nasiona marihuany

Czy mogę palić okazyjnie konopie indyjskie po zatruciu (psychoza) marihuana?

Wyszukiwarka Forumowa:

vixax

Member
Rejestracja
Sty 23, 2023
Postów
5
Buchów
11
Witam.
Pół roku temu miałam psychoze ponarkotykowa po marihuanie. Palilam blanty caly czas a pozniej dodalam konkretne wiadro i mnie zmiotło.Miesiąc byłam w szpitalu. Pierwszego tygodnia nie pamiętam dobrze, ale po dwóch tygodniach już wszystko wróciło praktycznie do normy. Po wyjściu ze szpitala miesiąc brałam leki psychotropowe, ale czułam się po nich jak zombie. Gdy lekarz mi je odstawił wszystko wróciło do normy. Nie mam schizofrenii itp.
Czy mogę palić sporadycznie od czasu do czasu? Nie lubię alkoholu, wiec teraz jestem abstynentką :/ chciałabym od czasu do czasu się rozluźnić.
 

#

Obsługa forum
Administrator
Weteran
Rejestracja
Maj 30, 2009
Postów
15,224
Rozwiązań
1
Buchów
16,364
Odznaki
1
Nikt Ci na takie pytanie nie odpowie, bo nie ma takiej mozliwosci. Skad mamy wiedziec, jak twoj organizm zareaguje? Ja bym nie ryzykowal, ale skoro pytasz, to oczekujesz potwierdzenia, ze mozesz, wiec zapal i zobaczysz co bedzie.
 

skuna

¿Gieta skuna?
Rejestracja
Wrz 27, 2020
Postów
269
Buchów
1,632
Odznaki
6
Po pierwszej psychozie też szukałem odpowiedzi na twoje pytanie ale nie znalazłem, więc zacząłem jarać do czasu drugiej psychozy i odpuściłem na długie lata. Daj odpocząć swojej głowie, taki symptom to nie przelewki.
 

vixax

Member
Rejestracja
Sty 23, 2023
Postów
5
Buchów
11
Właśnie obawiałam się, że po pierwszej psychozie mogę dostać drugi raz a w internecie cisza na ten temat, nikt kto tego doświadczył nie dzieli sie doświadczeniami. Nawet zagraniczne fora przeszukałam. Dzięki za odpowiedzi 🍀
 

NH1410

Member
Rejestracja
Mar 28, 2023
Postów
16
Buchów
54
nie spotkalem sie z takim przypadkiem zeby ktos trafil po wiadrze na miesiac do szpitala. Szczerze wspolczuje narazie odradzilbym ci cokolwiek poza cbd (jest antypsychotyczne i wielu ludzia pomaga na problemu psychiczne, swietnie sie spi, 'czysci mysli', jest antyzapalne i ma wiele innych potwierdzonych naukowo dzialan. Problem zeby dostac dobre krople, na rynku jest od h badziewia i podrobek, niekoniecznie te drogie sa lepsze. Ja bralem kilka rodzajow pamietam ze dobre sa raw 30% cbd.

Ja tez mialem bad tripy jak bylem mlodszy raz na jakis czas, teraz to juz 20 lat jak pale i sie to nie zdarza. Piszac bad tripy mam na mysli bicie serca ( a raczej wkret ze bije), tysiac mysli na minute itp. Takie naprawde ciezkie to dwa w zyciu w tym jeden po ciastku w Amsterdamie - poskladalo mnie ze nie moglem chodzic,sprzedawca ostrzegal zeby polowe zjesc, zjadlem cale) i tylko lezalem przez kilka godzin. Nigdy nie dzwonilem po karetke, ani nic z tych rzeczy po prostu przedawkowanie - ksiazkowe objawy. Ogolnie na mlody mozg do 25 roku zycia, konopia dziala innaczej niz na starszych. Teraz to zjadam po 3 ciastka 1.5g ziola na kazde. do tego non stop palone i jeszcze jezdze autem - wiem wiem, nie ma sie czym chwalic , ale znam swoj organizm i jezdze tak od 20 lat i wiem ze po zielsku jezdze bardziej ostroznie niz normalnie - nie zapierdzielam przynajmniej, nigdy nie mialem nawet stluczki.

Problemem moze byc tez jakas dosypka, syntetyczne thc, albo cos innego - ludzie sa debilami i potrafia wszystko dosypac. Trzeba uwazac, palic tylko znany towar od zaufanych rolnikow. A prawda jest taka ze w Polsce, to kazde gowno idzie sprzedac - wystarczy popatrzec na milicyjne zdjecia zatrzymanych "porcji dilerskich"- wiekszosc to nawet niewyglada na ziolo tylko jakas pokrzywa , na zachodzie jakbys z czyms podobnym wyskoczyl to by cie wysmiali, a malolaty to i tak kupuja.

Zdrowia kolezanko, nie pchaj sie w to narazie , dojdz do siebie.
 
Ostatnia edycja:

GrowFather

Well-known member
Rejestracja
Lip 11, 2021
Postów
484
Buchów
859
Jeżeli coś na Ciebie działa destrukcyjnie to niezbyt rozsądne będzie brnięcie w to dalej. To nie jest też tak, że każdy musi mieć jakąś używkę dla siebie. Odstresować się można w zdrowszy sposób.
 
Ostatnia edycja:

TommyChong

DIY Grower.
Weteran
Rejestracja
Lip 14, 2012
Postów
1,162
Rozwiązań
1
Buchów
1,800
Odznaki
6
Jak zapalisz ponownie, a pewnie zapalisz, jak napisane wyżej szukasz tylko afirmacji, to nie zapomnij się podzielić wrażeniami w tym wątku. Chętnie do niego wrócę.

Na Twoim miejscu celowałbym w sprawdzony towar, najlepiej swojej produkcji. Jakieś 1:1 THC/CBD. Nie pakuj się w wiadra tylko na spokojnie buszka czy dwa i popatrzeć co się dzieje. Od takiej porcji Cię RACZEJ nie poskłada choć ekspertem nie jestem, takie luźne przemyślenia.
Życzę ogarnięcia sytuacji i zdrowia.
 

CUBE

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Sie 19, 2016
Postów
2,314
Buchów
4,637
Odznaki
3
Nigdy nie słyszałem o takich akcjach po zapaleniu sprawdzonego zioła, co ty jarasz?
 

Eustachy

Trawą Palę Stresy
Weteran
Rejestracja
Gru 9, 2015
Postów
1,953
Buchów
956
Odznaki
3
Tyle lat żyje, a jeszcze nie słyszałem o takim przypadku, na pewno to po czystym zielsku miałaś? Wyniki krwi w szpitalu to potwierdziły?
 

skuna

¿Gieta skuna?
Rejestracja
Wrz 27, 2020
Postów
269
Buchów
1,632
Odznaki
6
Skoro temat odżył to się wypowiem. Mnie poskładało 3 razy przy czym dwukrotnie moje własne palenie. Wbrew temu co się ogólnie mówi jaranie nie jest dla każdego. Osobiście sadzę, jestem za legalem ale nie palę. To nie jest łatwe podejście.

Jak nie słyszeliście o takich sytuacjach to proszę przyjmijcie, że to się zdarza i nie uznawajmy za tabu tego, że niektórym osobom palenie zioła szkodzi, tak po prostu. Jeśli chcemy w przyszłości pełny legal to miejmy na uwadze też takie sytuacje.

Sam często chciałbym zapalić ale dla mnie ważniejsze jest zdrowie. Bad tripy się zdarzają ale psychoza to coś zupełnie innego i o wiele gorszego. Nie warto dla chwili rozluźnienia palić coś co ci osobiście szkodzi. Jest to idywidualna kwesia i w razie czego trzeba umieć przestać zażywać.
 

YouLord

Well-known member
Rejestracja
Kwi 21, 2019
Postów
151
Buchów
162
Odznaki
2
Też miałem psychozę kiedyś za małolata, juz prawie karetka byla ale jakoś dałem radę, potem tydzien co jakiś czas nawroty paniki były. To tez chodzi o odmianę na niektórych niektóre odmiany częściej z przewagą Sativy tak działają i tym większa dawka tym jest gorzej. Ale nie ma reguły jedna sativka może być źle a inna może być za***yście, ryzyk fizyk :D
 

Powidok

Well-known member
Rejestracja
Maj 26, 2020
Postów
316
Buchów
89
Myślę że możesz ale kluczem będzie mikrodawkowanie, w myśl zasady że lepiej mniej niż więcej, nigdy nie pal z czyjegoś sprzętu, czyiś blantów, musisz wiedzieć co i ile tego jest, zaczynaj od dosłownych okruchów, lepiej za 25 minut dobić drugą lufę niż przesadzić, do mieszania mniejszych ilości można użyć cbd, dobrym sposobem było by ogólnie palić cbd i czasem dać okruszek tego drugiego. Raz jeszcze powtórzę, lepiej mniej niż za dużo.

Dodam jeszcze że ostatnio skosztowałem cbd i jestem miło zaskoczony, to naprawdę potrafi wprowadzić nas w fazę, nie jest to typowy otwieracz czaszki jak przy odmianach z thc ale dla relaksu jak znalazł i to naprawdę działa, w dodatku fajna cena + pełna dostępność w sklepach internetowych, myślę że samo cbd może być najlepszym rozwiązaniem na powolny rozruch i ponowne zaprzyjaźnienie. Ja z CBD już nie zrezygnuje nigdy.
 
Rejestracja
Mar 14, 2023
Postów
11
Buchów
12
Zdumiewające jest, że niektórzy nie wiedzą (i najwyraźniej zgooglowanie tematu ich przerasta), czym jest psychoza i że jest jednym z potencjalnych powikłań zażywania marihuany (tak, marihuany, niekoniecznie "pryskanej gównem"). Pół życia bierzecie towar, którego potencjalnych skutków zażywania nawet nie znacie i jeszcze postanowiliście pochwalić się swoją ignorancją. Tyle warte są rady tutejszych ekspertów.

Wracając do tematu, jego autorka, patrząc po jej aktywności, już raczej go nie śledzi (mam nadzieję, że wszystko u niej w porządku), więc kontynuacja raczej dla potomnych.

Psychoza to jeden z najmocniejszych sygnałów do zaprzestania zażywania marihuany. Wątpię, żeby jakikolwiek lekarz, nawet "konopny", przychylnie spojrzał na powrót do narkotyku u pacjenta z psychozą w wywiadzie. Autorka zapewne świetnie o tym wie, dlatego o "poradę" pyta w takim miejscu. "Sprawdzony temat", niska zawartość THC, ograniczenie częstotliwości zażywania to jedynie sposoby na pewne ograniczenie ryzyka nawrotu, ale to ryzyko ZAWSZE tam jest.

Osoby, które po dość traumatycznym przeżyciu, jakim potrafi być psychoza, rozważają powrót do czynnika, który ją sprowokował, w pierwszej kolejności powinny zastanowić się nad problemami leżącymi u podstaw, które doprowadziły do nadużywania marihuany (na ogół w młodym wieku), a teraz doprowadzają do takiego dylematu. Powrót do szkodliwego nałogu to nie jest sposób na życie, tylko akt desperacji.
 



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół