CO2...

[kolodziej7]

Witam. Znalazłem na allegro coś co może być nawet przydatne Co o tym myślicie jakby do boxa zamontował?
:scratch:


Edit: rasta

 

[quakemind]

mi sie wydaje ze to tylko do akwarium, w boxie musialbys pryskac co chwile jak dezodorantem.

 

[Matrio]

mi sie wydaje ze to tylko do akwarium

to jest nawet w dziale gdzie sa preparaty do roslin akwarestycznych ale do zwyklych tez mozna w sumie przydatne jest ale musisz pryskac co jakis czas tym, wg. mnie lepiej jest sobie kupic butle na wino tak z 50L ustawic obok boxa rurke/wezyk pociagnac od rurki do wina (tej z woda) i wstawic winko z głogu, truskawek, czy co teraz rosnie i masz gratis wino + co2 dla roslin

na sklepie partnerskim z tym forum masz tabletki z CO2 ktore sa pewniejsze od tego deo (1 tabletka na podajze 150L wody), cena tabletki 2zł/szt 60szt/60zł ale wybor nalzy do ciebie

 

[quakemind]

takie butle male sa niepraktyczne, slyszalem o stosowaniu wielkich butli (takich jak do spawania) ale specjalne nasadki są montowane na to zeby stale mala ilosc gazu wylatywała

 

[rasta]

ale specjalne nasadki są montowane na to zeby stale mala ilosc gazu wylatywała

reduktor jadnym slowem.

reduktor jek sama nazwa wskazuje redukuje ciśnienie z kilkudziesięciu atmosfer do minimalnego ustawionego na reduktorze w przeliiczeniu na L/min.

 

[klever]

.erase.

 

[rasta]

Przyznam ze z reduktorem byłoby łatwiej ale da sie ustawić zanurzając końcówke rórki do szklanki z wodą i mozna ustawić zeby jak najwolniej wylatywały z niej bombelki.... ustawiłem raz czy dwa i co jakiś czas sprawdzam tą szklanką czy leci.

można tak zrobić ale jest jedno alllleeee.......
jest to metoda prowizoryczna. i nawet nie masz pojęcie ile w ogóle dwutlenku dozujesz. może za malo może za dużo. oczywiście poznasz to po roślinach ale wtedy może być za poźno.

nie wiem jak inni podchodzą do uprawy ale ja staram się wiedzieć co i w jakich proporcjach dozuje dla roślinek.

 

[durielek]

bez przesady troche wieksza dawka co2 nie powinna nic zrobic!chyba ze by to byla parukrotnie wieksza dawka...!lecz granice przedawkowania sa napewno o wiele wieksze niz w przypadku zaduzej ilosci wody czy nawozu...!bendzie powstawal babelek w tej szklance po przynajmniej 2 sekundach i powinno byc ok...

 

[rasta]

bendzie powstawal babelek w tej szklance po przynajmniej 2 sekundach i powinno byc ok...

a ja bym się zastanawial nad wydajnością takiego systemu. masz duże możliwości ale na skutek braku reduktora nie możesz wykożystać możliwości dozowania z butli. placisz za butle z gazem a dozujesz jak z bimbrownika.
ile to jest jeden pęcheżyk?? dużo czy może malo?? oto jest pytanie.
oczywiście wielkość boxa i wydajność wentylacji ma tu podstawowe znaczenie.

koszt reduktora to ok. 60 zl. inwestując w butlę zainwestowalbym także w reduktor. zakup butli i dozowanie dwutlenku w pęcheżykach /min. nie ma większego sensu. koszt co2 i butli jest taki jaki jest a nawet nie możesz wykożystać butli w powiedzmy 50% możliwości.

używanie butli bez reduktora jest ze strony technicznej niepoprawne. zawór w butli jest skonstruowany tak aby otwieral i zamykal a nie dozowal. w zasadzie nie używa się butli bez reduktora.

używanie butli bez reduktora to tak jakby jażdzić samochodem z uszkodzoną skrzynią biegów, gdzie dziala tylko jedynka. jeżdzić można ale czy o taką jazdę chodzi??

[ Dodano: 2006-11-27, 17:54 ]

granice przedawkowania sa napewno o wiele wieksze niz w przypadku zaduzej ilosci wody czy nawozu...!

tu mam inne zdanie. co2 można zaliczyć do nawozu czy też odzywki. przedawkowanie może mieć równie tragiczne skutki jak przenawożenie czy przelanie.

 

[klever]

.erase.

 

[Palisanto]

Bardziej przydatny dla nas, czyli rolników jest reduktor z rotametrem, czyli tym przeźroczystym pierdzielnikiem z kulką, to on pokazuje przeływ gazu, druga bardzo przydatna rzeczą jest manometr po stronie butli który wskazuje ciśnienie w niej, gdy spada, znaczy, że gaz się konczy. Ja posiadam taki:
http://allegro.pl/item142538784_reduktor_co2_nowy_faktura_vat_do_argon_rotametr.html

Jest dość, tani a jakos jest dostateczna. Styka :thumright:

 

[klever]

.erase.

 

[rasta]

Wysło mi ze taki bombelek to jednak dużo bo dziś rano butla była pusta (tydzień działała na patent ze szklanką)...... więc reduktor jest niezbędny

dużo?? może malo?? hmmm.....cięzko powiedzieć. to ma związek z wentylacja. nie pamiętam ale komuś już pisalem że lepszym rozwiązaniem jest podawać co2, nie przez caly czas a np. dwa razy dziennie wylączając jednocześnie na powiedzmy 0,5 godziny wentylacje.
chodzi o ekonomię. po co podawać co2 bez przerwy przy pracującej wentylacji? to marnotrawstwo. rosliny nie nadążają z pobieraniem co2 z powietrza które z moment zostaje usunięte z boxa.

Tam jest ilość litrów na godzine (l/h), to jaką dawke mam załączyć na box 50x50x150 (0,24m3) z lampą HPS 250w.

stosując technikę z wylączaniem wentylacji można w prosty sposób policzyć ile gazu należalo by dodać do powietrza aby uzyskać odpowiednie stęzenie co2.
i tak zakladając ze w powietrzu co2 stanowi 0,04% musieli byśmy dodać tyle co2 aby doprowadziś do stężenia przyjetego za odpowiednie czyli 0,2 %( dwukrotna zawartość co2 w pow. czyli 0,4% jest już szkodliwa).
wynika więc że aby uzyskać odpowiednie stężenia co2 w powietrzu musimy wpuścić do box-a 0,16% jego obiętości. to już latwo przeliczyć:

w twoim przypadku V box-a:
V(b)=50x50x150=375l
więc do odpowiedniego stężenia co2 w powietrzu należalo by do boxa wpuścić:
0,16%V(b)= 0,0016v(b)=0,6l

czyli dodając jednorazowo 0,6l co2 przy jednoczesnym wylączeniu went. uzyskasz wymagane stężenie gazu w powietrzu.

Przy takiej ilości można osiągnąć nadproduktywność i nasza skoksowana roślina będzie miała dużo większy plon i możliwe że dojdzie szybciej od 1-3 tygodni :tongue:
Ale żeby osiągnąć takie wspaniałe rezultaty trzeba mieć odpowiednio optymalne oświetlenie oraz temp. 38 st. C i więcej podlewania oraz pożywek
Niestety taki poziom jest bardzo trudny do osiągnięcia :scratch:

ze względu na niedostateczną precyzję dawkowania zawsze lepiej dać mniej gazu niż więcej. dobra będzie ilość poniżej wyliczonej.



jak wiadomo co2 jest 1,5 raza cięższe od powietrza więc będzie zawsze gromadzić się przy dnie szafy. aby uzyskać równomierny poziom co2 w calej obiętości szafy przydatny jest wentylator mieszający powietrze.

co specjalista to jednak specjalista

nie uważam się za takiego choć z gazami technicznymi mam trochę do czynienia.

