Sranie w banie
Działa i nie jest groźny dla zdrowia, sprawdzone & potwierdzone
Cały szamanizm indoeuropejski od kanału La Manche po Czukotkę i Kamczatkę, oraz ud Skandynawii po Indie (soma) był w dużej mierze na nich oparty. Istotne jest to żeby zbierać kapelusze tylko czerwone Muchomora Czewronego (Ammanita Muscaria), nie brązowe identycznie wygladające bo to inny gatunek, czy jakichkolwiek innych muchomorów- tylko ten jeden jest toksyczny psychoaktywnie a nie śmiertelnie trujący.
Najlepiej zbierać z nasłonecznionych stanowisk rozwinięte kapelusze. Ważne jest by kapelusz dobrze wysuszyć w przewiewnym zacienionym miejscu,tak aby zaszła dekarboksylacja ibotenowego by powstał silnie psychoaktywny muchomol. Wydaje sie iż istnieją różne odmiany różniące się ilością i proporcjami substancji czynnych i mogą mieć różne działanie.
Można pić napar, robić nalewki alkoholowe lub palić, osobiście tylko piłem napar z 3 średniej wielkości kapeluszy.
Smak jest obrzydliwy, grzybno-metaliczny i co gorsza narasta z czasem ciągnąc się muląco od gardła do żołądka, wiercąc i muląc aż do nastania fazy, trwało to 15- 45min. potem zaczyna się huśtawka psychotycznego pobudzenia i sennego osłabienia w równych cyklach najpierw mocniejszych i dłuższych stopniowo coraz krótszych. Wszystko oprawione w halucynacje niepodobne do kwasowo- grzybowych, takie przestrzenne konstrukcje jakby świetlne, raczej geometryczne niż organiczne. Jednak w sumie ciężko to opisać, zwłaszcza że za każdym razem było inaczej.
Jest na ten temat osobny topic więc nie wiem po co mnożyć byty ponad miarę?
https://www.forum.haszysz.com/showthread.php?2759-Amanita-Muscaria/page7
To dział poświęcony uprawie indor!!