B
BlackYabbol
Guest
Bry. 10 dni temu wsadziłem na spocie do 20litrowej donicy z ziemią ogrodniczą, dolomitem, i keramzytem na wierzchu, prawie dwu tygodniową sadzonkę ES (kiełkowała na parapecie, więc była malutka). Podlałem ją wtedy biohumusem (niecała nakrętka na 1.5l wody).
Przyszedłem do niej tydzień temu, końcówki pierwszych listków były lekko białe, uznałem to za efekty lekkiego przenawożenia, więc już niczym nie lałem. Położyłem jednak na keramzycie, obok planta trzy nakrętki od słoików ze środkiem na ślimaki: Eko-Ślimak. (Skład: Sole mineralne, o odczynie obojętnym). I tak rosła tydzień.
Dzisiaj po przyjściu na spota, zobaczyłem to:
WTF? Czy to wina tego środka na ślimaki? Da się ją jeszcze odratować? Jeśli tak, to co robić? Przesadzać, flush?
Przyszedłem do niej tydzień temu, końcówki pierwszych listków były lekko białe, uznałem to za efekty lekkiego przenawożenia, więc już niczym nie lałem. Położyłem jednak na keramzycie, obok planta trzy nakrętki od słoików ze środkiem na ślimaki: Eko-Ślimak. (Skład: Sole mineralne, o odczynie obojętnym). I tak rosła tydzień.
Dzisiaj po przyjściu na spota, zobaczyłem to:
WTF? Czy to wina tego środka na ślimaki? Da się ją jeszcze odratować? Jeśli tak, to co robić? Przesadzać, flush?