nasiona marihuany

Filtracja roztworu metkatynonu w 5 minut - czyli Sznyclowe dywagacje

Wyszukiwarka Forumowa:

Jake the Dick

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Paź 4, 2008
Postów
2,188
Buchów
6
Wiele godzin życia (naprawdę wiele) spędziłem na filtrowaniu metkatynonu.

Spytacie - bo tak wiele razy to robiłem?

Nie! To poprostu żmudny energo- i czaso-chłonny proces.

Być może metoda przyjęta jako (zwana dalej) ''standardowa'' - wielokrotne (do skutku, tj uzyskania klarownego, słomkowego odcienia rozwtoru - choć minimalne pomarańczowe zabarwienie w moich oczach jest partactwem)

...przeciskanie brunatnej mazi przez warstwę filtra w strzykawce ma jakieś tajniki które ją ułatwiają - lecz ja ich nie pojąłem, najmniej trwało to jakieś 15 minut - jeśli nie byłem trzeźwy (z reguły wtedy sięgałem po kota), bywało nawet godzina, półtorej...
zależy od ilości opakowań użytych do reakcji - w tym czasie octan, nie mówiąc o wolnej zasadzie do zakwaszenia po oczyszczeniu - traci na mocy, bogacąc się w pseudoefedrynę która wpływa negatywnie na fazę jak i zwiększa ryzyko komplikacji zdrowotnych.



prawdopodobne jest, iż poprostu nie mogłem znaleźć - a naprawdę dużo czytałem - do rzeczy... no nie spotkałem się NIGDZIE z inną metodą filtracji niż standardowa.


Koniec wstępu - krok po kroku, lecz najpierw potrzebna aparatura:

-szklanka,
-chusteczki higieniczne,
-gumka recepturka,
-talerzyk (zbędny, stawiamy na nim całość w celu minimalizacji strat spowodowanych przez drgające członki - z blatu gorzej się zbiera płyny...),
-kieliszki lub inne tego typu (mogą być bardziej specjalistyczne) naczynia,
-strzykawka najlepiej 20ml,
-waciki/wata/chusteczki zalezy od gustu i zawartości apteczki czy tam szuflady.

1. Przygotowujemy aparat filtracyjny który większość z Was pewnie zna - na szklankę zakladamy wilgotną chusteczkę, ściskamy jak najwyżej rantu szklanki aby nic nie wypływało, obcinamy dokładnie nadmiar chusteczki,

2. Gotowy roztwór kota w wodzie, wraz z syfem (nadmanganianem potasu) wlewamy wprost na papier,

3. Po 2-3 minutach mamy w szklance półprzezroczysty, szarawo-brązowy płyn, a na papierze ledwo wilgotny glut...

4. Wrzucamy do strzykawki z maciupeńką warstwą filtrującą (dosłownie! na poziomie 0,1ml...) owego gluta wraz z chusteczką, nie roniąc ani kropli - wszystko powinno sprawnie przelecieć przy minimalnym nacisku, na koniec ściskamy mocno żeby odsączyć ostatnie krople - i tak parę ich zostaje, ale ich wydobywanie jest naprawdę bezcelowe, więcej zachodu niż pożytku - zawartość strzykawki wyrzucamy, strzykawkę płyczemy i przystępujemy do następnego kroku.

5. Zawartość szklanki wlewamy na raz (dlatego duża strzykawka) do strzykawki z filtrem na poziomie 1ml - roztwór wyciskamy płynnym, stanowczym acz delikatnym ruchem.
po pierwszej filtracji ''szklankowej'' kot jest na tyle czysty, że nie trzeba się ani trochę siłować jak to ma miejsce w przypadku metody standardowej - wypływa czyściuteńki za pierwszym razem.
Testowałem na płatkach kosmetycznych - być może w przypadku chusteczek jest inaczej, lecz jestem pewien że jeśli zostaną zanieczyszczenia to druga filtracja definitywnie załatwi sprawę.


uprzedzając - wiem że niczego nowego nie odkryłem i bardziej niż prawdopodobne że to dawno opracowana metoda, jakby połączenie dwóch... lecz samo to że nigdzie w necie nie ma takiego podejścia do sprawy zasługuje na jej opublikowanie.

proszę o wstrzymanie negatywnych komentarzy - ''uczytelnię'' to i ''uładnię'' trochę jak się ogarnę, zaczynam zjeżdżać i ostatnie akapity były sporym wysiłkiem. pozdro! :)


ps. nie mam wielkich nadziei, lecz jeśli Modzi/Admin (poprawność polityczną trzeba zachować) się zgodzą chciałbym stworzyć kompletne FAQ metkatynonu jako średnio toksycznej używki - wraz z interakcjami, różnymi metodami syntezy (nie skopiowanymi z hypka), oraz co najważniejsze - wpływem na organizm, głównie tym negatywnym. argumentuję to tak, że jednak jest paru amatorów chemii na naszym forum, a uciekanie na obczyzne (hyperreal) jakoś nie jest miłe.(wszystko do negocjacji)

lepiej być wyedukowanym ćpunem niż martwym ćpunem...
 
Ostatnia edycja:



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół