Jakis czas temu jak przesadzalem planta na outa (LR) uszkodzilem korzenie bo kupa ziemi ktora trzymala sie korzenia po wyjeciu roslinki z kubka oderwala sie i pourywala bardzo wiele cieniutkich korzonkow! Po przesadzeniu roslinki obficie ja podlalem woda z biohumusem. Po tygodniu jak przyszedlem na miejscowke (kur* wczesniej nie moglem!!!) dwa pierwsze pojedyncze liscie byly prawie calkowicie zzolkle a dwa wyzsze pieterka takie marne i oklapniete! Dodam ze przez te dni nie padal deszcz i bylo bardzo sucho! Czy to przez te uszkodzone korzenie i susze??? Czy moze przez zle ph??? Co moge zrobic zeby bylo lepiej???????