 

[klever]

.erase.

 

[rasta]

może zacznę od samej butli. i tak 1,5 kg butla zawiera ok 1,4 m3 gazu co odpowiada 1400 litów czyli wbrew pozorom nie jest to duża ilość.

Ponieważ ja tam schodze co drugi dzień to wolałbym zeby to CO2 cały czas sie uwalniało, i wentylacja też zeby cały czas chodziła. Tylko lampa jest podłączona za pomocą mechanicznego "timera" który włancza o 7 wieczorem i wyłancza o 7 rano.

nie jest rozsądnym rozwiązanie takie aby dozować gaz bez przerwy ponieważ w okresie zaciemnienai roślin nie potrzebują one co2. więc tak czy siak dobrze bylo by codziennie otwirać i zamykać dawkowanie co2. w takim przypadku stężenie w powietrzu co2 będzie lekko wyższe od nominalnego a zawartość butli wystarczy na niedlugo(o czym już się przekonaleś). jeśli na reduktorze ustawisz 1 l/min z wyliczen wynika że gazu starczy na 1400 min(ok.23 g).

wedlug drugiej opcji dajesz gaz raz dziennie po 0,6 l wylączając wentylacje. stężenie gazu w szfie podnosi się do odpowiedniego poziomu, jednocześnie podnosi się tmp. co jest wymagane przy większym stężeniu co2. i teraz wyliczenia. 1400 l gazu dawkując po 0,6 l dziennie da nam 2333 porcje gazu. czyli gazu z butli przy takim dawkowaniu starczy na przynajmniej 2 tyś dawkowań.

Mam taki reduktor z rotametrem.
http://www.allegro.pl/ite...n_rotametr.html

zobacz jaka jest na nim skala (l/min i to od 2,5 l/min.....)

ogólnie reduktor jest dość precyzyjnym użądzeniem. plynna regulacja umożliwia nam dokladne dozowanie praktycznie od 0 do 25 l/min. pierwsza kreska na rotametrze odpowiada 0 a dopiero następna 2,5 l/min. wiec wzrokowo można ustawić dozowanie w zakresie pomiędzy dwoma kreskami np. 0,5 l/m (ustawienie kulki na 1/5 wysokości pierwszej dzialki do nam orientacyjnie ok.0,5 l/min)

I powiedz mi teraz konkretnie na ile ma być ustawiony jeżeli będzie wentylacja i CO2 non stop włączone?

nawet jesli ustawisz reduktor aby dozowanie bylo minimalne gaz w butli będzie się szybko zużywal a efekt będzie nienajlepszy.

Jak mam reduktor i szafe tych wymiarów to co powinienem zrobić?
Wentylacja jest pionowa, na podłodze wloty (bez wentyli) a na suficie 2 x 120mm 12V. Jeden wyciąga z lampy, drugi bezpośrednio z góry boxa. Jest też wentylatorek 80mm mieszający powietrze w boxie - skierowany w dół na rośliny. (do niego przyłączony jest wylot CO2)

jak by nie kombinować najlepszym rozwiązaniem jest chwilowe dostarczanie gazu. wtedy wlaśnie najlepiej można wykożystać sam gaz jak i reduktor.
martwi mnie jednak budowa twojego boxa, a mianowicie otwory w podlodze. puszczając co2 opada ono na dno a tam dziury....hmmmmmm nie wiem jak to zadzialalo by w praktyce jeśli wentylatorek mieszal by powietrze.
jeśli nie masz możliwości ręcznego otwierania i zamykania doplywu gazu to jedynym wyjściem jest zawór elektomagnetyczny podlączony do zegara sterującego. po ustawieniu dawkowanie zostalo by zautomatyzowane. ale tu pojawia się następny wydatek a co za tym idzie dodatkowy koszt. i teraz pojawia się pytanie czy dla trzech roślinek oplaca się to wszystko??