X
Xuen
Guest
Witam,
od paru godzin przegladam forum i nie potrafie znalezc jednoznacznej odpowiedzi :/ Brzegi lisci na jednym z plantow wywijaja sie do gory (w gornej czesci rosliny), ale poza tym roslina wydaje sie byc zdrowa (na moje laickie oko). Foto:
Roslina to NL od Nirvany, siedzi w 11l donicy w canna terra pro+, podlewana deszczowka (srednio co 2 dzien jakies 300ml), pod hps 400.
Temperatura w szafie to ok. 30 stopni, nie wiem jak z wilgotnoscia gdyz funduszy na higrometr braklo, niemniej jednak porozstawialem kubeczki z woda wokol donic.
Jak myslicie, czy to poczatek czegos powaznego czy tez nie powienienem sie tym zbytnio przejmowac?
Pozdro.
od paru godzin przegladam forum i nie potrafie znalezc jednoznacznej odpowiedzi :/ Brzegi lisci na jednym z plantow wywijaja sie do gory (w gornej czesci rosliny), ale poza tym roslina wydaje sie byc zdrowa (na moje laickie oko). Foto:
Roslina to NL od Nirvany, siedzi w 11l donicy w canna terra pro+, podlewana deszczowka (srednio co 2 dzien jakies 300ml), pod hps 400.
Temperatura w szafie to ok. 30 stopni, nie wiem jak z wilgotnoscia gdyz funduszy na higrometr braklo, niemniej jednak porozstawialem kubeczki z woda wokol donic.
Jak myslicie, czy to poczatek czegos powaznego czy tez nie powienienem sie tym zbytnio przejmowac?
Pozdro.