nasiona marihuany

B+ , Malabar, Matias Romero. Żyto, ryże i ciastka

Wyszukiwarka Forumowa:

wd40

Well-known member
Rejestracja
Mar 6, 2011
Postów
378
Buchów
624
Witam # Wyjadaczy.

Dzien ok. 65



Niestety jeden tub ze starkowanym ciastkiem prawdopodobnie polegnie (ale daje mu jeszcze szanse). Tutaj byl chyba błąd zaglądania mniej więcej raz w tygodniu. Dlaczego? Juz mowie. Po pierwsze za mocno go jeszcze woda spryskalem po wymieszaniu i okryciu, pomdrugie wsadziłem obydwa tuby, zaraz po starkowaniu ciastek i zmieszania ich z kokosem do inkubatora, nastawiłem 28°C (co juz chyba bylo błędem, bo podobno lepiej 26°C nie przekraczac) i zaglądnęłem tam po 6 dniach. Tub z b+ ladnie przerosl, ale malabar nic, totalnie zero... od uja wody się tam nazbierało na pokrywce, aż takie grube, wielkie krople, stwierdziłem że może akurat bardziej mokry kokos wzielem, chociaz malo prawdopodobne bo chyba go dobrze wymieszałem wczesniej(mowie chyba bo juz nie pamietam i sam zgłupiałem, może się za***ałem w akcji i z samego dna wzielem-teraz to juz sam nie wiem). Niestety pokrywka tuba z Malabarem jest na zawiasach i jak ja otworzyłem to znowu cala woda zleciała do środka, postanowilem go otworzyc lekko i tak dwa dni się "wietrzył" w pokojowej temp. 24-25°C. Ale myślę że główna przyczyna bylo za mocne spryskanie tuba na sam koniec woda.

Tak wygląda tub Malabarowy po 10 dniach:

20211111_035638.jpg


20211111_035712.jpg


Tak wiem lipa, ale po 6 dniach nie było nic. Dwa dni się wietrzył i po kolejnych dwóch dniach widać że coś pod powierzchnia okrywy zaczyna się dziać, dlatego dostal druga szanse ode mnie. Potrzymam go do 20 dni. Chociaz mam wrażenie że dziwny zapach, czas pokaże.

No ale są i dobre wieści. Tub B+ ladnie przerosl. Tak wygladal po 10 dniach:

20211111_051845.jpg


20211111_051907.jpg


Po 6 dniach wyjety z inkubatora, zeby tez go nie popsuć. Chociaż i tak byl ladnie przerośnięty i myslalem czy juz go nie dać do owocnikowania(sorry moglem fotki zrobic), ale na dwa dni wsadzilem tuba do szafy dla pewności i po kolejnych dwóch dniach na swiatlo. Boki okleiłem taśma chociaz tutaj akurat nie musialem(tego też nie sfotografowałem, nastepnym razem)

Tuby maja 10 dni, ale żeby je zrobic to same ciastka przerastały ok. 38 dni, czyli łącznie ok. 48 dni trwa akcja z tubem jak na razie.



Sloiki po 51 dniach:

Malabar:

Z jednej strony:

20211111_052828.jpg


Od tylu:

20211111_052857.jpg


Opornie to idzie. Nie zdziwie się jak ze 3 tyg. do pełnego przerostu.
Jak kogoś interesuje to sloik z ryżem z zielona nakrętkami to brown rice zwykly, a z niebieska to ryz basmanti - tez brązowy pełnoziarnisty.



B+ :



20211111_053700.jpg


20211111_053805.jpg



Jak widzicie to wytrzasnąłem kolejne sloiki, nr3 i nr4(zawsze zapomne zrobic fotkę przed akcja), ostatni sloik na fotce jest po "mieszaniu " juz pare dni temu i ladnie sobie poradził i zaczął caly przerastac, dlatego podjęłam decyzje zeby z kolejnymi zrobic to samo, które kiepsko przerastały. Podobno jak się chce wymieszać sloik, to tylko jak grzybnia jest w nim przerośnięta na minimum 70%. Niektórych grudek nie dalo rady rozbic. Musiałbym chyba sloikiem o sciane napie****ać.


Tym razem bez fotek porównawczych.


Powoli zbieram się z Matiasem bo zajrzalem dzis do lodówki i spojrzałem na meduze, ktora wyglada dobrze. Raczej będę robił ciastka, duzo ciastek... a potem je w tuby, ale to dlatego ze one najszybciej przerasta. Ale to juz opisze w następnym odcinku


Chyba tyle, nic mi więcej do glowy nie przychodzi, ale jak cos to pytac, postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości :) .


Pozdro Ekipa! Do następnego i dzięki za buchy!
 

wd40

Well-known member
Rejestracja
Mar 6, 2011
Postów
378
Buchów
624
Siema!

Szybszy up niż zwykle bo coś się dzieje.


Wieści nie są zadowalające. Tub z Malabarem do kosza, Zielona pleszka go dopadła, szkoda. Tyle czekania, głaskania, pucowania i wszystko psu w du*e, no ale co zrobic. Myslalem ze da mi druga szanse potem jak zmartwychwstał.

Tub malabarowy, po 14 dniach od starkowania i zmieszania z kokosem:

Juz nawet okrywa przerosła w jednym miejscu:

20211114_052300.jpg




Z jednej strony niby git:

20211115_060221.jpg



A tu już z drugiej strony poplesniale


20211115_055546.jpg


20211115_055626.jpg


20211115_055651.jpg


Powodem było prawdopodobnie za duża ilość wody w tubie, kokos dosyć mokrawy + spryskanie porządnie i chyba poprostu go zadusilem w piz*u. Co prawda b+ robiony z tego samego kokosa, w tym samym miejscu/inkubatorze trzymany,no poprostu mial te same warunki i bez problemu ruszyl, dlatego wydaje mi się ze za mocno spryskalem okrywe woda, nic innego tu nie widzę.



Ale za to bonusowe pudełeczko malabarowe, które zrobiłem z nie do końca przerosnietego ciastka puscilo przybyszow. Niech chociaz jeden grzyb wyrosnie co da printa do podtrzymania gatunku ;)

Tak wyglada, po 15 dniach

20211115_065442.jpg


20211115_065424.jpg



Tub b+ wyglada obiecująco,


20211115_062829.jpg


Tylko tutaj cos dziwnego wyskoczyło, ale nie sądzę żeby to było jakies zakazenie czy cos:

20211115_062839.jpg




Sloiki jakby stanęły, nie wiem. Coś chyba jest nie tak...


No i pora na matiasowa armie:


20211115_061855.jpg


20211113_212026.jpg


20211113_052718.jpg





Szczepiony 13.11.2021, ale po szczepionkach ciastka staly 24h w chłodniejszym miejscu(ok 15st) bo musiałem inkubator przebudować a nie miałem czasu

Pozdro Wariaty !
 

wd40

Well-known member
Rejestracja
Mar 6, 2011
Postów
378
Buchów
624
Siemanko

Dzień 75

Postępy są, wiec uwieczniam:

Pudlo bonusowe po 16 dniach od starkowania:

20211118_224040.jpg



20211118_224059.jpg



Po 19 dniach:


20211119_211916.jpg


20211119_211642.jpg


20211119_211655.jpg


20211119_211705.jpg




Jestem nim bardzo pozytywnie zaskoczyny, bo wydawało mi się ze urośnie maly grzybek a byl naprawdę spory

Kapelusz poszedl na odcisk, a trzon do klonowania. Fotek z procesu nie zrobiłem, wybaczcie, ale ze względów "sterylnosciowych" wolałem nie ryzykować, szybka akcja.

Do tego samego pudełka wlałem wode, "przygniotlem" innym małym pudełkiem napelnionym woda, zeby "ciastko" było zanurzone pod wodą i zostawiam to na ok 15h.


Pudlo z b+ po 16 dniach od starkowania, w tym 10 dni siedziało w ciemni:

20211117_150842.jpg


20211117_150902.jpg


20211117_150909.jpg


20211117_150918.jpg


20211118_235349.jpg



Po 19 dniach:

20211119_212513.jpg


20211119_212524.jpg


20211119_212541.jpg


20211119_212558.jpg


20211119_212610.jpg


Los Mutantos :D :

20211119_212915.jpg


20211119_212558.jpg


20211119_212851.jpg


20211119_212923.jpg


W troche innym swietle i pare godzin później:

20211119_213805.jpg


20211119_213818.jpg


Morda az sama się cieszy :D

Dla przypomnienia, do każdego czasu tuba należy dodać dodatkowe 38 dni bo tyle trwalo zanim przerosly ciastka i je starkowalem.



Sloiki, mają 2 miesiące, dokładnie 61 dni, fotki w następnym up'ie.

Ciastka Matiasa po 6 dniach tez coś ruszyły, ale fotki rowniez w następnym up'ie
Słabo z czasem zeby to wszystko ogarnąć:p


Zapomniałem wspomnieć wcześniej, na każde 4 ciastka zeszla mi jedna pompka(10ml) z zassana meduza, w strzykawce było nabite troche wiecej jak 10 ml-mysle ze nawet kolo 11, ale po 4 ciastkach, w strzykawce zostawało moze z 0.3-0.6 ml, ale nie chciało mi się bawić we wbijanie dwóch osobnych pompek w jedno ciastko(wypalanie igieł itp itd), zresztą te ostatnie mililitry były jakby bez meduzy, sama "woda". Także na jedna dziurkę w ciastku wpuszczałem ok 0.5-0.7 ml meduzy, dziurek było 4 na każdym z ciastek. Igla wbijałem się tak żeby przebić górna warstwe suchego wermu, który ochrania ciastko przer intruzami.


Chyba tyle. Mam nadzieje, ze kolejny raz dotrwalisci do końca i nie zanudziłem. Pozdro Ekipa!
 

wd40

Well-known member
Rejestracja
Mar 6, 2011
Postów
378
Buchów
624
Witam

Dzień 78

Sloiki po 64 dniach:


Malabar:

Jedna strona:

20211123_021342.jpg


20211123_021353.jpg


20211123_021427.jpg


20211123_021454.jpg



Druga:

20211123_021714.jpg


20211123_021728.jpg


20211123_021742.jpg



B+:

Przod:

20211123_022034.jpg


20211123_022048.jpg


20211123_022108.jpg



Tyl:

20211123_022313.jpg


20211123_022333.jpg


20211123_022354.jpg



Powoli tracę nadzieje co do słoików, widać minimalny postep, ale za długo to trwa. Żeby ponad 2 miesiące sloiki przerastały i dalej im brakuje? No coś jest nie tak...
Chyba ze nie wstrzasalem, malo meduzy wstrzykniete i dlatego tak wolno, no nie wiem. Daje im jeszcze 3 tyg. Po tym czasie otwieram i zobaczę jak pachna, chyba ze w koncu przerosna to do tuba.


Jak duze i ile czasu Wam sloiki przerastają? Wypowie się ktoś?


Pudlo b+ w 21 dniu:


20211123_023310.jpg


20211123_023328.jpg


20211123_023342.jpg


20211123_023357.jpg


20211123_023412.jpg


20211123_023424.jpg


20211123_023437.jpg



W 22 dniu:


20211123_023731.jpg


20211123_023743.jpg


20211123_023813.jpg


20211123_023824.jpg


20211123_023841.jpg


20211123_023902.jpg


20211123_023913.jpg


20211123_023923.jpg


Niedługo ścianka :)



Matiasowe ciastka po 7 dniach:

20211123_024302.jpg


20211123_024318.jpg


20211123_024336.jpg


20211123_024402.jpg


Przykładowe 4 bo nie będę wszystkich do zdjecia wyciagal, reszta sprawdzona i wyglądają ok.


Odcisk Malabar z pierwszego rzutu ciastka bonusowego(z niedokońca przerosnietego kawałka ciastka):

20211121_001030.jpg


Ladny tluscioch wyszedl ;)
Tacka moczyła się 15h, zostawiona na 3h zeby ladnie woda zeszla i z powrotem do pudelka.



Chyba tyle. Nastepny up po żniwach, ważeniu suchego/mokrego.


Pozdro Świry!
 

wd40

Well-known member
Rejestracja
Mar 6, 2011
Postów
378
Buchów
624
Witam.

Nastał dzień zbiorow, niestety musiałem wyjechać służbowo na 4 dni i grzyby scielem wcześniej, nie chcialem ich zostawiać samych sobie,

Tak pudlo z b+ wyglądało po 23 dniach:

20211202_140547.jpg


20211202_140558.jpg


20211202_140611.jpg


20211202_140621.jpg


20211202_140632.jpg


Po 24 dniach:

20211202_140846.jpg


20211202_140856.jpg


20211202_140907.jpg


20211202_140917.jpg


20211202_140932.jpg


20211202_140941.jpg




Pol godziny do wyjazdu a ja zabieram się za ścinke... wszystko na wariackich papierach.

20211202_141336.jpg


20211202_141417.jpg



Mokrego nie ważyłem, ale suchego wyszło tyle:

20211202_141438.jpg



Aborty:


20211202_141656.jpg


20211202_141725.jpg


20211202_141739.jpg


Jeszcze nie wiem co z nimi zrobie, szkoda troche wyrzucić, jednak jest ich połowa jak normalnego zbioru. Pomyślę.




Pudlo po zerwaniu grzybow wsadzilem do lodówki na czas mojego wyjazdu, po powrocie postarałem się je lepiej doczyscic z resztek, do wody na ok. 20h i znów do pudła, wygląda to teraz tak:

20211202_143348.jpg


W tym amoku zrywania grzybow nie ubrałem rekawiczek, duzo paluchami podotykalem, oby zakażenie się nie wdalo.

Taki mały trik, jak grzyby zaczynają wyrastać poza pudlo to ściągam pokrywke, kładę drugie takie pudlo odwrocone i robi się więcej miejsca:

20211202_143628.jpg




Bonusowe pudlo z kawałka niedokońca przerosnietego ciastka dalo kolejnego grzyba:


20211202_143932.jpg


20211202_143951.jpg


20211202_144000.jpg


20211202_144009.jpg


20211202_144028.jpg


Dla pudla amen, kończy zywot.



Sloiki:

Malabar:

20211202_155202.jpg


20211202_155131.jpg


Jedno sloik z zytem i jeden z ryżem przerosly całkowicie... w końcu. Na dniach je zatubuje.

B+

20211203_001122.jpg


Ten po lewej po wstrząśnięciu, ale generalnie juz nie mam sily na te sloiki...


Matiasowa Armia ma się całkiem dobrze, po 16 dniach prawie wszystkie ciastka przerosly. Jedynie czterem zostal maly skrawek do 100%. Lekko uderzone w dno szklanki do góry nogami i niech "rosna" dalej:

20211203_002011.jpg


20211203_002051.jpg


20211203_002059.jpg


20211203_002023.jpg


20211203_002034.jpg


20211203_002042.jpg


20211203_002147.jpg


20211203_002213.jpg


20211203_002204.jpg


Niestety nie wszystkie ciastka weszły do jednego inkubatora, 4 muszą stać ze sloikami.

Chyba tyle. Kłaniam się nisko. Do następnego. Pozdro !
 

wd40

Well-known member
Rejestracja
Mar 6, 2011
Postów
378
Buchów
624
Witam.

Wypadałoby zdać raport z miejsca zdarzeń.

Troche zlych wieści na poczatek. Z inkubatora wyjąłem dwa sloiki Malabar - jeden z żytem, jeden z ryzem. Zyto niestety.... przerosniete, ale zapach drożdży, napewno nie grzybowy. Kosz.
Ale za to ryz ladnie pachniał, mocno zbity w słoiku, więc rękawiczki na lapy, dezynfekcja, kruszonka i mieszanka z kokosem(1 sloik ryzu na 2 sloiki koko). Okrywą tym razem nie był sam kokos. Nie miałem rozmoczonego a wsloikach byla jeszcze stara okrywa której używałem kiedyś(10 części kokosu, 5 wermu i 1 dolomitu, albo 2 dolomitu, juz nie pamietam)
Przy okazji starkowalem 5 ciastek Matiasa Romero, do pudła, wymieszałem z kokosem 1 do 1 i okryłem tym razem samym kokosem. Tak to wyglada:

20211213_025904.jpg


Czas na pudlo b+. Drugi rzut, po 2 dniach od moczenia pojawiły się piny:

20211213_030058.jpg


20211213_030108.jpg


Po 4 dniach znowu ich przybylo:

20211213_030253.jpg


20211213_030228.jpg


I tu wydarzył się wypadek. Po***aly mi się spryskiwacze, może to tez ze bylem 2 minuty po wstaniu. Myslalem ze woda zwilżam teren, zamknąłem pudlo, ale coś mi przeszlo przez mysl zeby niuchnąć czy nic się nie dzieje, jak otworzyłem pudlo i ***lo mi po nozdrzach spirytusem to od razu wierzenie porządne. Nie wiem jak ja to zrobilem. Spryskiwacz ze spirytus 50ml a z wodą 0.5L. Życie. Grzyby jakby stanęły lekko na dwa dni ale ruszyły dalej

Dzień 6:

20211213_032319.jpg



Dzień 10:

20211213_032443.jpg


20211213_032454.jpg


20211213_032506.jpg


20211213_032518.jpg


20211213_032529.jpg


20211213_032543.jpg



8 ciastek Matiasa wsadzilem do pudła, na dnie pudła wyparzony werm z lekka nuta perlitu, kazde ciastko stoi na foli aluminiowej - jest to pierwsza warstwa foli ze szklanki co zakrywała ciastko, tyle że docięta.

20211213_032750.jpg


20211213_032802.jpg


20211213_032812.jpg


I tu pytanie do ekspertów. Na dwóch ciastkach zaczęły rosnąć grzyby(nie wiem jakim cudem skoro ciagle w ciemni siedzialy), zerwać te grzyby czy dac im rosnąć? Na jednym ciastku całkiem ładnego koloru kapelusz jest. Co z tym zrobić?



