Plytka nie jest przewypasiona. Ale z 5 piosenek przypadlo mi do gustu.
Wszystkim sie pewnie podoba to, ze frenchman spiewa tez po francusku, ze to daje odmienne przeminie. Ale przez to niektore piosenki sa chaotyczne. Przezemnie nie zrozumiale... przynajmniej po pierwszym przesluchaniu. Takie bardziej do balowania one sa. Ale niektore piosnki sa niezle. Szczegolnie glosik pieknej mariki... aaaaach :wink: