Czesc wszystkim!
Od wielu wielu lat zbieralem sie zeby sprobowac tego zaszczytnego i niestety nielegalnego hobby i oto voila!
Rośliny: :
Green Gelato RQS; Zkittels FastBuds; Critical Jack Dinafem, Lemon OG Haze, BlueBerry Generic seeds
Jesli ktos zastanawialby sie dlaczego taki wybor to po prostu chcialem sporobowac klasykow albo inne popularne na poczatku. Oraz sprawdzone odmiany ktore nie sa ryzykowne w uprawie przez amatora i indoor.
Lemon OG Haze niestety nie wyszedl z dwoch nasion... Ogole ta cala nirvana jest dla mnie do dupy, juz 3 raz probuje je wykielkowac i za kazdym razem konczy sie zgnilym nasionkiem. Lacznie poszlo sie je**c juz 5 nasion..
Box:
szawka kuchenna 50x56x80 cm co daje 0,28m3, obita folią refleksyjna, Wiatraki PC: 14cm wtlaczajacy, 14cm wyciagajacy, 12cm mieszajacy 3 biegowy, wejscie/wyjscie przez rury spiro 120mm, na wylocie filtr Croco filters jakis najmniejszy,
Oświetlenie:
Panel DIY na CLU048 w zestawieniu 2x 4000K 1x 3500K, ustawione na 93W, tyle się da najmniej, zakres regulacji to 93-230W (poboru zasilacza..) nie wiem ile efektywnie na Ledy, pewnie niecale 200W. Panel na potrzeby tego grow podzielilem na 3 osobne sekcje, kazda jest chlodzona 80mm wiatraczkiem PC. Lampa wydaje mi sie za mocna do tego boksa, nawet na najnizszej mocy. Zasilacz MeanWell
Medium:
Donice PVC 8L, Wsypane 7L ziemi PLARGON LightMix, dno podziurawione dosc srogo zeby ulatwic odplyw wody
Wentylacja:
Jak w opisie boksa 3 wentylatory PC: 14,14,12 cm: 14 + 14 cm polaczone szeregowo a do nich 12 cm rownolegle, podpiete do zasilacza z regulacja 12-30V co przy takim setupie podlaczenia daje super mozliwosc regulacji a mianowicie kazde 2V daje mi roznice 1*C w boxie, aktualnie ustawione na 15V daje 25*C a 17V to juz tylko 23*C i im wiecej V tym chlodniej w boxie, tak moge zejsc do min 19*C. Przy wylaczonej wentylacji w boxiku robi sie max 34*C tak ze i tak sporo jak na Ledy
Nawozy :
Trypack + CalMag, Ocet z winogron do regulacji pH,woda o pH 7,2 zbijana do 6,2 - 6,5
Warunki: temperatura stoi na 25*C, moge latwo redukowac/podnosic, nie spodziewalem sie ze w zimie bedzie mi z tym latwiej, wilgotność niestety juz nie tak kolorowo od 40% do 60%. Przy zgaszonym siwetle powinna byc ok
Ogólne: Mam jeszcze miarke, strzykawki do odmierzania nawozow, miernik pH, dodatkowe termometry,
Trening:
Topping + Lst
Ogolnie:
Mam nadzieje ze cos z tego bedzie bo jak wiemy rosliny sa nieprzywidywalne i czesto nie wiadomo co je boli. Milo by bylo na wiosne miec swieze jaranko jak dalej wyjdziemy z lockdownow i innych ogrnaiczen. Uwielbiam fakt jak rosna, jak sie zmieniaja, jak ich genetyka sprawia ze reaguja i zachowuja sie w zaleznosci od czynnikow zewnetrznych ktorych im dostarczamy. Botanicznie jest to bardzo fajny temat i sprawia on wielka przyjemnosc nawet bez fazy...
A to moje Malizny:
DZIEN# 1 WEG
Wyszlo Gelato i tyle co tyle Zkittels, z tylu do wyjscia szykowal sie Critical Jack. Lemon byl jeszcze na wacie, pecznial ale nie chcial wyjsc...DZIEN# 1 WEG
DZIEN# 5 WEG
Critical wyszedl z ziemi, nasiono Lemon napuchlo ale nic nie wyszlo, na koncu zgnilo... 5 z rzedu. Wrzucilem wiec BlueBerry od Generic Seeds bo wiedzialem ze poprzednie szybko wylazily z ziemi i nie pomylilem sie, rano wrzucilem nasionko tylko na wilgotna wate a na drugi dzien juz wylazila skubana z ziemi
DZIEN# 9 WEG
Co ciekawe kazda Zkittelz, Gelato i Critical Jack maja taki sam defekt na lisciu :
I bonus: przychodzaca na swiat BlueBerry:
I tyle na ten moment
Konstruktywna krytyka mile widziana ! Biore na klate.
Oby jakos to szlo!
Pozdrawiam wszystkich Blessss Ya!
Ostatnia edycja: