- Rejestracja
- Cze 6, 2012
- Postów
- 348
- Buchów
- 0
Siema!
To moja druga uprawa (pierwsza byla w ramach testowania boxa i uczenia sie treningow), ale pierwsza, za ktora biore sie na powaznie majac juz troche forumowej wiedzy w glowie.
a oto moje zabawki
Pestki: 2x automazar by holenderskiskun.pl (o ile sie nie myle to jest to pierwsza fotorelka mazarow od Tomka )
Box: 41cmx56cmx90cm (90cm od ziemi do szyby pod lampa) 0,22m2
Slonce: HPS 150W /zarowka OSRAM
Went: wyciagajacy: 120mm lazienkowy kanalowy 150m3/h + filtr weglowy (nie wiem jaki, dostalem)
wtlaczajacy: 12cm komputerowy 60m3/h
mieszajacy: jak wyzej
+ nad szyba w "strefie" gdzie jest lampa osobna wentylacja, wlot pasywny, wyciag 12cm komputerowy
Temperatura i wilgotonsc: max/min temp: 30/22
max/min wilg: 30/70
Doniczki: pojemniki z ikea po ok 12l (ok 40cmx27cmx25cm)
Medium: Ziemia do wysiewu z wloknem kokosowym ph 6-7 + perlit + styropian + dolomit +naturalna gnojowka z konopii (wlasnej roboty)+ biohumus extra naturalny + gora i dol keramzyt
Fotoperiod: 20/4
Trening: LST, Supercropping
Wspomagacze: Biohumus extra naturalny, Asahi SL, Dolomit, Planton K, Compo do roslin kwitnacych 3-6-6, Mikoryza do kwitnacych w granulkach
Dodatki: stacja meteorologiczna z bezprzewodowa czujka, testy PH w plynie
Podlewanie: odstana kranowa z dolomitem z ph regulowanym octem ryżowym
+ Do sadzenia uzylem doniczek torfowych 8cm na dnie doniczki zmieszalem z ziemia polowe dawki mikoryzy, reszte mikoryzy wsypalem pod doniczke torfowa do doniczki wlasciwej, niestety nie bylo mnie w domu 2 dni i roslinka strasznie sie wyciagnela dlatego musialem doniczke torfoa wkopac glebiej (czytalem ze powinna lekko wystawac ponad powierzchnie gleby) mam nadzieje ze to jej nie zaszkodzi.
Narazie posadzona jedna pestka bo czekam na :harvest: panienki ktora dochodzi sobie w boxie i nie bylo miejsca (daje jej jeszcze 2 tyg).
podsumowujac:
Mazar#1 ma 4 dni od wyjscia spod ziemi, pomimo podsypania i wkopania doniczki torfowej nadal jest wyciagnietym badylem (ok 4-5cm) ;/ z fotami nie szaleje na razie bo nie ma co pokazywac, wrzuce jakos w drugim tygodniu to moze juz sie ktos wypowie na jego temat .
Jakies rady na poczatek? ocena mojego przygotowania? z***ki ew pochwaly? slowa otuchy?
:zjarany:
To moja druga uprawa (pierwsza byla w ramach testowania boxa i uczenia sie treningow), ale pierwsza, za ktora biore sie na powaznie majac juz troche forumowej wiedzy w glowie.
a oto moje zabawki
Pestki: 2x automazar by holenderskiskun.pl (o ile sie nie myle to jest to pierwsza fotorelka mazarow od Tomka )
Box: 41cmx56cmx90cm (90cm od ziemi do szyby pod lampa) 0,22m2
Slonce: HPS 150W /zarowka OSRAM
Went: wyciagajacy: 120mm lazienkowy kanalowy 150m3/h + filtr weglowy (nie wiem jaki, dostalem)
wtlaczajacy: 12cm komputerowy 60m3/h
mieszajacy: jak wyzej
+ nad szyba w "strefie" gdzie jest lampa osobna wentylacja, wlot pasywny, wyciag 12cm komputerowy
Temperatura i wilgotonsc: max/min temp: 30/22
max/min wilg: 30/70
Doniczki: pojemniki z ikea po ok 12l (ok 40cmx27cmx25cm)
Medium: Ziemia do wysiewu z wloknem kokosowym ph 6-7 + perlit + styropian + dolomit +naturalna gnojowka z konopii (wlasnej roboty)+ biohumus extra naturalny + gora i dol keramzyt
Fotoperiod: 20/4
Trening: LST, Supercropping
Wspomagacze: Biohumus extra naturalny, Asahi SL, Dolomit, Planton K, Compo do roslin kwitnacych 3-6-6, Mikoryza do kwitnacych w granulkach
Dodatki: stacja meteorologiczna z bezprzewodowa czujka, testy PH w plynie
Podlewanie: odstana kranowa z dolomitem z ph regulowanym octem ryżowym
+ Do sadzenia uzylem doniczek torfowych 8cm na dnie doniczki zmieszalem z ziemia polowe dawki mikoryzy, reszte mikoryzy wsypalem pod doniczke torfowa do doniczki wlasciwej, niestety nie bylo mnie w domu 2 dni i roslinka strasznie sie wyciagnela dlatego musialem doniczke torfoa wkopac glebiej (czytalem ze powinna lekko wystawac ponad powierzchnie gleby) mam nadzieje ze to jej nie zaszkodzi.
Narazie posadzona jedna pestka bo czekam na :harvest: panienki ktora dochodzi sobie w boxie i nie bylo miejsca (daje jej jeszcze 2 tyg).
podsumowujac:
Mazar#1 ma 4 dni od wyjscia spod ziemi, pomimo podsypania i wkopania doniczki torfowej nadal jest wyciagnietym badylem (ok 4-5cm) ;/ z fotami nie szaleje na razie bo nie ma co pokazywac, wrzuce jakos w drugim tygodniu to moze juz sie ktos wypowie na jego temat .
Jakies rady na poczatek? ocena mojego przygotowania? z***ki ew pochwaly? slowa otuchy?
:zjarany:
Ostatnią edycję dokonał moderator: