- Rejestracja
- Cze 2, 2017
- Postów
- 4
- Buchów
- 0
Witam. Mam problem z moją roślinką. Z ziemi wyszła 5 lutego, więc spory czas temu. Miała rosnąć przez 60 dni, ale znacznie się to przeciągnęło. Jest to automat AK47. Wiem też, że może nie mam najlepszych warunków, a do tego robię to pierwszy raz, ale spodziewałam się, że i tak będzie to lepiej wyglądało. Na początku rosła normalnie, chociaż może troche wolno. Długo czekałam na kwitnienie, a jak już przyszło, to nie wygląda to jakoś super. Nie pamietam kiedy dokładnie zaczęła kwitnąć, ale ponad miesiąc to już na pewno. A teraz mam wrażenie, że już się w ogóle nie zmienia. Na górze wygląda lepiej, włoski tam też już są brązowe. Ale na dole wygląda jakby była we wcześniejszej fazie kwitnienia. Przestałam ją nawozić już jakiś czas temu, bo spodziewałam się, że niedługo jednak będą żniwa. Lałam jej Planton K, a we wcześniejszej fazie BioHumus.
Jeśli chodzi o warunki, to rośnie w boxie w namiocie, musiałam dorobić górę z kartonu bo wyrosła za bardzo. Oświetlenie to panel led o mocy 25w, a do tego żarówka LED 10w. Niestety panel zaczął się psuć i świeci pulsacyjnym światłem. Czy to jej zaszkodzi? Robi tak już koło miesiąca, ale nie mogę teraz nic z tym zrobić.
Wentylacje ma dobrą, podłączony wentylator jak do komputera. Światło zapalane 12/12. Podlewana Kingą Pienińską.
Co mam z nią zrobić? Zaczekać jeszcze, czy jednak ściąć?
Jeśli chodzi o warunki, to rośnie w boxie w namiocie, musiałam dorobić górę z kartonu bo wyrosła za bardzo. Oświetlenie to panel led o mocy 25w, a do tego żarówka LED 10w. Niestety panel zaczął się psuć i świeci pulsacyjnym światłem. Czy to jej zaszkodzi? Robi tak już koło miesiąca, ale nie mogę teraz nic z tym zrobić.
Wentylacje ma dobrą, podłączony wentylator jak do komputera. Światło zapalane 12/12. Podlewana Kingą Pienińską.
Co mam z nią zrobić? Zaczekać jeszcze, czy jednak ściąć?




