- Rejestracja
- Cze 19, 2016
- Postów
- 50
- Buchów
- 0
Canna cure > leaf coat.
Tak sie zlozylo ze mam oba. Jeden kupilem, drugi dostalem.
Jedna rosline spryskalem biobizz druga canna
Biobizz popalil mi rosline i jej kolor stal sie matowy i w ogole fuj.
Po cannie roslinka jest zieloniutka i wyglada przyzwoicie
Canna to pieniaca siempraktycznie bezwonna woda natomiast w biobizie plywaja jakies dziwne biale fusy i pachnie intensywnie.
czy biobizz u was tez mial te fusy?
A jakie samwasze odczucia? Uzywacie/lisce?
Biobizz podobno jest zapobieegawczy jesli chodzi o plesn co jest atutem, i to sporym bo z moich wyliczen wynika zenharvest szykuje mi sie pd koniec października
Pozdro ogrodnicy
---------- Post Zaktualizowany 21:01 ---------- Data pierwszego postu 20:56 ----------
Tak sie zlozylo ze mam oba. Jeden kupilem, drugi dostalem.
Jedna rosline spryskalem biobizz druga canna
Biobizz popalil mi rosline i jej kolor stal sie matowy i w ogole fuj.
Po cannie roslinka jest zieloniutka i wyglada przyzwoicie
Canna to pieniaca siempraktycznie bezwonna woda natomiast w biobizie plywaja jakies dziwne biale fusy i pachnie intensywnie.
czy biobizz u was tez mial te fusy?
A jakie samwasze odczucia? Uzywacie/lisce?
Biobizz podobno jest zapobieegawczy jesli chodzi o plesn co jest atutem, i to sporym bo z moich wyliczen wynika zenharvest szykuje mi sie pd koniec października
Pozdro ogrodnicy
---------- Post Zaktualizowany 21:01 ---------- Data pierwszego postu 20:56 ----------
