Siemasz Zoe. Pamiętaj, że dźwięk to drgania, każdy went da się ogarnąć na kilka decybeli mniej stosując coś co zamortyzuje drgania. Jeśli masz wyciąg zamontowany bezpośrednio na ściance namiotu to możesz użyć byle czego co zamortyzuje energię (wibracje) Wenta względem ściany... Np kawałek "kanału" z miękkiej gumowej rurki lub czegokolwiek miękkiego co weźmie na swoje bary drgania + silikon jako klej i uszczelniacz, dalej sztywny element kanału np rurka PCV i na koniec ponownie miękki, absorbujący element kanału... Na jeden koniec went i filcuch, na drugi koniec wylot w ścianie boxa i dobre 10decybeli w kieszeni.. Ten neutralizator drgań - kanał z miękkimi końcami wcale nie musi być długi... Praktycznie nie zabierze miejsca jeśli wymierzysz wszystko jak należy, wycinając adekwatny element istniejącego kanału wyciągowego i tam dopasujesz ten wynalazek.
Kiedyś robiłem jeszcze tak, że jako wyciąg dawałem w szeregu 2 wiatraki pc 12x12cm.. Jeden tuż przy filtrze, drugi przy ścianie boxa na wylocie.. I robiło robotę ideolo pod filcuch 105m3. Tylko trza pamiętać o fizyce, silniejszy went bliżej filtra, ten ciut słabszy na koniec wylotu co by wyrównać siły zasysu względem obciążenia ciągu na początku - pierwszy went osłabi filtr- i zasys na końcu. Najlepiej dać względnie jednakowo silne..
Wysokich wibracji kumpela!
Pozdro!