Czy można ją odratować jeszcze?

[WhiteSeed]

Siemka, pewnego dnia wraz z moim kumplem chcieliśmy sprawdzić jak tam się panny czują. A tu zaskoczenie najpiękniejsza White Widow AF Femi(Jedyna nie karłowata) jak i Shaman leżą wykopane obok miejsc na spocie(Sądze, że to jakiś pies czy coś). Wkopałem je podlałem Biohumusem 6 nakrętek i nic Shaman odbił a WW nie.

Więc zwracam się do was z prośbą o pomoc, to moja pierwsza uprawa jak i temat na tym forum, choć odwiedzałem go przed uprawą.
Dzięki za wszelaką pomoc :zjarany:

 

[Assasi]

ja bym zapodał asahi, pozatym dobrze podlej, no i zostaje tylko czekac...

 

[WhiteSeed]

ja bym zapodał asahi, pozatym dobrze podlej, no i zostaje tylko czekac...

A mógłbym zrobić coś takiego, że przenieść do doniczki i tam coś majstrować z nawozami czy czekać już w tej ziemi? :smokee:

 

[deep]

lej wode ,powinna odbić

 

[sid000]

od kiedy zwierzęta przenoszą i wykopują całe grudy ziemi ?

 

[WhiteSeed]

od kiedy zwierzęta przenoszą i wykopują całe grudy ziemi ?

Heh ta gruda ziemi to była od początku A były ślady jakby małych łapek psa :sunny:

 

[TęczowyMiś]

ZGON.

Nie za dużo tego nawozu jeszcze ją pewnie dobiłeś tym.
Lepiej psyknąć asahi prędzej by pomogło ale pewnie z tego już nic nie będzie,
patrz jak to wygląda.

 

[WhiteSeed]

Jutro dam Up Date fotek... i ostateczne oględziny. :zjarany:

 

[breathe the pressure]

Jutro dam Up Date fotek... i ostateczne oględziny. :zjarany:

A wziełeś pod uwagę, że to raczej małe prawdopodobieństwo, żeby pies rozkopał 2 planty? Może ktoś chciał ci je wyj***ć ale nie miał czym i próbował rękoma... może był z psem?
Raczej się nie dowiesz jak było, ale najlepiej zrobisz, gdy przeniesiesz je w zupełnie inne miejsce. Lepiej czasem chuchać na zimne.

 

[Ahmed92]

jeżeli był tam pies to wraz z właścicielem.

 

[WhiteSeed]

To jest możliwe...
Jutro z rana wyruszam na poszukiwania nowego spota.

Ale szkoda trochę mi tego ale tak "Trzeba chuchać na zimne"