- Rejestracja
- Kwi 19, 2009
- Postów
- 1,338
- Buchów
- 0
Poczytałem na wiki i wynika z tego, że jednak spalam całkowicie skuna w lufce i pewnie mnie to klepie, a Twoja teoria, że marihuana nie powinna klepnąć palona z lufki jest conajmniej... głupia?Poczytaj o spalaniu calkowitym i/lub czytaj ze zrozumieniem:>
A no tak przecież każdy narkoman żyje w 4 piętrowym pałacu i nie musi odparowywać takich rozpuszczalników blisko siebie. Ja nie słyszałem, żeby od wąchania spirytusu bądź wódki w butelce ktoś dostał zawrotów głowy.No stary, malo kto jest tak glupi zeby siedziec obok tego podczas suszenia. Swoja droga alk tez smierdzi, powoduje zawroty glowy itd;-)
JWH210 jest slabsze w dzialaiu od kanabinoidow w mj, o am2201 nawet nie wspomne.
A to idioci z tych narkomanów, że płacą 100-150zł za gram czegoś nielegalnego i słabszego od marihuany ( której gram na ulicy kosztuje ok 40-45zł w Polsce).
Myślę, że będzie mocniejsze skoro max 10mg na jeden raz potrzeba, żeby się u***ać to taki gram wystarczy Ci na jakieś 100 razy.ponawiam pytanie post wyżej, też o to pytałem lecz w sumie to najmniej ważne. czy 30 g suszu na 1 gram jwh będzie porównywalne mocą do odpowiednika w sklepach dopalaczowych przed delegalizacją? mocniejsze? słabsze? wiem że jak spróbuję to się dowiem, lecz fajnie byloby ustalić proporcje w stosunku do efektu jakiego oczekuję. sklepowe miało to do siebie że po 2 buchach i paru-parunastu sekundach oczekiwania był moment kulminacyjny fazy, nie szło się u***ać bardziej, z czasem jak puszczało dopiero dało się ją (fazę) podbić.