nasiona marihuany

Automat Podlewający Bezobsługowy indoor.

Wyszukiwarka Forumowa:

penetrator

Member
Rejestracja
Lut 12, 2006
Postów
6
Buchów
0
do podlewania 1 roslinki wystarczy umiescic ten 5l. pojemnik ponad boxem.samo cisnienie wytworzone przez wode powinno wystarczyc(im wyzej tym wieksze) do tego musisz sobie wymysli jak dozowac wode np.elektrozaworek i timer.
jesli chcecie tanim kosztem podlewac z pojemnika 50l. to proponuje http://www.marolex.pl/htm_pl/c10.htm
taka pompka pasuje np.do plastikowej bedzki uzywanej do przechowywania substancji chemicznych(mozna taka beke wyrwac w jakims zakladzie naprawiajacym akumulatory-trzymaja w nich elektrolit)pompujesz beczolke i znowu zaworek+timer.
pozdrawiam wszystkich "slodowych" :batman:
 

Majkel

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Gru 10, 2006
Postów
929
Buchów
5
Bezobsługowy system nawadniania roślin

Nie jestem pewien tego co będzie tutaj napisane,
ale wszystko robię z chęcią służenia pomocą innym.

Do farmaceutyka jeszcze mi daleko, ale przecież
w szpitalach używa się KROPLÓWEK do
'wpompowywania płynów' do organizmu człowieka
więc dlaczego nie można zastosować tego przy
plantach. Może taki pomysł pomoże, albo chociaż
podsunie inny, jeszcze lepszy pomysł, który będzie
pomocny wszystkim odwiedzającym ten temat. :geek:
 

TNT

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Mar 1, 2006
Postów
1,968
Buchów
0
Majkel_oh napisał:
Do farmaceutyka jeszcze mi daleko, ale przecież
w szpitalach używa się KROPLÓWEK do
'wpompowywania płynów' do organizmu człowieka
więc dlaczego nie można zastosować tego przy
plantach.
Bo tu byś musiał być botanikiem i wiedzieć, że roślina działa nieco inaczej niż człowiek i nie można jej wpie****ić wenflonu w żyłe.
 

Majkel

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Gru 10, 2006
Postów
929
Buchów
5
PoTHeaD napisał:
Bo tu byś musiał być botanikiem i wiedzieć, że roślina działa nieco inaczej niż człowiek i nie można jej pier**** wenflonu w żyłe.

o moją botaniczną wiedze się nie martw.
przez ten cholerny przedmiot zawaliłem nie jedną noc.

i nie chodziło mi aby doprowac wodę bezpośrednio
do obiegu rośliny bo to i tak nic by nie dało bez odpowiednich
soli i minerałów.
ale czy do ziemi da się takową 'KROPLÓWKĘ' podłączyć.
 
R

rasta

Guest
PoTHeaD napisał:
Bo tu byś musiał być botanikiem i wiedzieć, że roślina działa nieco inaczej niż człowiek i nie można jej wpie****ić wenflonu w żyłe.
a tu się nie zgodzę.
Majkel_oh napisał:
czy do ziemi da się takową 'KROPLÓWKĘ' podłączyć
przy uprawie zw ziemi niestety nie ale....

owszem można tak nawadniać i jest to stosowane w uprawie marihuany przy zastosowaniu koko. instalację nawadniającą rozprowadza się jak w hydro. do każdej doniczki jeden weżyk z końcówką przeznacczoną do kropelkowego nawadniania. pompką steruje zegar który zalącza podlewanie na dany okres czasu wedlug wyliczeń lub też pomiarów. i tak oto podlewanie jest zmechanizowane.
 

Majkel

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Gru 10, 2006
Postów
929
Buchów
5
aha. Dzięki bardzo.
a ile wynosi koszt takiego osprzętu, jeżeli ktoś się orientuje.?

i może jakieś zdjęcia, jeżli ktoś posiada takie lub podobne
urządzenie. Najlepiej ze schematami :rendeer:
 

TNT

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Mar 1, 2006
Postów
1,968
Buchów
0
Majkel_oh napisał:
a ile wynosi koszt takiego osprzętu, jeżeli ktoś się orientuje.?
Pompka ok 30pln
Wężyki do 10pln (zeleżnie od długości)
Timer 12-19pln (dobowy z zakresem co 15min, tygodniowy z zakresem 2h) - mógłby być problem z przelewaniem. ale umieszczając na wężykach kraniki można by to wszystko doregulować.
i już masz zestaw automatycznego nawadniania.
 

Majkel

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Gru 10, 2006
Postów
929
Buchów
5
:cheers: Dzięki bardzo. o to mi właśnie chodziło...
Pozdro dla wszystkich plantatorów...
 



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół