holenderski to 75% niemieckiego
To są dwa odmienne języki, jedynie niektóre slowa są podobne, nazywanie języka holenderskiego holenderskim jest może nie że nieprawidlowe ale powszechne w używaniu. Oryginalnie ten język nazywa się flamandzki, dodam że w niektórych częściach Holandii mówią różną gwarą, podobnie jak u nas Śląsk.
Ramzi napisał:
Moze mi ktos ladnie opisac atmosfere w holandi (kto tam byl, a nie opowiesci z jakiejs strony)
niech tez napisze jakie sa ceny i jaka jakosc ziola, haszu i w ogole swoje odczucia! pozdro
Ogólnie atmosfera tam to pelen luzik, mają specyficzny styl bycia i życia, widać od razu że to inna tak jakby rasa czlowieka. Holendrzy są narodem bardzo tolerancyjnym, chleją doslownie ile wejdzie, tak jak u nas, tylko z tą różnicą że na codzień się z tym nieafiszują i nierobią żadnych burd ani takich i owakich, oficjalnie widać ich pijanych jedynie na jakiś imprezach.
Większość to syfiarze w pelnym tego slowa znaczeniu, w domu mają doslownie brud, syf, kile i mogile! jak ktoś ma naprzyklad kota to jego miski z rzarciem stoją na blacie kolo miejsca gdzie sobie robią kanapki, nie wszędzie ale kilka razy widzialem. Dużo by można bylo jeszcze pisać na ich temat, ale ogólnie spox.