• Chcesz pomóc w rozwijaniu forum i naszej pasji? Zamieść link do Forum.Haszysz.com na swojej stronie, blogu, powiadom znajomych na forach lub w komentarzach
akcesoria do uprawy roślin
nasiona marihuany

dokument o MONSANTO straszniejszy niż niejeden horror...(NAPISY PL)

Wyszukiwarka Forumowa:

Atanazy Bazakbal

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Maj 13, 2008
Postów
1,889
Buchów
11
Film może być przestrogą dla każdego outdoorowca, który ułatwia sobie życie roundupem. Ten do niedawna reklamowany jako środek biodegradowalny wcale taki nie jest. Kłamstwem Monsanto okazały się także deklaracje o bezpieczeństwie plonów z roślin, które rosły na ziemi skarżonej roundupem.
Poza tym znajdziecie masę niezwykłych faktów obnażających działania Monsanto mające na celu niewolnictwo żywieniowe całych narodów. Widać że słowa Stalina będą wiecznie żywe. Do dziś jest faktem że większy posłuch niż bataliony wojska może wywołać masowy głód i skrajna bieda. Polecam film bo wali po czaszce...


A jak już go oglądniecie i będziecie chcieli rozładować swój gniew to apeluje o cierpliwość gdyż 17 września zaczyna się co roku, na całym świecie, tydzień okupowania Monsanto. Działajmy zanim nie przejęli jeszcze naszych roślinek. W tej akcji wszelkie sztuczki są dozwolone;) Oto namiary na siedzibę.

15.jpg
 

KochamDom

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Gru 18, 2009
Postów
1,896
Buchów
0
Chyba widziałem to kiedyś na Planete+HD. Fakt, dokument robi sieczkę w głowie, ale gdyby nie takie Monsanto to na ziemi nie było by praktycznie kukurydzy ponieważ najpopularniejsza kukurydza odporna na szkodniki dzięki czemu nie potrzebuje pestycydów jest właśnie produkcji Monsanto. Ale przecież lepiej wpie****ać pestycydy niż GMO (ironia...). Bezpestkowe winogrono - gmo, wszystko prawie jest gmo. My bakamy GMO, ponieważ od zarania dziejów w tym biznesie konopie się zmieniają z powodu wpływu człowieka.
Wszystko jest dla ludzi, jednak z umiarem. Czytałem artykuł na temat gmo w newsweeku bodajże. Nawet w polsce działały do niedawna oddziały które za pieniądze państwa zajmowały się produkcją gmo - mieli nawet jakiś sukces z ziemniakami. Ale się komuś coś nie spodobało, zakazano uprawy tego szczepu, próbne uprawy laboratoryjne zlikwidowane i z sukcesu polaków korzystają oczywiście jedynie zagraniczne koncerny - a Monsanto właśnie się tymi bulwami od polaków interesowało...

Zaraz pewno się nagonka rozpęta więc możliwe że to moja ostatnia wypowiedź w temacie...
 
D

delete

Guest
Death Adder - nie nagonka, ale akcja informacyjna.

Po pierwsze trzeba wiedziec co to jest gmo. Nie wiem czy chcialbys jesc swienie, ktorej wszczepiono geny ameby po to, zeby swiecil jej sie nos...

Juz w 2010 roku niezalezna agencja rolnictwa stwierdzila, ze uprawy uzywajace gmo, pestycydow, herbicydow pochlaniaja wiecej pieniedzy i bardziej niszcza srodowisko, niz tradycjonalne uprawy. Ba nawet plony byly wieksze.
Nie wszyscy jemy GMO- przynajmniej nie w takiej skali jak reszta. Ja nie.
Twoja dobra kukurydza niszczy uprawy innych ludzi, ktorzy nie maja z gmo nic do czynienia, a bankrutuja bo POLICJA MONSANTO w nocy wezmie probke jego kuku, zbadaja ja i zakladaja temu rolnikowi sprawe, bo niby uzywa ich nasion- kiedy tak nie jest. W 2011 roku zbankrutowalo przez nich ponad 14 tys rolnikow w samych usa.

W kontrakcie na zakup nasion rolnik musi sie podpisac, ze nie bedzie uzywal swoich nasion na nowy rok, ale kupi je znow od monsanto. MADRE? Monopol ble

NO i pomysl: jezeli szczepionki/antybiotyki powoduja powstawanie nowych, odpornych na nie wirusow, to tak samo herbicydy i pestycydy powoduja powstawanie chwastow i szkodnikow odpornych nawet na roundap.

Poza tym uprawy GMO poprzez uzywanie tego gowna, zabijaja wszystko na terenie uprawy- i dobre i zle. Tworzy sie tzw. monokultura. A jak wiadomo, w naturze ogniska monokultur (tak wielkich) sa niespotykane.

Pestycydy, hebicydy i GMO sa niestety przestarzalymi wynalazkami XX wieku, ktorymi ludzie za mocno sie zachlysneli. Ot co.

Pozdrawiam
 

Atanazy Bazakbal

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Maj 13, 2008
Postów
1,889
Buchów
11
Chyba widziałem to kiedyś na Planete+HD. Fakt, dokument robi sieczkę w głowie.

Jakbyś sobie odświeżył widzę zawartą w filmie musiałbyś być mega ignorantem by pisać to co piszesz!


Czytałem artykuł na temat gmo w newsweeku bodajże.

Wydawnictwo Axel Springer jest znanym propagatorem GMO. Nie robi tego wcale w interesie Monsanto, ale walczy o odbudowanie pozycji firmy BASF, drugiego giganta w dziedzinie, który jednak pod wpływem niezależnych badań i nacisków PE zdecydował się zawiesić biznes w UE na kołku...Sam możesz sobie wyobrazić jakaż to musiała być bolesna strata dla ich "kieszeni" i pozycji rynkowej! Niestety żyjemy w czasach w których media informacyjne nawet nie silą się na obiektywizm. Kierują się własnym, często zakulisowym interesem. Nie są też rzadkością reportaże (a i pewnie artykuły też) inspirowane jedynie kwotą pieniędzy przekazaną autorowi przez samych bohaterów, zainteresowanych swoim ociepleniem wizerunku, czy pogrążeniem konkurenci. Ostatnio mój znajomy dziennikarz zdradził mi po flaszce że proponowano mu 50000 za pozytywny wpływ na treść reportażyku na temat pewnej firmy o której ostatnio głośno. Stwierdził że to za mało, bo firma mało poważna i może być dużo większy szum zanim materiał się skończy montować i trafi do kosza a z kasy będą nici... [/QUOTE]

Nawet w polsce działały do niedawna oddziały które za pieniądze państwa zajmowały się produkcją gmo - mieli nawet jakiś sukces z ziemniakami. Ale się komuś coś nie spodobało, zakazano uprawy tego szczepu, próbne uprawy laboratoryjne zlikwidowane i z sukcesu polaków korzystają oczywiście jedynie zagraniczne koncerny - a Monsanto właśnie się tymi bulwami od polaków interesowało...


My mamy na koncie jedynie sałatę, ale nasza sałata jest tzw. bioreaktorem który wytwarza antybiotyk a uprawia się ją pod lampami jak nasze krzaki więc szanse na skarżenie innych upraw sałaty ich genem są nikłe. A co do tych prób z ziemniakiem to Monsanto jest od lat dalece dalej w kwestii GM ziemniaków. Ich to nie tylko odporność na stonkę ale też "roundup ready" w dziesiątkach rodzajów i odmian. Także jak się interesowali to już wiadomo że chcieli przejąć nas jak to zrobili z tysiącami małych firm biotechnologicznych i nasienniczych i zabić konkurencje w zarodku.

Zaraz pewno się nagonka rozpęta więc możliwe że to moja ostatnia wypowiedź w temacie...


Ogary już poszły w las:bounce:

PS: Ciekawy wywiad z typem który był szefem Rumuńskiego Monsanto:
 

KochamDom

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Gru 18, 2009
Postów
1,896
Buchów
0
Nie wiem czy chcialbys jesc swienie, ktorej wszczepiono geny ameby po to, zeby swiecil jej sie nos...
Taka opcja u świni mi nie potrzebna. Ale są takie rzeczy które gdyby dopracować genetycznie hodowla świń czy innych zwierząt mogła by się zrewolucjonizować...

Ogólnie nie wiem nawet w jakim stopniu jestem nastawiony na jedzenie GMO. Kupuję to co jest w sklepach, na bazarze i nie zastanawiam się nad tym czy jem właśnie GMO bo i tak pewnie tak jest, i nic z tym nie zmienię. A jak ktoś mi pisze że na pewno nie je GMO to chyba żyje na odludziu bez cywilizacji...

Wydawnictwo Axel Springer jest znanym propagatorem GMO.

Tego nie wiedziałem, i szerze mówiąc wisi mi to... W tygodniu czytam angorę, GW, newsweeka, politykę, NIE, przegląd i inną prasę którą moja mama z babcią kupują na potęgę a później mam co czytać w kiblu. Nie znam poglądów wydawnictw, no może da się wyczuć prawicowe i lewicowe artykuły ale ogólnie staram się to czytać tak jak by osoba która to pisała znała się na temacie. Ile artykułów o konopiach w których pisze się i prawdę i kłamstwa na temat konopi. I w przypadku GMO są pozytywne strony takiej żywności jak i negatywne.

W kontrakcie na zakup nasion rolnik musi sie podpisac, ze nie bedzie uzywal swoich nasion na nowy rok, ale kupi je znow od monsanto. MADRE? Monopol ble
Monopolista, a z takim nie wygrasz. Albo podpisujesz to co oni chcą, albo nie masz możliwości korzystania z ich "dóbr" legalnie. Jeśli prawo określa że skoro Monsanto wyprodukowało taką a nie inną kukurydzę i mają do niej wszelkie prawa rozumiem że domagają się swojego... Kiedyś chcąc mieć telefon w domu musiałeś lizać du*ę w TP, teraz to orange, netia czy inne telekomy same dzwonią i wciskają umowy.
Gdybyś był wynalazcą, chciał byś by ktoś inny zarabiał na Twojej wartości intelektualnej? Monsanto robi co do nich należy walcząc z "piractwem" ich produktów (jak microsoft walczy o legalne windowsy...)

Jakbyś sobie odświeżył widzę zawartą w filmie musiałbyś być mega ignorantem by pisać to co piszesz!
No to akurat dla mnie żaden argument. Czy jeśli obejrzał byś teraz nagonkowy film z lat 60 z USA o tym jak marihuanę podawano jeńcom wojennym żeby ich zabijać, niszczyć psychicznie i wykańczać. Albo inny o tym jakie to konopie nie są szkodliwe i zabijają przy [pierwszym buchu. Człowieka opanowują demony stwory i inne diabły.

Tak więc. Na GMO się nie znam, ale wiem że automaty to GMO w mojej definicji, ponieważ wyselekcjonowane cechy ruderalisa połączono z innymi konopiami i stał się przełom.
Swoje zdanie opieram na doświadczeniu, tym co przeczytałem, obejrzałem lub usłyszałem. Nie mam w tym zakresie wiedzy takiej bym mógł rzucać argumentami że GMO zabija i trzeba je zwalczyć, albo że jest wybawieniem dla ludzkości ponieważ żywność GMO dzięki pracy naukowców rozwinie się tak że bambusy na arktyce będą rosły...
Mieszanie w genach na pewno jest ryzykowne. Tylko co zrobi większy burdel w organizmie? Dzienne wdychanie spalin w mieście, czy zjedzenie winogrona bez pestki?

