Co jest nie tak z bobasami ?

[karczdaniel55]

Witam.

Odmiany:
3x Blueberry FEMI
1x Orange bud FEMI

22.03 - Pestki wsadzone do wody
30.03 - 1 VEG 1xBB + 1xOB
03.04 - 1 VEG 2xBB
28.04 - 1 FLO dla wszystkich - liczone od przełączenia z 18/6 na 12/12 + nawozy BIOBIZZ (3 tydzień w rospisce)
04.07.2017 - 67 FLO i cały czas leje nawozy. Odstawiłem BIOBIZZ i podlałem burzą kwiatów ale to jak widać nic nie ruszyło

Średnia temperatura całego growlogu to od 19-25oC, wilgotność na poziomie 40-75%

Powiedżcie mi co robię nie tak. Nie jest to pierwszy box, ale pierwsza uprawa na BIOBIZZ nawozach i ziemii. Wszystko robię okej, sprawdzałem PH wody i utrzymuje się w granicach 6.5-7.0. Roślinki z dnia na dzień wyglądają gorzej. Poprzednie projekty w porównaniu z tym to niebo a ziemia.

Może PH za wysokie ? A jak tak to jakie rady jak zbić w miarę, tylko delikatnie bo jak to się okaże rzeczywiście PH to jak przy***ie nawozami z poprzednich podleawń to ubije rośline na amen. Dodatkowo zauważyłem małe ogniska pleśni na dwóch krzakach na głównych topach. Od razu wyciąłem.

Myślicie, że jeszcze napuchną i coś z tego będzie ? Czekam na odpowiedzi

 

[grymasek]

Witam.

Odmiany:
3x Blueberry FEMI
1x Orange bud FEMI

22.03 - Pestki wsadzone do wody
30.03 - 1 VEG 1xBB + 1xOB
03.04 - 1 VEG 2xBB
28.04 - 1 FLO dla wszystkich - liczone od przełączenia z 18/6 na 12/12 + nawozy BIOBIZZ (3 tydzień w rospisce)
04.07.2017 - 67 FLO i cały czas leje nawozy. Odstawiłem BIOBIZZ i podlałem burzą kwiatów ale to jak widać nic nie ruszyło

Średnia temperatura całego growlogu to od 19-25oC, wilgotność na poziomie 40-75%

Powiedżcie mi co robię nie tak. Nie jest to pierwszy box, ale pierwsza uprawa na BIOBIZZ nawozach i ziemii. Wszystko robię okej, sprawdzałem PH wody i utrzymuje się w granicach 6.5-7.0. Roślinki z dnia na dzień wyglądają gorzej. Poprzednie projekty w porównaniu z tym to niebo a ziemia.

Może PH za wysokie ? A jak tak to jakie rady jak zbić w miarę, tylko delikatnie bo jak to się okaże rzeczywiście PH to jak przy***ie nawozami z poprzednich podleawń to ubije rośline na amen. Dodatkowo zauważyłem małe ogniska pleśni na dwóch krzakach na głównych topach. Od razu wyciąłem.

Myślicie, że jeszcze napuchną i coś z tego będzie ? Czekam na odpowiedzi

byku masz to co ja za ciepło musza jednak mieć bo liście przy szczytach pousychane. Myślę że jeszcze napuchną więc daj im czas. Co do pelśni daj im 2 mieszak i będzie git ja mam 2 po przeciwnych stronach i od razu lepiej tam..

 

[karczdaniel55]

2 Mieszak ? Co to ? - Mieszaki

Z tymi liściami to nie do końca za gorąco. Po prostu jakiś czas temu wyjechałem na tydzien czasu i zapomniałem podciągnąć, dlatego przypaliło. Co do temperatury, nie jest ona za wysoka. Teraz w upalne hiszpańskie dni temeratura wynosi ok 25-27oC.

Mówisz, że jeszcze napuchnął. Nigdy nie miałem pełnosezonówek, moje automaty zawsze w tym czasie wyglądały zdecydowanie lepiej.

Powinny chyba wyglądać lepiej teraz, więc o co im chodzi ? Nie są w ogóle napuchnięte. Topy są wysokie ale nie masywne.

Ile myślisz dać im czasu jeszcze ?, przypominam, że jest to już 67 FLO więc teoretycznie już powinny być gotowe, tak myślę

 

[Honza]

Zdjecia nieostre i ciezko ocenic, ale mi to wyglada na plesn (przy popalonych/suchych lisciach). Dasz rade zrobic foty szczytow? Cale flo masz wilgotnosc na poziomie 45-75%? Jakaliego masz boca i wentylacje?

 

[karczdaniel55]

Przy pyrzpalonych szczytach to była pleśń ale już ją wyciąłem, chyba nie powinna wrócić. Dodałem 2 mieszające wiatkaczki. Wilgotność wacha się na flo gdy podleję to na nastepny dzien wskakuje w granicy 60-70%, później prrzez tydzien stopniowo spada do powiedzmy 40% i potem znowu podlewanie. Box 60x60x150 wentylacja booster 5" 300m3/h + teraz 2 mieszaki.

 

[Honza]

Pamietaj, ze plesn atakuje topa od srodka, wyciecie czesci moze nie zalatwic problemu. Wrzuc aktualne zdjecie to ocenimy jak to wyglada...