durban od holendra problem poczatek flo

[Burmistrz]

witam wczoraj byłem na spocie, znajdują się tam 4x durbany od holenderskiego 100% sativa no kurcze nie zrobiłem zdjęć bo się troszkę bałem wyrosła ściana 4m na 2.5m 2x lst 2x fim, niestety myślałem ze przez 2 miesiące mojej nie obecności będą już pąki, lecz tak nie było nie ma nic widzę zieloniutkie szczyty a gdzie nie gdzie pojedyncze plefolwery.
Za pomoc obdaruje was buchami i sporą ilością zdjęć przy ścince o ile ona nastąpi, jak nie to masło.
Posiadałem na tym spocie w zeszłym roku durbany z DP doszły 6 października ścinka nastąpiła.
szczyty mniej więcej wyglądają tak <zdjęcie zapożyczone> :

to moje zdjęcia sprzed prawie 3 miesięcy :

Nic im nie dolega obecnie są holernie wielkie i cholernie duzo szczytów mają po treningu.
No wiec czy to normalne ze ona dopiero zaczęła kwitnąć ? producent napisał gotowa pod koniec września.
Wszedłem na sklep i zobaczyłem opinie ludzi i wszyscy maja problem że nie kwitnie ! 2017r.
doradźcie coś .

 

[HCT]

tak to wlasnie jest gdy sie ufa producentom hehe

 

[Burmistrz]

hmm może tak który to tydzień flo 2-3?

 

[kawasaki0]

Ja takiego stanu nawet nie licze jako kwitnienia jesli twoje rosliny wygladaja jak na pierwszym zdjeciu. Na upartego mozna powiedziec ze to start kwitnienia- dzien 1, ale to i tak przeklamane bo narazie jest tylko okreslona. Tak czy inaczej licz na dobra pogode bo scinka czeka Cie w listopadzie .

 

[Burmistrz]

2017-09-01 10:08:26
Przez: Meth
1 września a ona nadal nie kwitnie... Spisana na straty, może makumba będzie chociaż.

2017-08-23 14:24:37
Przez: Babinczi
Meth, ja wysadziłem 13 maja i też nie kwitną
Podlewam Canna Terra Flores, Florovit, Planton K codziennie inny i nic :/

2017-08-22 22:59:00
Przez: Meth
Wysadzone 30 maja br. - nadal nie kwitną. Wątpię, że uda im się dojść do października a szkoda.

2017-08-22 16:52:45
Przez: Babinczi
Mam 2 Durbany które żyją już 3 miesiące i 10 dni i nadal nie mają topów.. O co tu biega?
Podlewałem nawozami systematycznie

Nie Powiem bo durban ale od DP to wytrzymała odmiana easy sativa cała popleśniała i zrobiła sie fioletowa to Durban 20 października wyglądał nawet nieźle 20% pleśni mało tego był ścinany na raty co tydzień po parę gałązek. jak bardzo ujemna temperatura może uszkodzić roślinę?
Moge być tylko 1 raz na spocie ten ostatni kiedy mniej wiecej? 1 listopad ? 10? 20?
Czy ktokolwiek ścinał coś w listopadzie?

 

[kawasaki0]

3 lata temu jak bylo w miare cieplo scinalem chyba 3-go albo 5-go listopada Grapefruit Outdoor od FS. Brakowalo jej i tak z 3-4 tygodnie, wiec ch***wo w leb ***alo. Jak nie masz topow i mozesz byc tam tylko raz to cienka sprawa. Przydaloby sie chociaz skontrolowac jak to w polowie pazdziernika wyglada... Najwiecej zalezy chyba od korzeni, jak je mroz siegnie to pozamiatane i trzeba ciac. Bo na wielka rosline to -3 o ile ziemia tak jak mowilem nie przymarznie na pare centymetrow nie zrobi zbytnio wrazenia. Od -5 w dol to temperatury ktorych nalezy sie obawiac.

 

[Burmistrz]

heh na stronie sklepu było za duo złych komentarzy wiec nasiona wycofali.
Pewnie będą sprzedawane pod inna nazwa

 

[Skagen]

Dokładnie mam to samo co Ty z Durbanem od holenderskiego, ale mi od 12 dni kwitnie, więc taka mini szansa jest że do końca października dojdą jak nie będzie przymrozków. Właśnie widzę, że wycofali już je z oferty

 

[Er#]

Witam, nie chce tutaj robić anty reklamy, ale jakość pestek w ostatnim czasie jest me w ga marna jeśli mówimy o "tańszych' tworach, zawsze zamawiałem z holendra, pomyłka w zamówieniu, napisałem @ przysłali resztę pestek, okazało się że żadne nie chce wykiełkować, napisałem przysłali nowy pakiet(byłem już spóźniony o miesiąc z uprawą), te już wykiełkowały ale w 4 tygodniu flo się zatrzymały i lipa, wcześniej też miałem podobnie tylko 6 miesiąc. Warunki bardzo dobre, organiczna uprawa a nie chciały rosnąć, zawsze występowały fioletowe łodygi, i zwalniały aż się zatrzymywały. Zmieniałem ziemie, stosowałem inne nawozy- było tylko gorzej a ja głupiałem czytając forum i patrząc co się u mnie dzieje. Zmieniłem dostawcę pestek i nagle wszystko idzie pozytywnie... Szkoda bo pamiętam pierwsze zakupy w holendrze i ich nasiona NL, JH, PP, rosło to jak głupie na ziemi z biedry i było gotowe po 8 tyg flo szkoda że później się popsuło.

 

[don piwana]

Miałem rok temu 2 Durbany
Pomimo zapewnień producentów o dojściu w połowie października - nie doszedł żaden.
W sumie to nie doszły nigdy. Zostały ścięte na początku listopada - brakowało im 3 tygodni jeszcze

 

[BlackMen]

ja miałem Durban Poison 2.0 od Bulk feminized w 2016 doszedł elgancko, topy zbite na kamień palenie 10/10 jak wiadomo czysta sativa amatorzy jak to palili to widać było że sativa działa bardzo pobudzające palenie nie zamula nie wiem dlaczego w tym sezonie tego nie mam :freak:

 

[Burmistrz]

durban od Duth passion no prawie doszły lało jak nie wiem 0 pleśni krzuny ogromne.
Durban od holendra no lipa ale krzaki giganty <ziemia spotowa> niebawem zdjęcia wstawię jak obecnie się sprawy mają.
tyle ze z DP sa 2x droższe

 

[Burmistrz]

dobra zrobiłem jakieś fotki jak się sprawy maja spot nr: 1
4 durbany. dostały 400% granulatu i oprysk na pleśń pomimo ze pada deszcz.
na 1 listopad raczej nie dojdzie czarno to widzę.

 

[Growing]

Przydałoby się nam trochę słońca

 

[Friko]

Ja za rok tylko półautomaty od Grzesia. Nie chce się denerwować czy dojdzie czy nie dojdzie, a tak to połowa września, kosa półauto i git.