Wszystko razem:


20211213_041003.jpg




Zostało jeszcze chyba 6 ciastek Matiasa które na dniach starkuje. Kokos juz się moczy :) no i trzeba zrobić coś z reszta kultury miodowej, której malo nie zostało. Chyba na leniwca zaszczepie ryż typu Uncle Bens.

Dzieki za buchy, mam nadzieje ze dotrwaliscie ;)

Pozdro wiara!
 

LucjanOG

Tetra Hydro Cannabinol %
Rejestracja
Maj 30, 2019
Postów
3,766
Buchów
9,013
Odznaki
3
Tym razem ogarnaolem ładnie temat wszystko pilnuje , większość ładnie skolonizowana , powodzenia. Sam to jesz czy dla lodkow ?
 

wd40

Well-known member
Rejestracja
Mar 6, 2011
Postów
378
Buchów
624
Pare pierogów bonusowych w barszczu, mamie do bigosu, dzieciakom pod szkola będę rozdawal... LukexOG dzieki za dobre słowo, ale pozwol ze zachowam dla siebie co z tym bede robił. Nie jest to ważne akurat.
 

wd40

Well-known member
Rejestracja
Mar 6, 2011
Postów
378
Buchów
624
Witajcie
Post kontrolny.
Nie zapomnialem o foto-relacji ale troche się po***ało życiowo u mnie i grzyby były akurat najmniejszym zmartieniem.
Wszystko leci dalej i w miarę "systematycznie" sa robione fotki. Max tydzień i będę kontynuował fr. Pozdro !
 

wd40

Well-known member
Rejestracja
Mar 6, 2011
Postów
378
Buchów
624
Witam

Post 1 z 2

Dzień h*j wie który bo się wszystko pomieszało. Niestety nie ogarne juz tego. Taki ***any los...


Pudlo z b+ jakby stanęło przy drugim rzucie, albo tylko mi się tak wydaje
Ok 2 grudnia ciastko wyjete z "namaczania"
Od 4 do 8 grudnia wyrosło trochę pinów
Do 13 grudnia grzybki przybrały lekko na masie ale w górę malo co porosły(fotki pare postów wyzej)



14 grudnia wyglądają tak :

20211223_031435.jpg


20211223_031445.jpg



W zasadzie do 19 grudnia nic się nie zmienilo:


20211223_031557.jpg



Różnica mala, niby coś tam idzie, ale wolno. 2 tygodnie to juz te grzyby chyba powinny pudlo roz***ac. Ale dam im szansę. Nie chce restartu walić.



Edit: zacząłem tego posta juz jakis czas temu pisac, zakonczylem w tym o to wlansie momencie (to byl jakis 21-22 grudnia) ale przez duzo czynników, fr musiala pojsc na dalszy tor.
Niestety zycie nie jest takie jakie byśmy chcieli.


No to lecimy dalej...

Kontynuując. W pudle b+ nic się nie dzialo, nie miałem czasu go ruszać(tzn wietrzylem, pryskałem jak nalezy, ale żeby mu restart zrobic to kiepsko). Przy okazji wierzyłem ze grzyby moze jeszcze rusza, "daj im czasu panie, cierpliwosci". Pare dni temu(tj ok 3 stycznia) wyczyściłem z wszelkich grzybow, zamoczyłem i teraz czekam dalej. Moze cos jeszcze z tego będzie.

Tak pudlo wygladalo jeszcze 23 grudnia:

20220107_031819.jpg


20220107_031826.jpg


20220107_031834.jpg


Zauważyłem wlsnie ze w poprzednim poście pomyliłem się i napisalem z jedno pudlo z Malabarem okryłem mieszanka okrywowa(coco/werm/dolomit) a zostało okryte samym kokosem, a pudlo ze startymi piecioma ciastkami matiasowymi zostało okryte mieszanka okrywowa a nie samym kokosem(takie sprostowanie- pierwsza fotka z postu 13 grudnia)

Skoro już mowa o pudlach

Pudlo z 5ciu starkowanych ciastek Matiasa, mieszanych z kokosem 1 do 1 i okrytych mieszanka coco, wermu i dolomitu(10/5/1):

16 grudnia wygladalo tak:

20220107_025859.jpg


20220107_025911.jpg


A 21 grudnia tak:

20220107_030202.jpg


20220107_030032.jpg


20220107_030042.jpg


Tak wygladalo przed scinka(4stycznia):

