć dużych PAF'ów które postaram się naginać, oraz około dziesiątki automatów od innych breederów, oraz tego co mam jeszcze w zanadrzu, a trochę pestek jest. Do tego chcę spróbować z automatami w kukurydzy, mam do tego warunki, więc myślę że dałbym radę upilnować tam około 5-15 automacików. Jako że w miarę pozytywnie podszedłem do tego sezonu, to myślę też jeszcze dodać do tego jeszcze z dwa spoty za rok, czyli mieć jakieś trzy plus kukurydzę i powinienem być zadowolony, co by nie było to pomysły już mam.

Podsumuję teraz wyniki ze ścinek, przedstawia się to tak:

AF AK47 2.0 - 14,60g
AF Cream Mandarine - 16,69g
2x AF AK47 2.0 - 31,24g
SEZ Shaman 50,23g
Łącznie: 112,76g czystego zioła


Mogło być lepiej, ale chyba nie tak źle jak na full organikę outdoor, prawda? ;) Ważne że bezpiecznie, oraz że swoje.



Co do Shamana, rósł bez większych problemów, odporny na pleśń w porównaniu do tego co prezentowały automat, natomiast i tak trochę topków było zjedzonych. Największy szczyt prezentował się, jak na obrazku w katalogu Dutch Passiona. Topy trochę przesuszyłem więc i zapach średni, wygląd też. Jednak jeśli chodzi o moc, to czuć potencjał tej Sativy, czuć ją tu bardzo dobrze. Masa energii, chęć do działania, rozmowy, dla mnie ma moc.
Zarzucam dwa zdjecia poglądowe suszu, oczywiście jest więcej niż na zdjęciu, po prostu wysypałem część ze słoika. Na żywo całkiem szczerze, wygląda to trochę lepiej, tu nie wiem dlaczego ale wygląda bardzo liściasto, w rzeczywistości mój trym tu akurat jest w porządku.






To chyba tyle, dziękuję na koniec każdemu kto się odezwał w temacie, kto zaglądał, kto dał bucha, dzięki że byliście! Widzimy się z fotorelacją w 2019. Po cichu powiem że myślę coraz bardziej konkretnie o pewnym indoorze, więc może mnie usłyszycie w najbliższym czasie w dziale fr in :)
Fotorelację uznaje za zakończoną, można przenieść.

Pozdrowienia wszystkim.
 



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół