Ja także raczej popieram przedmówcę, temat całkiem z dupy i nic "hejting" nie ma do rzeczy. (swoją drogą nastały czasy gdzie nie można czegokolwiek przedstawić konstruktywnej krytyce, bo od razu zarzut hejtingu jakiegoś) O ile ciekawie jest popatrzeć jak ktoś lolka skręcił czy w jaki sposób to zrobił to sam fakt że ktoś napisze że widział 100 kg trawy nic nie wnosi do ogólnej dyskusji czy też wiedzy użytkowników, a o ile tematy z dowcipami maja rozśmieszyć i taki skutek odnieść to ten temat ni chu*a nie wiem do czego potrzebny. Reasumując, są jak raf napisał,(wystarczy takze zaobserwowac po prostu i wyciagnac wnioski) jeden robi relacje z outa z 50cioma roślinami i zbiera duży plon inny kupuje wora od dila i koniec filozofii.