20220107_023716.jpg


20220107_023736.jpg


Tutaj po scieciu paru kapeluszy na printy:

20220107_024354.jpg


Ścięte grzyby:
Musze przyznać że duze porosly(tzn większe niż oczekiwalem), zapalniczka dla porównaniania:

20220107_024048.jpg


20220107_025133.jpg


20220107_025112.jpg


Troche ubrudzony od zarodnikow :) ale to nie przeszkadza w niczym:

20220107_025102.jpg


W garsci:

20220107_025040.jpg


Pare printow:

20220107_024823.jpg


20220107_024841.jpg



Pudlo Malabar(16 grudnia):

20220107_031133.jpg


20220107_031143.jpg



Dodatkowo 16 grudnia zrobilem jeszcze dwa pudla ze starkowanych ciastek(po chyba 3 na pudlo), mieszanka 1 do 1 z kokosem i okryte na ok 2-3cm samym kokosem:

20220107_030401.jpg



Tak wyglada wszystko razem(fotka z przed paru dni jak scinalem jedno z pudel Matiasa):

20220107_031418.jpg


Po lewej pudlo b+ stoi na pudle z ciastkami Matiasa, na środku dwa pudla ze starkowanymi ciastkami a po prawej pudlo z gotowymi grzybami Matiasa, które stoi na pudle Malabar.


Ciastka:

W ostatnim poscie z 13 grudnia ciastka zostały dopiero co wyjete ze szklnek i wsadzone do boxa z mokrym wermem. Niestety ale na jednym ciastku doszło do zakazenia:

20220107_035438.jpg


20220107_035450.jpg


Utylizacja.
Jest to prawdopodobnie zakazenie grzybiczne, wywołane grzybem Mycogone perniciosa, zwie się potocznie wet bubble. Jak się mylę niech ktoś poprawi.
P.s
Zapomniałem ze na jednym ciastku tez wyskoczyla malenka kropka ale ciastko poradzilo sobie.


Dwa ciastka(po wyjęciu ze szklanek) miały male grzyby,ktore nie wiem jakim cudem wyrosło, z którymi nie bardzo wiedzialem co zrobic, ale zostawilem je, oto efekt:

14 grudnia:
20220107_040622.jpg


20220107_040636.jpg



16 grudnia:
20220107_041045.jpg


Tutaj dziwnie foto wyszło, ciastko jest biale, ale jakos dziwnie siwatlo się odbilo i widać jakby było żółte:

20220107_041054.jpg



21grudnia

I tu przypal, bo jedno ciastko juz oberwałem z owocnikow i zapomnialem cyknąć fotek, ale jest jeszcze jedno:

20220107_041558.jpg


20220107_041723.jpg


20220107_041735.jpg


20220107_041749.jpg


20220107_042100.jpg


Scinka, tez 21 grudnia:

20220107_042303.jpg


20220107_042318.jpg


20220107_042353.jpg


20220107_042334.jpg


Ciastko wsadzone w worek strunowy, zalane woda, zamknięte zeby powietrza nie było, do miski i tak leżało z 15h, z ciastkiem które nie ma zdjec stało się to samo ale dwa dni wcześniej.

Ze względu na ograniczona ilość czterdziestu zdjec na post, ciąg dalszy w następnym poście.
Dajcie chwile i wstawie. Wybaczcie za błędy ale moj mozg malo pracuje ostatnio.
 

wd40

Well-known member
Rejestracja
Mar 6, 2011
Postów
378
Buchów
624
Post 2 z 2

Rowniez 21 grudnia pojawiły się nowe piny ma pozostałych ciastkach:


20220107_043019.jpg


20220107_043033.jpg


20220107_043044.jpg



22 grudnia:

20220107_043408.jpg


20220107_043417.jpg


20220107_043435.jpg


20220107_043444.jpg



A tu w ogóle jakis popie****ony bonus:

20220107_043700.jpg


20220107_043714.jpg


20220107_043726.jpg


Werm wyparzony, ciastka przecież sterylizowane, a tu jakas roslinka sobie wyrasta, oczywiście ja wyrwałem.


