I 99% mniej durnych, powtarzajacych sie pytan<lol>
Myślisz, że 99 % durnych wypowiedzi pochodzi od osób nie pełnoletnich?
Czy ich pełnoletność ma jakikolwiek związek z retorycznymi pytaniami, na które odpowiedzi pojawiły sie xxx razy, a nie jednokrotnie są wręcz obok nich. Często tak niestety jest (w dzisiejszych czasach wszyscy idą na łatwiznę), ale nie jest to zasadą, więc wypraszam sobie tego typu uwagi również pod moim adresem<lol>
A szczerzę powiedziawszy to sam robisz śmietnik nie wnosząc nic do tematu.
Dobra trochę odbiegłem od tematu (jak co po niektórzy), najpierw podstawą jest przekonać starszych do tego, że to wcale nie jest zło jak się mówi w tv itd. Ja np. pokazałem moim, że mimo iż palę to cały czas jestem taki sam a nawet widać u mnie poprawę na lepsze, nie przychodzę na ostrej kapie alkoholowej - która jest fatalna w skutkach(rzyganie).Uważam, że wolą jak przychodzę z czerwonymi oczkami do domu i uśmiechnięty, przyjaźnie nastawiony niż otumaniony, nie do ogarnięcia. Mimo iż teoretycznie nie pozwalają mi palić (ze względu, że boją się o mnie, że mnie zawiną kapy i przypał narobię), ale przecież co to za rodzice by byli jakby szli na wszelkie ustępstwa i nie martwili się o swoją pociechę. To jednak rozumieją mnie, przechodząc do sedna mojego przydługawego posta musisz uświadomić im, że to coś więcej niż tylko kapa, a hodowla to coś więcej niż samo jaranie.:harvest:Mam nadzieję, że wam się uda, powodzenia.