nasiona marihuany

Gaz

Wyszukiwarka Forumowa:
R

Ramzi

Guest
Witam wszystkich!

Moja historyjke zaczne malym wprowadzeniem.
Byla to wycieczka szkola na 4 dni i zakupilismy sobie 10 gram.
Pewnogo dnia jeden qmpel (zjarany) sie klucil z takim innym ktory nie byl zjarany.
Klucili sie tak cala droge (bylismy w lesie zeby zajarac w plenerze). Jaralismy juz sobie od rana tak stopniowo zeby miec ciagle banie. Gdy ich klutnia nabrala na mocy przeszli do rekoczynow (ten zjarany kozak), ten drugi (nigdy sie nie bil, zawsze interesowal sie II woja swiatowa, tepieniem zydow itp, bardzo skryty w sobie, z nikim nigdy nie rozmawia). My z qmplem tez bardzo zjarani zaczelismy sie smiac i przy okazji myslec ze przeciesz ten zjarany go pobije na smierc. Jak juz zaczeli sie bic nagle ten
nie zjarany mowi z pewnoscia siebie "NO CHODZ, NO CHODZ", my w smiech, a tu nagle niespodzianka, koles ktory nigdy sie nie bil wyciaga gaz pieprzowy i zaczyna go psikac w oczy.
Koles sie poskladam lezy na ziemi a my w smiech. Zeby tego bylo malo ten zjarany zaczol dawac takie teksty ze juz calkiem nie umielismy: "cos ty mi ku**a zrobil, bandyto", ten co go popsikal chcial mu pomoc i zaprowadzil go do strumyka i powiedzial "zrob chochle (zlozyc rece zeby moc nabrac wody) a koles wklada rece to wody i zaczyna czegos w niej szukac i mowi "co mam znalesc?"

Wiem ze ten smiech w tych okolicznosciach nie pasowal no ale to bylo silniejsze od nas!

nastepna historyjki to takie krotkie:

1. Jaram za szkola i jedzie sobie pociag (tylko go slychac)
ten sam koles co zostal popsikany( jego stary pies) mowi "ejj co sie ku**a dzieje? helikopter, policja, stary?!?!?!" i po 2 sek mowi do mnie na spokojnie "koncz ta lufke" :D

2. jaramy sobie tez w szkole a raczej w takie przybudowce w piwnicy, krece film sobie na telefonie (wiecie oczywiscie kto w roli glownej) krece go, podaje mi lufke, ja mu telefon (kreci mnie w tym momecie), zaczynam brac bucha, a on odwraca telefon, domnie ekranem i mowi dobra negrywam =DDDD stal tak z 10 sek my z kumplem sie smiejemy a on nie wie o co chodzi.


mam nadzieje ze was tak bardzo nie zanudzilem Pozdro!
 

WeedMarlboro

Well-known member
Rejestracja
Gru 12, 2005
Postów
310
Buchów
3
pozdro dobre historyjki ta z gazem za***ista tamte tez niezłe tylko co do 1 mam pytanie szłyszałes głos psa
(ja kiedys szłyszałem jak pufa do mnie nawija :p)
 
R

Ramzi

Guest
hyhy fajnie :D

a z tym psem to chodzilo o to ze tego kolesia stary byl psem (policjantem) ;]
 

battleangel

Well-known member
Rejestracja
Gru 15, 2005
Postów
151
Buchów
2
Razmi za***ista ta pierwsza historyjka:D uśmialekm sie grubo:D (może dlategom ze mam taki zjarany łeb ze smieje sie ze wszystkiego:p )

Ja kiedś z kumplami też mialem dobrą akcje:D U nas w mieście jest stary opuszczony basen... jeste tam wielka dziura po basenie (to był basen odkryty) i wielka kilkumetrowa zjerzdzalnia na której zawsze jaramy (jest tam dośc komfortowo i nie wieje bo ścianki zjerzdzalni osłaniają od wiatru). Było to lato jak zwylke z moimi dwoma dobrymi kumplami
udaliśmy się na zjarzdzalnie zeby sobie zajarac.... kumpel wyciąga zioło ja lufke.. nabijamy i palimy (mmmmmmMmmmmMmmmm =D sweet weed). skonczyliśmy palić i już jest faza... słonko grzało ptaszki śpiewały na niebie żadnej chmurki. Ale nieopodal nas budowali nowa droge i koparki bardzo hałasowaly. To ja mówie do kumpla zeby zobaczył co tak hałasuje. On wstaje i patrzy..... siada z powrotem koło mnie i mówi "czołgi jadą" a ja na to "o ku**a!!" i mój kumpel krzyczy "kładz sie jak najniżej zeby nas nie ustrzelili!!" no to my sie kładziemy... leżymy na sobie zioło fifa w ręce... i sie nie odzywamy i ciągle leca takie teksty "ciii bo nas usłyszą". Mój jeden kumpel (nie ten co zobaczył czołgi) miał ze soba końcówke Lifta (taki napój do picia) i ten lift wypadł mu z rąk i zaczął zjerzdzać na doł bo ta zjezrzalnia jest dośc sliska i wysoka. I kumpel krzyczy za tym liftem "MOJA WHISKY!!!" i zsuwa sie na brzuchu po tej zjerzdzalni i ją goni. A my do niego "zamknij sie bo nas czołgi zczają!!!!!" Na szczeście potem złapał swoją "WHISKY" i sie uspokoił:D. A potem leżeliśmy tak jeszcze nie wiem ile czasu bo po zielu zawsze mi czas wolno leci... no ale sobie tak lerzeliśmy i patrzeliśmy w niebo:D za***isto uczucie bo tak sie położyłem ze widzialem tylko "niebieski sufit" zadnej chmurki ani zadnych budynkó czy dzrzew nie widziałem... z***ista fazzzza! Kocham jarać w plenerze:D
 
B

Baton

Guest
HEHE JESLI KTOS DAJE GAZEM PO OCZACH TO JEST ZWYKLYM IDIOTA I AMATOREM PRZECIEZ GAZEM DAJE SIE W UKLAD ODDECHOWY A NIE JAK STARE CIOTKI MOWIA ZE W OCZY
 

Lubo

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Sty 20, 2006
Postów
2,863
Buchów
3
A co ty z policji jesteś :wink: Psika się w oczy żeby napastnik nie mógł nas gonić, a nie żeby się zakasłał w biegu za nami :twisted:
 

Tralaliński

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Sie 30, 2005
Postów
802
Buchów
0
ja twez mialem przygode z gazem :) palilismy we 3 w piwnicy koilo 3 butel z gazem :D (nix'em i jeszcze takim jednym) :D i mialem taka piz*e ze chcialem podpalic butle :p wgralem im taka piz*e ze chcieli uciekac :) a najlepsze ze ta piwnica jest w starym kamienictwie (po starym schronie) sciany na ok 40 cm :p :] (tam mamy boksika) ;] pozdro all :] PEACE :santa:
 

korlic

Member
Rejestracja
Wrz 23, 2005
Postów
8
Buchów
0
jezyk to akurat wtedy nie było zabawne :) Miałem 2 myśli. Uciekać w góre czy rzucić się na ciebie. :) Jak przyszlo co do czego to nawet z krzesełka się nie mogłem podnieśc :) Było pozytywnie.
 

Tralaliński

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Sie 30, 2005
Postów
802
Buchów
0
hahaha :) wkret byl dobry ale ten ze sie zawiesiłem tez byl dobry :p :cheers:
 

Shogo

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Lut 22, 2006
Postów
1,140
Buchów
1
hehehe ale historia z tym ggazem ;] a z czolgami jeszcze lepsza;]
 

korlic

Member
Rejestracja
Wrz 23, 2005
Postów
8
Buchów
0
jezyk napisał:
hahaha wkret byl dobry ale ten ze sie zawiesiłem tez byl dobry
hehe już myślałem jak bede rozmawiać spizgany z twoją starą
-E...ee No siedzielismy z *Jeżykiem* oglądaliśmy TV i w pewnej chwili skulił się i przestał gadać, i nie moglismy go obudzić :) :] Ale sprzedałeś się bo ze śmiechu już wyrobić nie mogłeś ;]
 

Tralaliński

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Sie 30, 2005
Postów
802
Buchów
0
haha ja juz mialem taka smiechawke w głebi duszy i z waszej gatki :) to sie nie dziw ze wy***alem smiechem :]
 

Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany

Polecana klinika konopna GreenDoctor.pl

Góra Dół