Pozdrawiam.
 

Atanazy Bazakbal

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Maj 13, 2008
Postów
1,889
Buchów
11
Taka opcja u świni mi nie potrzebna. Ale są takie rzeczy które gdyby dopracować genetycznie hodowla świń czy innych zwierząt mogła by się zrewolucjonizować...

Jakby dopracować. W tym jednak rzecz że firma jak Monsanto wcale nie ma ambicji dopracowywać, ale sprawę załatwiać jedynie marketingiem i monopolem oraz patentowym trolingiem.

Tego nie wiedziałem, i szerze mówiąc wisi mi to... W tygodniu czytam angorę, GW, newsweeka, politykę, NIE, przegląd i inną prasę którą moja mama z babcią kupują na potęgę a później mam co czytać w kiblu. Nie znam poglądów wydawnictw, no może da się wyczuć prawicowe i lewicowe artykuły ale ogólnie staram się to czytać tak jak by osoba która to pisała znała się na temacie. Ile artykułów o konopiach w których pisze się i prawdę i kłamstwa na temat konopi. I w przypadku GMO są pozytywne strony takiej żywności jak i negatywne.

Zgoda! Dywersyfikowanie dostawców informacji jest jakimś sposobem, ale coraz mniej skutecznym... Media przez ostatnie lata scentralizowały się na potęgę. Większość tytułów jest w rękach kilku rynkowych gigantów. Medialne koncerny pochłaniają wszelki plankton, który może podważać ich wiarygodność(a zatem ich interesy), bo przecież nie ma mowy o konkurenci... Dzięki temu poziom mediów informacyjnych spada, tabloidyzuje się- bo nie ma już prawie komu powiedzieć-sprawdzam!

No to akurat dla mnie żaden argument. Czy jeśli obejrzał byś teraz nagonkowy film z lat 60 z USA o tym jak marihuanę podawano jeńcom wojennym żeby ich zabijać, niszczyć psychicznie i wykańczać. Albo inny o tym jakie to konopie nie są szkodliwe i zabijają przy [pierwszym buchu. Człowieka opanowują demony stwory i inne diabły.

Jeśli chce się wyczuć czy ma się doczynia z manipulacją nie jest wcale bardzo trudno. Ważne jest by oceniać potencjalny interes zleceniodawcy filmu, kto go zlecił(Tutaj rząd USA. Starą prawdą jest że filmy kręcone z kasy państwowej są najczęściej propagandową antytezą obiektywizmu), profil autora filmu(czy robił wcześniej agitki), sprawdzić opisane fakty w innych źródłach.
BTW.Myślę że konopie podane w pożywieniu(na nieświadomce) i odpowiednie przesłuchanie może być wyjątkowo wyrafinowaną torturą. Jakby się postarać i stwory i diabły by też mogłyby być.

Tak więc. Na GMO się nie znam, ale wiem że automaty to GMO w mojej definicji

Dobrze że napisałeś bo bym się rozpisywał wykazując że się mylisz. Wole raczej te encyklopedyczne definicje!

http://pl.wikipedia.org/wiki/GMO
 
K

KEFIR

Guest
A jak ktoś mi pisze że na pewno nie je GMO to chyba żyje na odludziu bez cywilizacji

Tak naprawdę twój wybór co w siebie wrzucasz/wlewasz. Najgorsza jest nieświadomość tego co tak naprawdę wybierasz idąc do sklepu.
 

barbiegirl

Well-known member
Rejestracja
Kwi 23, 2010
Postów
66
Buchów
0
Taka opcja u świni mi nie potrzebna. Ale są takie rzeczy które gdyby dopracować genetycznie hodowla świń czy innych zwierząt mogła by się zrewolucjonizować...


a chciałbyś, żeby Ciebie modyfikowali?? powiem Ci, że to już niestety trwa jakiś czas. I gdzie ty tu stary widzisz rewolucje??
 