23 grudnia:

20220107_050725.jpg


20220107_050734.jpg


20220107_050743.jpg




24 grudnia:

20220107_051008.jpg


20220107_051019.jpg



26 grudnia
Na ciastkach, które miały pierwszy rzut widać juz nowe piny, fotki z wieczora, z samego rana następnego dnia nastąpiła scinka:

20220107_051254.jpg


20220107_051306.jpg


20220107_051442.jpg


20220107_051452.jpg


20220107_051509.jpg


20220107_051534.jpg


20220107_051554.jpg




Tutaj dowod na nieśmiertelność grzybow i depserackie dążenie do przedłużania gatunku, musiał mi kawalek ciastka spaść czy cos, nie wiem jak to się stało:

20220107_052109.jpg




Ciastka zostały wrzucone do małego pudla, zalane woda na jakiś czas-nie pamiętam ale nie dłuższy jak 18h, takie same pudlo wsadzilem w pudlo z ciastkami i zalałem woda zeby przydusiło pod woda ciastka w pierwszym pudle. ku**a ciężko to wytłumaczyć, macie fotke:

20220107_053212.jpg


20220107_053237.jpg



Ciastka 4 stycznia wyglądały juz tak :

20220107_053518.jpg


20220107_053527.jpg


20220107_053543.jpg


20220107_053551.jpg



A 6 stycznia juz tak:

Zrobilem scinke tym ciastkom, wybaczcie nie mam fotki jak juz grzyby były sciete.

20220107_053927.jpg


20220107_054121.jpg


20220107_054137.jpg


20220107_054154.jpg


20220107_054210.jpg


20220107_054227.jpg


20220107_054245.jpg


20220107_060645.jpg


20220107_060705.jpg


20220107_060717.jpg


20220107_060731.jpg



Wiem, wiem, wiem... na trzonach grzybow porobily się straszne "skarpety" spowodowane za duża wilgotnością. Specjalnie fotki dodałem żebyście zobaczyli. No cóż... po***ało się w życiu, nie było czasu, ani nawet myśli o tym zeby to przewietrzyć i wyszło jak wyszło. I tak dobrze ze jest jak jest.

Chyba tyle co mi przychodzi do głowy, pudla ladnie przerastają ale pinów na razie nie widać

Na razie nic nie ważyłem. Zrobie to pod koniec, nic z tego nie ubywa bo sam nie jem bo nie mam czasu także podsumowanie wagowe bedzie ale później.

W związku z tym ze to pierwszy post w tym roku to chciałbym życzyć wszystkiego dobrego, abyście cieszyli się każdym dniem życia i cenili zdrowie jakie macie bo nigdy nie wiadomo kiedy to się wszystko skonczy.

Oczywiście dzieki za buchy i mam nadzieje ze jako tako się Wam to czyta. Kazda krytyka wskazana.

Pozdro dla Wszystkich
 

wd40

Well-known member
Rejestracja
Mar 6, 2011
Postów
378
Buchów
624
Witam

Czas na kolejneny up

Cos tam się dzieje, pudla cos zaczynają ruszac:

Matias romero w pudlach gdzie były po trzy ciastka starkowane i zmieszane z kokosem 1 do 1:

Jak widać jedne pudlo ladnie ruszyło w drugim mikro piny:

20220113_214600.jpg


20220113_220603.jpg


20220113_220626.jpg


20220113_220650.jpg


20220113_220405.jpg



Niestety mimo mocnego ubijania bokoe i tak wyszło side piny, zastanawiam się nad tym zeby przełożyć te ciasto do dużego boksa z mokrym wermem na dnie, pomoże to grzybom rosnąć normalnie:


20220113_221226.jpg


20220113_221236.jpg


Drugie pudlo ok:

20220113_221247.jpg




Pudlo (Matias) z 5 ciastek tarkowane + mix z coco 1 do 1 (2 rzut):


20220113_221536.jpg


20220113_221544.jpg


20220113_221554.jpg


20220113_221601.jpg


20220113_221609.jpg



Malabar:
(Zyto mieszane z coco 1 do 1.5)
Pudlo przerasta niby nic się nie dzialo, troche zacząłem się martwić, ale dzis pojawiły się takie micro kropeczki biale, to dobre wieści :) :


20220113_222141.jpg


20220113_222149.jpg


20220113_222158.jpg


20220113_222208.jpg



B+
(Chyba tarkowane ciastka, ale juz nie pamietam):

Cos ruszyło, prawdopodobnie ostatni rzut. Chciałbym tylko printa zebrać bo mam moze z jednego tylko z tej odmiany:

20220113_223115.jpg


20220113_223124.jpg


20220113_223131.jpg



Postanowilem mu zrobic system ala in vitro, tzn: widziałem cos takiego kiedyś w ciastkach brf, ze kazde ciastko do sloika, sloik do góry dnem, a w pokrywce dziurki wywiercone, dwutlenek węgla jest ciezszy jak powietrze więc występuję automatycznie wymiana gazów, ciastko stalo na foli aluminiowej i uciętej rurze PCV zeby nie zatykać dziurek w nakretce).

