Dlugi pomiar PH

[BobTheGrower]

Witam,

Posiadam PHmetr Milwaukee pH 55. Kiedys jak wrzucilo sie go do cieczy, wystarczylo chwile poczekac i zaraz podawal pomiar. Dzis to wyglada nastepujaco: wrzucam go do rozstworu przykladowo 4.0, miernik pokazuje poprzedni wymiar np. 6.0 dosc szybko spada do 5.0 a potem kazdy 0.1 w dol to mordega dla niego. Koniec koncow pomiar jest dokladny ale ile to sie trzeba naczekac to glowa mala. Wkladalem elektrode do rozstworu czyszczaczego a potem zrobilem kalibracje (sama kalibracja tez trwa baaardzo dlugo). Wie ktos od czego to sie moze dziac?

EDIT: Pod swiatlem na elektrodzie zauwazylem osad - to moze byc problem. Teraz pytanie: samo moczenie w plynie do czyszczenia nie zmylo tego osadu. Moge to czyms jakos przetrzec? Pomocy!

EDIT 2: Udalo mi sie wykonac zdjecie.. jedno jest tuz po wyjeciu z plynu gdzie widac taka 'kreske' a potem tworzy sie osad - elektroda caly czas byla w plynie kcl-pro





Pozdrawiam

 

[dnx]

Wyczysc ta elektrode zwilzonym patyczkiem do uszu i ogolnie rob to regularnie bo bedziesz mial zaraz ja do wymiany.
Meter trzeba czyscic i ogolnie odpowiednio dbac. Co jakis czas wymiana baterii jesli nie pokazuje stanu na wyswietlaczu.

 

[BobTheGrower]

Okey. Patyczkiem do uszu ale zwilzonym woda/plynem do czyszczenia czy moze suchym?

EDIT: w ogole zauwazylem ze plyn do przechowywania elektrod zostawia straszny osad bo mi kanpnal na lawe jak robilem zdjecia. Tak ma byc? Czy plyn do wy***ania?

 

[dnx]

Mokrym, suchym jak sie tylko da skutecznie wyczyscic. Plyn musial Ci sie czyms zabrudzic bo powinien byc czysty.

 

[BobTheGrower]

Dziekuje pieknie za pomoc ;* tak zrobie.. poki co mocze elektrode z 8h w hcl-pro potem wyplukam i przeczyszcze patyczkiem. Mam nadzieje, ze pomoze