Gdzie i kiedy uwielbiacie zapalic.

[Sandacz]

No to może zacznę choć nie widziałem takiego tematu.

Ostatnio moim ulubionym miejscem do zajarania jest taras przy wschodzie slonca. Odpalam jointa jak słoneczko wychyla się nad drzewami a koncze jak juz jest nad nim :smokee:i do roboty :freak:

 

[Kijanek]

Ostatnio lubię zapalić podczas wypadu na rybki :freak2:

Woda, trawa, wedka i rybki

 

[ks1337]

ja lubię sobie wyjść na balkon o każdej porze i podelektować się paroma buszkami

 

[delete]

Ja tam od czasu do czasu lubię sobie zajarać na cmentarzu i tam spacerować
jest miła cisza i spokój :freak2:

 

[Mary Jan]

Zawsze i wszędzie.

 

[phoEnix128]

Ostatnio lubię zapalić podczas wypadu na rybki :freak2:

Woda, trawa, wedka i rybki

Ja za bardzo nie przepadam palić na rybach. Ostatnio gdy się spaliłem na rybkach, to jak było branie to przez dobre 10 minut rozkminiałem czy zacinać czy nie

 

[king61]

lolek no i rower<peace>

 

[Natural]

samemu na lonie natury

albo z kobieta przy jej lonie :spalony:

 

[dancefloorkingz]

Ja jak już mam palić to palę wieczorem/, bo nie lubię późniejszej zamułki gdy zapale rano...

a gdzie, to hmm, różnie, ale ogólnie na świeżym powietrzu!! :spalony:

 

[Wódz Topów]

tak jak zawsze wiosna lato jesień zima plener :spalony:

Pozdro

 

[San Pedro]

Najlepiej to w kuchni bo lodówka jest blisko ;D

 

[judenskin]

ja gdzies blisko natury, spacer slonce i jaranie
potem lezec w cieniu i kontemplowac swoja bezsilnosc w tym momencie
cmentarz jakis stary tez spoko klimat

 

[LR#2]

w drodze na spota by obniżyć poziom stresu

 

[TopeK93]

Idąc gdzieś samemu, tak o siedemnastej wyjść sobie na parę lufek :zjarany: lub w weekend z rana r:

 

[dancefloorkingz]

Nad jeziorkiem też jest fajnie, ale trzeba wziąć coś na gastro, bo strasznei jeść się chce. Z podwójną siłą
No i ciekawie się skacze z pomostów ) jeszcze jak jest woda ciepła i czysta to rajjjj r: