- Rejestracja
- Sty 3, 2018
- Postów
- 3
- Buchów
- 0
odrazu prosze o zmienienie miejsca tematu na odpowiedni ale nie smietnik chodzi o kolege kai greene ktory jest jednym z nas palaczy i uprawiaczy :joker:
kai greene zaginol wyjehal za granice do pracy od miesiaca nie ma z nim kontaktu telefon nie dziala na fejsie nie odpisuje tomek jego pszyjaciel jest na ojomie jego rodzina odchodzi od zmysluw teraz w europie tyle tereorystow i obawiamy sie ze cos mu zrobili;;;;wiem ze mozecie myslec ze jestem od psow ale nie chce jego adresu czy numeru telefonu tylko jezeli ma ktos z nim kontakt to przekarz ze go szukamy i sie martwimy i go kochamy....pozdro mordeczki na farcie
kai greene zaginol wyjehal za granice do pracy od miesiaca nie ma z nim kontaktu telefon nie dziala na fejsie nie odpisuje tomek jego pszyjaciel jest na ojomie jego rodzina odchodzi od zmysluw teraz w europie tyle tereorystow i obawiamy sie ze cos mu zrobili;;;;wiem ze mozecie myslec ze jestem od psow ale nie chce jego adresu czy numeru telefonu tylko jezeli ma ktos z nim kontakt to przekarz ze go szukamy i sie martwimy i go kochamy....pozdro mordeczki na farcie