Witam, zaczynam się niepokoić ponieważ moja easy sativy nie kwitną, nie mam pojęcia co im jest, jedna ma ponad 2m druga trochę niższa i pokazały płeć, jeszcze tak nie dokładnie...jest sens się nimi opiekować czy wyrwać i makumba? Dojdą w ogóle czy są marne szanse ?