Między pokrywka a pudle leza... i tu zonk w h*j, zapomnialem slowka polskiego na to, siedze z 20 min i nie mogę se przypomnieć, spinka nie, zszywacz nie, w każdym bądź razie ten pie****nik co się przyczepia do tablicy korkowej(widać do na drugiej fotce z b+, ten czerwony), dzięki niemu całe pudlo ma lekka szczelinę, Pudlo do góry nogami i ciastko w środku, jakod to działa:p musze tylko ta tasme czarna zerwac:

20220113_223847.jpg



Ciastka Matiasa:

20220113_224759.jpg


20220113_224809.jpg


20220113_224817.jpg


20220113_224826.jpg


20220113_224837.jpg


20220113_224846.jpg



Jedno ciastko przed i po cieciu:

20220113_225148.jpg


20220113_225159.jpg


20220113_225211.jpg


20220113_230904.jpg


20220113_225233.jpg


20220113_225241.jpg


20220113_225251.jpg



Zimowi Grzybowi straznicy:

20220113_230258.jpg


20220113_230311.jpg


20220113_230342.jpg


A tu fotka juz wysuszonego na wiór Matiasa:

20220113_225636.jpg


Ok 90g, plus jeszcze b+ z 15g i chyba jeszcze mam gdzies matiasa schowanego z 10g w słoiku w piwnicy.



Pozdro Wariaty!
 

wd40

Well-known member
Rejestracja
Mar 6, 2011
Postów
378
Buchów
624
Witam.

Sa zmiany, trzeba uwiecznić to na forum.

Szybki up

Pudlo ze startych 3 ciastek(1z2):

15 stycznia:
(Poprzedni post mial fotki z 13 stycznia)


20220118_025421.jpg



Postanowilem wyjąć ciastko z pudla zeby dać szansę bocznym pinom się rozwinąć, wsadzilem bo większego pudla z wyparzonym wermem i perlitem, razem z ciastkiem B+, któremu dawałem szanse ale dzis rano chyba pojdzje do kosza:

20220118_025749.jpg


20220118_025759.jpg


20220118_025809.jpg


20220118_025822.jpg


20220118_025838.jpg


20220118_025857.jpg


16 stycznia:

20220118_033157.jpg


20220118_033206.jpg


20220118_033213.jpg



17 stycznia

Grzyby zaczęły dosyć szybko rosnac, zrobiło się malo miejsca, na szybkości zdemontowałem jeden z inkubatora, tzn ściągnęłam tylko zewnętrzne ocieplenie bo nie miałem już czasu się pier***ic ze zdejmowaniem kabla grzewczego. Nałożyłem jeden box na drugi i taki efekt hehe :D :

20220118_030804.jpg



A tak ciastko wyglada w pudle :



20220118_031052.jpg


20220118_031101.jpg


20220118_031113.jpg




Pare fotek przed scinka jak ciastko wyjete:

20220118_031326.jpg


20220118_031339.jpg


20220118_031349.jpg


20220118_031405.jpg


20220118_031414.jpg


20220118_031424.jpg




Scinka:

20220118_031824.jpg



Jedna z kęp:

20220118_032042.jpg




Ciastka:

15 stycznia(tyle ze o 5 rano)

20220118_032257.jpg


16 stycznia:
(Ok 12:30)

20220118_032455.jpg


20220118_032509.jpg


20220118_032521.jpg


20220118_032601.jpg



17 stycznia:

20220118_033611.jpg


20220118_033619.jpg


20220118_033627.jpg




Scinka i pare ciastek juz bez glow bo poszły na printy:


20220118_041432.jpg


20220118_041454.jpg


20220118_041529.jpg


20220118_041554.jpg


20220118_041637.jpg


20220118_041835.jpg


20220118_041906.jpg


20220118_042257.jpg


Niestety nie mogę więcej zdjęć dodać do tej fotorelacji ze względu na limit, reszte opisze w naspetnym up, mianowicie:
Pudlo malabar puscilo dwa piny, idzie wolno, nie mam coś szczęścia do tej odmiany, drugie pudlo ze startymi 3 ciastkami zaczęło pilnować, rowniez duzo pinów pojawiło się po bokach. Postanowilem więc je wrzucić do pudła na miejsce pierwszego ciastka, które aktualnie się moczy, ciastko b+ pojdzie chyba do śmieci, a jak ciastko nr 1 wroci z moczenia.
Aha zostalo jeszcze pudlo z 5 starkowanych ciastek, tam też zaczal się drugi rzut.

Pozdro !
 



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół