Jak już temat mozaiki się rozwinął to wrzucę taką ciekawostkę

Zaciekawiły mnie ostatnio czarne plamki na liściach klonu.
Źródło z Wiki.
Pasożyt i saprotrof atakujący liście klonu. Wywołuje chorobę o nazwie smołowata plamistość klonu lub czarna plamistość klonu. Objawia się ona żółknięciem i przedwczesnym opadaniem liści. Jest szczególnie groźna dla siewek i młodych drzew, ponieważ ogranicza ich przyrosty. Znacząco obniża też walory estetyczne klonów, które często sadzi się jako drzewa ozdobne np. w parkach.
Ekstrakty z liści zakażonych Rhytisma acerinum wykazywały silne działanie hamujące na wirusa mozaiki tytoniowej.
Łuszczeniec klonowy jest wrażliwy na zanieczyszczenie powietrza. Jego występowanie jest więc wskaźnikiem dużej czystości powietrza.
U mnie plaga tego, na każdym klonie.
Jakby ktoś chciał taki ekstrakt robić
