Co2

[Nexer]

chciałbym was spytać o dodatkową produkcje co2. wszyscy wiemy, że dodatkowa porcja dwutlenku węgla znacznie przyspiesza proces fotosyntezy. jutro będą robił bimbrownik z butelki 2,5 litrowej, wypełnionej w 4/5 wodą, do tego filtr z 0,5 buteleczki.

1. jakie zastosować proporcje, aby było najwydajniej ale przy tym także trochę ekonomicznie. 1410 czy jakąś inną? :wink: napiszcie jakich wy używacie i jak długo wam bulgało.
2. czy kombinował ktoś z was pływającym tostem tak jak opisane jest to >tutaj<. czy warto?

topic banał może się wydawać :rendeer:
pozdrawiam!

 

[MoNtAnA]

ja robilem domowe piwo, bulgało 3tyg. Najlepiej zrób winka, albo piwka i przy okazji
będziesz mieć CO2. Mam książkę o piwie i winie, jak chcesz to ci zeskanuje

 

[Lubo]

ja robilem domowe piwo, bulgało 3tyg. Najlepiej zrób winka, albo piwka i przy okazji
będziesz mieć CO2. Mam książkę o piwie i winie, jak chcesz to ci zeskanuje

no byłoby miło jakbyś napisał coś więcej albo dał skan tej książki. Najllepiej wrzuć na serwer rapidshare albo podobny to wszyscy skorzystają.

Pozdro

[ Dodano: 2006-03-16, 22:49 ]
Tak poza tym to oprócz tosta, piwa i winka to są jeszcze medoty produkcji co2 żeby dostarczyć je dla planta?

[ Dodano: 2006-03-16, 22:49 ]
A jeśłi nie dam bimbrownika to plantowi to jakoś strasznie zaszkodzi?

 

[haszyszekk]

Dołączam sie do pytania... ;P Po co stosuje sie ten filterek? Jak długo można trzymać taki zacier??? Może ktos napisze taki "cykl życia" zacieru pzdr

 

[wilk]

No więc tak: nastawiony zacier produkuje CO2 dopóki stężenie alkoholu w nastawie nie przekroczy poziomu chyba coś koło 18% (przy 18% alkohol zabija drożdże).

bogusik2 nastaw trzyma się dopóki nie przestanie produkować CO2 (czyli bąbelkować)

N!x oprócz proporcji 1410 możesz dodać poprostu troche jakichś owoców wtedy wyjdzie Ci wino (sam tak robilem w naczyniu [balonie] 25 litrów) np. rodzynki, jabłka, co kolwiek ale raczej nie cytrusy, może być nawet ryż.

przepisów na winko, piwko, bimberek szukaj tu: http://alkoholick.republika.pl/

PiS

 

[haszyszekk]

Ale po jakimś czasie podobno zaczyna to wydzielać troche nieprzyjemny zapach... a to będzie stało metr od mojego łóżka, więc... sam rozumiesz

 

[wilk]

Rozumiem, ale jestem pewien że ganja też pachnie dość mocno

 

[MoNtAnA]

dzisiaj zeskanuje książkę

[ Dodano: 2006-03-17, 14:20 ]
jak robiłem piwo to wogule nie śmierdziało, tylko jak sie przyłożyło nos do rurki
fermętacyjnej

[ Dodano: 2006-03-17, 14:22 ]
http://www.biowin.pl/
http://www.browamator.pl/
Ja kupowałem sprzęt na tych stronach

[ Dodano: 2006-03-17, 14:27 ]
a i jak się porzyłożyło nos, to zapach niebył mocny, i nawet przyjemny

[ Dodano: 2006-03-17, 14:27 ]
ja też mialem metr od lużka

[ Dodano: 2006-03-17, 14:32 ]
Wilk, niemasz racji, zacier produkuje CO2 aż wyczerpie zapas cukru ponieważ drożdże
żywią się cukrem, ale drożdze nie są w stanie wyprodukować więcej niż 20%alk.
Chociaż niekture są w stanie wyprodukować nawet 25%. A Koniak robi się tak:
robisz wino jabłkowe, destylujesz ok 8h zlewasz do beczek dębowych, po 3 latach
dolewasz trochę wody żeby niebył za mocny, i po pięciu latach mamy wyśmienity
koniak.

 

[wilk]

[ Dodano: 2006-03-17, 14:32 ]
Wilk, niemasz racji, zacier produkuje CO2 aż wyczerpie zapas cukru ponieważ drożdże
żywią się cukrem, ale drożdze nie są w stanie wyprodukować więcej niż 20%alk.
Chociaż niekture są w stanie wyprodukować nawet 25%. A Koniak robi się tak:
robisz wino jabłkowe, destylujesz ok 8h zlewasz do beczek dębowych, po 3 latach
dolewasz trochę wody żeby niebył za mocny, i po pięciu latach mamy wyśmienity
koniak.

Tak drożdże produkują alkohol z cukru czego produktem ubocznym jest CO2, ale alkohol jest dla drożdży zabujczy (poprastu jeden gatunek jest na niego bardziej odporny, a drugi mniej). Kiedy sypniesz za dużo cukru to alkohol zabije drożdże zanim te go do końca przetworzą (rozłorzą), w ten sposób powstaje słodkie wino.
Ale nie wiedziałem jak się robi koniak.

PiS

[ Dodano: 2006-03-17, 15:03 ]
po co się pier****?

http://www.akwazoo.com.pl/product_info.php?cPath=1_62_63&products_id=9371

 

[haszyszekk]

Ja bym do tych beczek jeszcze dożucił tak po 100g topów Byłoby pyyyyyyycha pzdr

 

[Lubo]

Tak poza tym to oprócz tosta, piwa i winka to są jeszcze medoty produkcji co2 żeby dostarczyć je dla planta?

 

[haszyszekk]

Słyszałem że można powiesić w boxie coś w rodzaju latarń...
Takie wiszące przy (albo nad) lampie latarenki (muszą być osłonięte szkłem) powinny być napędzane czymś co nie wydziela przy spalaniu żadnedo zapachy ani dymu... Poleciał bym spiryt albo jakiś żel do founde 9chociaż nie jestem pewien czy sie nada)... Taka metoda jest droższa od zaczynu i bardziej niebezpieczna... no i oczywiście w boxie może byc za duża temperatura, a za dużo co2 moża roślinom zaszkodzić podobno... wiec abo zrób zacier (obliczyłem sobie ze koszt wszystkiego zamknie sie w 10zł) albo kup co2 do akwariów... sprzedają taki co2 w formie puszki (jak dezodorant) i trzeba to przez specjalne użądzenie w wodzie rozpuszczać... w przypadku chodowli MJ tylko w miare regularnie rozpylać... pzdr

[ Dodano: 2006-03-17, 15:40 ]
Zastosuj jednak ten zacier... dodaj tylko do niego drożdze winne i troche ryżu
Jak dobrze pojdzie będziesz miał i topy i dobre winko ;D

 

[Lubo]

wiec abo zrób zacier

wytlumaczcie mi po krotce ocb z tym zacierem bo nie bardzo wiem o co chodzi, co trzeba dodać do czego w jakiej ilości i gdzie....?

 

[Tralaliński]

jak by co to tu polecam ksiazke "Domowe.Piwa.Cydry.Wina.Nalewki.Likiery.Kremy".
Pozdro http://rapidshare.de/files/13528002....Nalewki.Likiery.Kremy.-.Z.T.Nowicki.pdf.html

 

[haszyszekk]

wilk dał link do fajnej stronki... http://alkoholick.republika.pl/
A z tym zacierem to tak jakbyś robił np. wino...
Czyli jak już masz zacier (baze z wody, cukru, drożdży, i czego tam dodasz...) to wkładasz to w butle i to ci fermentuje.... przy fermentacji powstaje co2 który rurką odprowadzasz przez filtr do roslinek.... Jak do tegoż zacieru dodasz owoców albo ryżu to spoko możesz to potrzymac na niezłe winko...