Noo Panie
@Yebak... mogłeś wcześniej dawać znać
u mnie sezon już się skończył, zaczyna sie od czerwca. Tzn sezon grzybowy trwa caly rok ale w tej chwiki już tylko koźlarze pomaranczowo-żółte zostały, których nie zbieram przez to że kolor zmieniają na ciemny.
Generalnie rośnie bardzo dużo u mnie gatunków grzybów, więc i chętnie zbieram i ucze sie wciaz nowych, muszę przyznać że tu gdzie mieszkam dopiero nauczyłem się zbierać wiele gatunków, wcześniej może tylko 2-3.
Z tego roku. Fotki i opisy poniżej, wszystkie jadalne:
Borowiki:
Te mialy ponad 1kg:
Żeby nie było, ta fotka nie jest u mnie w domu robiona, ale grzyb moj
:
Zbiór. Największe miały ok 1.5kg
Koźlarze pomaranczowo-żółte:
Mleczaj swierkowy, wielu myli go z rydzem, różnica jest taka że jeden rośnie pod swierkami a drugi pod sosnami:
Pieprznik jadalny(kurki) u mnie jest zatrzęsienie co roku:
Żółciak siarkowaty:
Kolczak obłaczasty:
Wrosniak roznobarwny:
Jak znajdę to wrzucę bo miałem gdzieś o wiele ładniejsze okazy
Również borowik ale ceglastopory:
Animata muscaria:
Opienieczki:
Czasem siedzun sie trafi:
No i najlepsze na koniec, muchomor czerwieniejący. Jeden z lepszych grzybów jakie jadłem, smażony na masełku jest poprostu wyśmienity:
Czasem znajdę Żagiew łuskowata, ozorka dębowego(po przekrojeniu wygląda jak surowy stek wołowy
) , maślaków pełno ale nie zbieram, czasznice i czubajki, w zimę uszaki brzozę, plomienice, jakieś lakowki ametystowe itp hehe