[HPS150W][0,36m2]-Cheese/produkcja nasion

[Weed_hub]

Czołem.

chciałem ruszyć z moją fotorelacją, prosząc jedocześnie o wsparcie w razie problemów, chociaż mam nadzieję że obędzie się bez nich

A więc:

- Namiot: Hydroshot 60, 60x60x140 chyba
- Oświetlenie led 120W. chip COB produkcji chińskiej Zasilacz 3,6A, 20-42V, temperatura podczas pracy 43-44 stopnie (nie wiem czy nie za duża, ale z tym nic nie zrobię, radiator chłodzony wentylatorem silent). Zawieszona około 50cm nad roślinami. Zmierzyłem poziom światła aplikacją - 30000lux (odpowiednio?) Do tej pory jechałem na HPS150W ale chcem sprawdzić nowe technologie W założeniu kolejna fotorelacja pod LED150W Full Spectrum - żeby mieć porównanie.
- Pestki: Feminizowane mix: 1. LaLybella, 2. Big Buddaha Cheese, 3. Nother LightxHasberry X Superskunk, 4. Skunk#1. W założeniu chciałbym shermić Skunka za pomocą CSa i powielić geny Hashberry oraz LaLybelly
- Ziemia universalna, nawozy też zwykłe, typu "do zielonych" na veg i "do kwitnących" na flo.
- fotoperiod 18/6 i 12/12.

Zapraszam do kibicowania.

Taki setup:
Dziś kiełki wyszły z ziemi więc startujemy!!







Do zobaczenia za tydzień!

 

[Freshy]

Zapowiada się ciekawie, będę zaglądać

 

[Aerith]

zaraz, zaraz. w boxie jest 44 stopnie czy ledy sie do tylu nagrzewają. jezeli w boxie to nie ma szans ze to wyjdzie.

 

[Weed_hub]

zaraz, zaraz. w boxie jest 44 stopnie czy ledy sie do tylu nagrzewają. jezeli w boxie to nie ma szans ze to wyjdzie.

Oczywiście jesto temperatura LEDów, dokładnie temperatura radiatora.

 

[StrachU]

Good luck.

Nie myślałeś, żeby skunka trochę wcześniej wsadzić?
Zawsze trochę pewniej jest

Patrzę co tu wywijasz.

 

[Weed_hub]

Good luck.

Nie myślałeś, żeby skunka trochę wcześniej wsadzić?
Zawsze trochę pewniej jest

Patrzę co tu wywijasz.

Nie miałem możliwości, dopiero co lampa z poprzedniego grow zgasła i od razu startowałem z tym testem LEDów. W planie mam zapylanie pojedyńczych topów, także nawet jak będzie czas na harvest to w boxie zostawię tylko te pojedyńcze zapylone topki na roślinach. Zresztą Lalybella kwitnie mega długo, więc będą miały czas żeby nasiona doszły.

 

[Weed_hub]

Yo!

Szybka aktualizacja po tygodniu, póki co wieje nudą w końcu to veg. Jedocześnie cieszę się, że również wszystko idzie bezproblemowo. Big buddha cheese trochę zamulił ale już nadrabia. Raz zostały podlane wodą z mikoryzą.

Dzień 7.











Do zobaczenia za tydzień !

 

[DarkMessiah]

A co to za barwę masz tego leda?

 

[Total Kozak]

Jedziesz Zenek! Czekam na rozwój wydarzeń i pozdrawiam! :smokee:

 

[Weed_hub]

A co to za barwę masz tego leda?

Z ali.... 3000-3500K, w rzeczywistości świeci bielszym światłem. Mam jakiś stary aparat i tak na żółto zdjecia wychodzą.

E:

Dzień 11 i zaczęły się problemy

Roślinki dwa dni temu dosłownie stanęły, co jest dziwne bo każda jest z inne go miotu a jakby wszystkie się zmówiły. Robią się bladożółte - jakby brakowało im azotu - na co ewidentnie jest za wcześnie. Końcówki liście jakby popalone - do tej pory nie dostały żadnych nawozów. Czy przyczyną moga być ledy? Pierwszy raz uprawiam pod ledami. Ziemia firmy Kronen - jak zawsze. Dzisiaj podlałem je wodą z dodatkiem nawozu do roślin zielonych i podniesłem lampę do jakiś 70cm. HELP!

Do tej pory, przy uprawie pod HPS dziewczyny w tym dniu było co najmniej dwa razy większe. Nie wiem o co koman.

 

[Weed_hub]

Czołem,

robię aktualizację... może komuś się przydadzą informację Dużo się wydarzyło. A więc skoro nikt mi nie pomógł w sprawie braków w roślinach, przeglądająć czeluście forum doszedłem do wniosku, że podczas uprawy pod LED rośliwny mają dużo większe zapotrzebowanie na P i K, niestety przedobrzyłem Rośliny zostąły podlane porcją nowozu fosforowo potasowego oraz na dokładkę jeszcze oprysk , dwa dni później wszystkie wygądały tak:



Niestety, wsztkie prócz krzyżówki Nothern Light x Hashberry x Skuperskunk padły .

Wystartowałem od nowa: znalazłem pestki, które opisane były jako Cheese Mix , ostatnie trzy poszły na watę + jeden jakiś automat. Na poczatek zmieniłem świałto - diody full spectrum - o mocy 18W. Cheesy mix ładnie wykiełkował, chodź były dobowe opóźnienia przy wyjściu z ziemi. Automat też wykiełkował, ale ponieważ jest jakimś mutantem to pójdzie do kibla - na szczęście ostała się krzyżówka NL, więc finalnie w boksie nadal są cztery planty.

Tak wyglądały trzy dni od wyjścia z ziemi:



Niestety już czwartego dnia ponownie pokazały się niedobory . Żółknące liście, czerwone łodygi:





Tym razem wyciągnołem wnioski z pierwszej porażki. Dziewczyny zostały podlane nawozem P + K, od razu przesadziłem je do docelowych doczniek i zmieniłem światło na full spectrum 150W, dziewczyny odżyły, wsytrzeliły, niedobory zniknęły. Tak prezentują się 7 dni od wyjścia z ziemi. Czuję, że teraz będzie ogień !!







Uratowany NLxHBxSS


I zdjęcie bez korekcji bieli:



Pozdro!

 

[sputter_green]

Niedobory nie wychodzą w ziemi przy tak małych roślinach, problemem było coś innego.
Stawiam na przelanie lub za blisko ta żarówka przy siewkach.

Ta ziemia wygląda na jakaś chujową. Nie widzę w niej perlitu, dawałeś coś ?

 

[Weed_hub]

Niedobory nie wychodzą w ziemi przy tak małych roślinach, problemem było coś innego.
Stawiam na przelanie lub za blisko ta żarówka przy siewkach.

Ta ziemia wygląda na jakaś chujową. Nie widzę w niej perlitu, dawałeś coś ?

Przelanie na 99 % mogę wykluczyć, LED był jakieś 50cm nad plantami, więc za blisko też nie, ziemia wg mnie była ok, dobrej jakości, wprawdzona pod HPSem, przy pierwszej i drugiej próbie pomimo dwóch różnych producentów ziemi niedobory pojawiły się mniej więcej w tym samym okresie, tj ok 4 dnia życia rośli. Faktem jest, że w większości fotorelacji niedobory P+K pojawiały się dużo później ale praktyycznie występowały zawsze gdy rośliny rosły pod LEDami. Wydej mi się, że jednak pod tym światłem zapotrzebowanie na fosfor i potas jest całkiem inne niż przy HPSie... a LEDa dopiero się uczę, zobaczymy jak będzie za tydzień.

 

[sputter_green]

Nie w 4 dniu życia rośliny, przecież ona "naje" się samą wodą.
Idziesz w złym kierunku.

 

[Honza]

Dla mnie to w 99% wina podlewania. Mozliwosci jest kilka: ubita ziemia, lejesz za duzo, za czesto albo po prostu chu**we podloze. Jak je podlewasz? Jaka woda? Tyle samo lales przy HPS? Bo wiesz, warunki zapewne sa roche inne, podloze dluzej trzyma wilgoc.
Inna sprawa, ze poprzednie zabiles nawozami. Nie lej im nic, ewentualnie ukorzeniacz. Nie przelewaj donic! Nie uprawialem pod ledami, ale nie ma bata, zeby tak szybko pokazaly sie jakiekolwiek niedobory.