Chcesz pomóc w rozwijaniu forum i naszej pasji? Zamieść link do Forum.Haszysz.com na swojej stronie, blogu, powiadom znajomych na forach lub w komentarzach
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo. Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z alternatywnej przeglądarki.
Obserwuje na forum trochę odmian grzesia, poszukując najszybszego crossa z automatem. I wnioskuję, że najszybszy jest właśnie hindu kush x amnesia. Jeśli się mylę, niech ktoś mnie poprawi. Najlepiej jakby grzes wypowiedziałby się co u niego jest najszybsze z pół auto.
#Użytkownik11Mam w tym roku 2szt Girl Scout Cookies x Purple Maroc i obie kwitną gdzieś od początku lipca. Jak tak dalej pójdzie to kosa koniec sierpnia. Na dzień dzisiejszy moim zdaniem są troszkę bardziej dojrzałe od tych tutaj Hindu Kush x Amnesia. Moje później niby zaczęły kwitnąć, ale może szybciej dochodzą. Jak by nie było to też są bardzo szybkie te u mnie . Pozdrawiam.
Sceptyk Tez mi się wydaję, żę twoje GSC x PM będą szybsze niż moje, aczkolwiek mam taki okaz ok 1,5 m, który jest dojrzalszy od tego na zdjeciach o 1,5 - 2 tygodnie, ale pewnie trzeba takiego trafić w paczce Grzesia
Dzięki. Planuje trzymać go do końca września, co do plechy to pojawiła się na kilku topkach tych najbardziej pochylonych, ale ją usunąłem i opryskałem te miejsca Topsinem. Moja ma 2 metry. Pozdrawiam.
Wydajemi sie że możesz miec problem z dotrzymaniem jej do końca września(chłodne noce mgły rano i wieczorem no i nie wiadomo jaki wrzesień bedzie) nawet przy ładnej pogodzie-pafy są podatne na pleche prawie jak autoamty i wydaje mi sie ze skoro perwsza pleśń sie pojawiła to będzie już tylko gorzej-oczywiście życze jak najlepiej ale mam spore obawy poparte własnym doświadczeniem. Poza tym ona będzie gotowa wcześniej-też mi się wydaje-za jakieś 2 max 3 tyg.
No, to bedzie walka o przetrwanie. Czyms bede ją pryskał - to już pewne. Serce mie się kraja zawsze z końcem sezonu bo to gra w stylu: "jak duzo kwiatów jesteś w stanie poświecić dla jakości tych co ocaleją" Dzieki za zainteresowanie tematem. Pozdro
Witam ponownie. Sezon średnio udany - dużo pleśni wjechało na scenę i mimo psikania Topsinem matki natury nie pokonałem w 100 %, ale za to plon dobrej jakości. Dobra partia, najbardziej dojrzała - 1 fifka i godzinka z głowy, a pale jak smok. W zapachu słodki pieprz z sosnowo-miętową nutką. Efekt - na początku taki boost na bani, pobudzenie, natłok myśli i później przyjemny chill na ciele z klasyczną zmułką. Co do ilości to nie podam dokładnej liczby bo nie mam wagi, ale myślę, że stówa suchego z niej pękła.
Plecha niestety dużo zjadła T_T
Koleżanka mniej dojrzała:
to te duże nożyczki jak cos
Łap buszka, bo ciekawiła mnie ta odmiana u Ciebie jak to z nią wyjdzie i ogólnie bardzo fajna ładna roślina. Lubię takie nietrenowane choinki. Kurczę, myślałem, że już dawno kosa była. To ile ona kwitła, 3 miesiące? Bo chyba już na początku sierpnia miała ładne kwiaty. Co do pleśni to ja już od kilku lat niczym nie pryskam i moim zdaniem to czy pojawi się pleśń i ile jej będzie to bardziej zależy od miejscówki, pogody, gęstości rośliny, szybkości zakwitania i wielu innych czynników niż tylko od tego, czy ktoś pryskał czy nie. A że staram się mieć rośliny w 100% z organicznej uprawy i tylko je vapować, to cenię sobie "czystość" topków. Pozdro .
Ta strona używa plików cookies, aby pomóc personalizować i dopasowywać treści do Twoich potrzeb, a także pozostać zalogowanym, jeśli się zarejestrujesz.
Kontynuując przeglądanie z tej strony wyrażasz zgodę na używanie tych plików.