Drogi Studencie (zakładam, że nauk humanistycznych) w pewnym miejscu w Polsce,
jeżeli więcej zużywasz to większy jest rachunek. To jasne i ustalone.
Żeby określić o ile wzrośnie rachunek przy nielegalnej uprawie domowej konopi potrzebne są:
- wielkość poboru mocy urządzeń w boksie;
- czas pracy tych urządzeń, w cyklu dobowym na przykład;
- koszt 1 kWh prądu.
Przykładowo, piszesz o małym boxie. Wybór pada na świetlówki kompaktowe 5 x 20 W = 100 W.
Sadzisz automatycznie kwitnącą odmianę Lowryder # 2, bo ktoś doradził, że rośnie najmniejszy i najszybciej. (Co nie do końca jest prawdą, ale jakoś tak wszyscy doradzają).
Automat potrzebuje ok. 18 godzin oświetlenia na dobę.
Jeżeli Twoja lampa świeci przez godzinę to zeżre 100Wh, czyli 0,1 kWh. Świecąc tak cały dzień zużywasz 1,8 kWh, pozwolę sobie zaokrąglić do pełnych 2.
Wspomnianego Lowrydera będzie naświetlał przez przynajmniej 60 dni, czyli 2 miesiące.
W ciągu jednego miesiąca zużyjesz 2 dziennie x 30 dni kWh energii, czyli 60 kWh.
Koszt 1 kWh zależy od dostawcy, a więc i miejsca zamieszkania. Optymistycznie przyjmijmy 0,50 PLN za kWh.
Mnożąc zużycie i cenę dostajesz wzrost opłat względem standardowego użytkowania o jakieś 30 złych.
Ta-da!
A czy ktoś zauważy czy nie zauważy różnicy to już wróżbita Maciej nam może tylko powiedzieć...
Jak zauważy to Ci powie - Panie Łukaszu, proszę dopłacić 30 złotych. I zaraz zada fundamentalne pytanie: czy Pan czegoś przed nami nie ukrywa? Czemu z tej szafki się świeci?
A Ty powiesz, że masz tropikalnego węża dusiciela, który nie lubi obcych i siedem jadowitych pająków.
I spokój.
Więcej może skoczyć rachunek za dogrzewanie jakiejś rudery zimą farelką albo innym dmuchaczem. Albo odgrzewanie codziennie mrożonej pizzy na obiad i kolację w elektrycznej kuchence o mocy 2000 W, co niewątpliwie Cię czeka. Jak dobrze pójdzie, oczywiście. Jak nie to zupki chińskie.
Słowem, nie pękaj.
Miłego studiowania.
X.
P.S. Tyle samo zużyjesz prądu uprawiając odmianę nieautomatyczną, ale świecąc jej systemem 12 - 1 w czasie wegetacji, oczywiście przez dłuższy czas czyli koło 3 miesięcy.
A na dodatek miesięcznie zużyjesz mniej prądu, powiedzmy koło 2 dych. Czyli jeszcze mniej zauważalny wzrost zużycia.