F.B.I

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Lis 12, 2011
Postów
823
Buchów
0
Brak słów, ale jestem antyamerykanski i dla mnie chiny mogą tam zrobic hiroshime w każdym stanie i nawet nie pierdne z wrażenia. Tylko mi nie srac, ty taki owaki a ludzie nie sa niczemu winni, ale są bo oni zawsze chcą wiecej i wiecej najlepiej za darmo, i tak to rabują sobie bałkany z ropy pod pretekstem wojny, a world trade centre sami rozk***ili, reszta swiata powinna im pierdo.. nąc embargo na wszystko, zeby sami sie nażarli swojego gmo. Ku.wa ale mnie ten film wk***ił
 

KochamDom

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Gru 18, 2009
Postów
1,896
Buchów
0
Dobrze że napisałeś bo bym się rozpisywał wykazując że się mylisz. Wole raczej te encyklopedyczne definicje!
Może i poleciałem z automatami, ale takie nasadzenie konopi na krzaku chmielu już kwalifikuje się jak najbardziej pod definicję z wiki "materiał genetyczny został zmieniony w sposób niezachodzący w warunkach naturalnych". Ale pewnie więcej warunków musi spełnić by być 100% GMO.
Tak naprawdę twój wybór co w siebie wrzucasz/wlewasz. Najgorsza jest nieświadomość tego co tak naprawdę wybierasz idąc do sklepu.
Nie wydaje mi się by w obecnych czasach można było się odciąć od GMO... No kurde, po prostu sobie tego nie wyobrażam. Co jesz? Schabowego z ziemniakami i jakaś surówka do tego? Prześledź sobie drogę produkcji a znajdziesz wiele miejsc w których GMO mogło wpaść w naturalny cykl żywieniowy - np świnia zjadła resztki kukurydzy produkcji Monsanto i już to wystarczy... Więc jak tu jeść coś świadomie? Jeść to co samemu się wyhoduje w ogrodzie, ale trzeba szukać naturalnych odmian a nie krzyżówek które mogą być GMO. Ty jesteś świadom pochodzenia każdego produktu jaki spożywasz? Bakałeś coś od dilla, jeśli tak to jest już odpowiedź że też nie do końca wiesz co w siebie wrzucasz...
a chciałbyś, żeby Ciebie modyfikowali?? powiem Ci, że to już niestety trwa jakiś czas. I gdzie ty tu stary widzisz rewolucje??
A po co mają mnie modyfikować? Na co to komu? A rewolucja jaka mogła by dotyczyć świń to np modyfikować ich DNA w taki sposób by produkowały więcej masy mięśniowej w znacznie szybszym czasie - w filmie chyba o takich krowach mówili czy bykach. Jest plus? Jest? Krótszy czas do zebrania większej ilości mięsa to korzyści dla hodowcy.
 

Atanazy Bazakbal

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Maj 13, 2008
Postów
1,889
Buchów
11
Ostatnio mój znajomy dziennikarz zdradził mi po flaszce że proponowano mu 50000 za pozytywny wpływ na treść reportażyku na temat pewnej firmy o której ostatnio głośno. Stwierdził że to za mało, bo firma mało poważna i może być dużo większy szum zanim materiał się skończy montować i trafi do kosza a z kasy będą nici...

On nie wziął, ale do odważnych świat należy;)Można? Można!!!!
http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,12285385,Kim_pan_jest__panie_Plichta_.html
Ciekawe jakie korzyści wpadły do kieszeni za ten ciepły obraz tego przedsiębiorczego pana! Aż się łezka w oczku kręci jak ci włacający cfaniacy go oszukali!!!LOL

PS: Sorry za OFF, ale nie wytrzymałem!
 

Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sprawdzonym sklepie Growbox.pl na wszystko! akcesoria do uprawy roślin

Sklep z nasionami marihuany


Polecana klinika konopna GreenDoctor.pl


Sklep z growkitami grzybów Z kodem HASZYSZ dostajesz 10% zniżki

Góra Dół