nasiona marihuany

Kaktusowy Out 2017 [2x Laughing Buddha, Green Crack, DelaHaze, Y Griega]; [2x AutoMazar]

Wyszukiwarka Forumowa:

Kaktus_07

Well-known member
Rejestracja
Lip 5, 2015
Postów
51
Buchów
0
Witam wszystkich!
Jest to moja czwarta uprawa, lecz pierwsza fotorelacja. W ty roku wszystkie sezonówki to odmiany sativa, a automat to oczywiście indica. Fotorelacje zakładam stosunkowo późno, ale póki co na spocie wszystko idzie zgodnie z planem. Martwi mnie jedynie to czy LB i Y Griega dojdzie pod Polskim niebem. Liczę na ciepły październik.:grin:
Z kiełkowaniem wystartowałem w połowie maja.

Rośliny: 2x Laughing Buddha, Green Crack, DelaHaze, Y Griega, 2x AutoMazar (tego nie jestem do końca pewien, zostały mi niepodpisane pestki z zeszłego roku)
Medium: Początkowo doniczki 10l, docelowo dołki ok. 40l; 50% włókno kokosowe, 20% ziemia kupna, 20% ziemia spotowa, 10% perlit.
Nawozy: Pulan Saletra Amonowa 34N, Pulan Siarczan Amonu, Yara Mila Cropcare, Florovit Do Roślin Zielonych, Basfoliar 2.0 36 Extra, Asahi SL, FoliQ SalWap B, Krzemian
Środki ochrony roślin: Sherpa 100 EC, Agrecol Magus 200 SC, Miedzian 50 WP, Ślimakol, Spintor 240 SC, Amistar 250 SC, Karate Zeon 050SC.
Trening: Toping (tylko na sezonówkach), LST
Tak rośliny prezentowały się w okolicach 12 czerwca:





Tak rośliny z 3 zdjęcia po Topingu prezentowały się ok. 26 czerwca po przeniesieniu w miejsce docelowe:



Tutaj jedyne zdjęcie AutoMazara jakie posiadam:

Tak dwie panny z 3 zdjęcia prezentowały się po łagodnym LST 7 lipca:



W ciągu najbliższego tygodnia postaram się odwiedzić wszystkie panny i porobic im aktualne foty.
Pozdro.
 
Ostatnia edycja:

Kaktus_07

Well-known member
Rejestracja
Lip 5, 2015
Postów
51
Buchów
0
UP
Byłem wczoraj na dwóch spotach, tam gdzie Laughing Buddha i Y Griega.
Zrobiony oprysk z FoliQ SalWap B i Krzemianu. Podsypane siarczanem magnezu i Yara Mila Cropcare.
Fotki:




Wszystko pięknie idzie. :D
 

Kaktus_07

Well-known member
Rejestracja
Lip 5, 2015
Postów
51
Buchów
0
UP
Wczoraj odwiedziłem spota z dwoma AutoMazar. Rozpoczęły już kwitnienie, niestety nie porażają wielkością, a na dodatek jeden z nich bardzo karłowaty. Myślę, że to wina nasion, które w przypadku tych automatów leżały sobie luzem w szafce prawie dwa lata. Mimo wszystko nie jest źle, będzie szybko na kilka batów.:smokee:
Mam foty większej rośliny, którą lekko zaatakował przędziorek (postanowiłem już nie interweniować w tej sprawie). Zrobiłem ostatni oprysk na kwitnienie z połowy dawki PLAGRON PK 13/14.





 
C

Convictus

Guest
W tym momencie flo to ja bym zrobił 150% dawki nawozu a nie połowę :D Jeszcze jeden oprysk na Twoim miejscu to bym mu podał bo on ze 2-3tygodnie musi postać jeszcze :D
Nie przejmuj się, że małe bo pogoda na automaty nie była w tym sezonie zadowalająca. Nie wiem czy lecisz w naszym (nie)pięknym, ogarniętym z każdej strony zakazami państwie czy może gdzieś indziej. Poza tym wcale nie wygląda tak źle :D
I jak mówię, ja bym mu zapodał dobrą dawkę nawozu bo będzie teraz przybierał masy. Przyda mu się ;p
 

Kaktus_07

Well-known member
Rejestracja
Lip 5, 2015
Postów
51
Buchów
0
deus, dobrze prawisz, ale dopiero teraz zauważyłem, że napisałem o ostatnim oprysku, a nic o poprzednim. W piątek dostał prawie podwójną dawkę więc myślę, że tyle wystarczy. Poza tym na ziemi (jak widać na zdjęciach) pozostało jeszcze trochę nawozu NPK. Zobaczę jak będzie. Planuję jeszcze 5-7 dni przed ścinką wsadzić automaty do donicy i porządnie przepłukać.:harvest:
edit. Płukanie oczywiście z zachowaniem wszystkich tzw. substancji nieruchomych.
Wszystko na polskiej ziemi. :D
Pogoda wcale nie taka zła ;) Wolę tak niż to co było bodajże 2 lata temu, wtedy trzeba było co 2-3 dni na spota z wodą latać.:D
 
Ostatnia edycja:

Kaktus_07

Well-known member
Rejestracja
Lip 5, 2015
Postów
51
Buchów
0
Up
Mimo długiej nieobecności na jednym ze spotów byłem pod wrażeniem jak rośliny dają sobie radę, musiałem tylko wykarczować chabazie dookoła. Zakupiłem wczoraj Karate Zeon ( w celu porównania skuteczności z posiadanym już środkiem), bo trochę szkodników na jednej się nagromadziło, skutki podobne jak u kolegi Sticky Fingaz.

Dokładnie to o tej mowa- Green Crack


Tutaj LB:




Tą pannę będę musiał przenieść, póki co znajduje się w 20 litrowym wiadrze. Delahaze:


Na zdjęciach Laughing Buddha i Y Griega:


Takie coś zzauważyłem na LB. Nie wiem czy to z mojej winy czy jakaś zwierzyna zahaczyła o sznurek, pęknięcie wygląda na spore..na szczęście zrosło się dobrze. :D




Tutaj podstawa YGriega:


Pozostałe fotki:






pozdr
 

Trzy Zera

Well-known member
Rejestracja
Sie 8, 2015
Postów
310
Buchów
0
ladne krzaczki kolego, powiedz mi kiedy zaczynales robic im topping i ile razy go wykonywales ?
 

Kaktus_07

Well-known member
Rejestracja
Lip 5, 2015
Postów
51
Buchów
0
Topping wykonywałem tylko raz około 20 czerwca, czyli był to ok. 30 dzień od wykiełkowania.
Patrz pierwsze foty w pierwszym poście, topping robiony tydzień później.
 

Kaktus_07

Well-known member
Rejestracja
Lip 5, 2015
Postów
51
Buchów
0
Witam :D kolejny update
Z racji tego, że często pada, a spoty do przewiewnych nie należą to 24.07 zrobiłem wszystkim sezonówkom oprysk na grzyba. Wczoraj podziałałem trochę więcej:
- ponaginałem trochę YG i LB.
- Delahaze przeniosłem tam gdzie ww. panny.
- zrobiony oprysk z Basfoliaru, Asahi i Krzemianu.
Reszta informacji na fotach:

Pogięte YG i LB:





Wszystkie pokazały płeć:





Tak Delahaze prezentuje się przy ww.



Jak widać po zdjęciach w najbliższym czasie będzie mnie czekać porządniejsze karczowanie. Zdjęcia robione około 18.30, a już tylko najwyższe szczyty "dosięgają" światła. Strona wschodnia lepiej wygląda, słońce w pełni świeci na rośliny już od około 7.30.



Korzenie po wyjęciu z wiaderka:



Green Crack: Ostatni oprysk bardzo pomógł. Nie będę jej trenował, niech rośnie wysoka...



.. bo u niej też już mało słońca :(



Druga LB, jest dużo mniejsza w porównaniu do siostry. Trening robi swoje. Ta miała tylko topping.



Wracając ze spota:


Smaczne dzikusy były. <lol>

pozdr
 

Kaktus_07

Well-known member
Rejestracja
Lip 5, 2015
Postów
51
Buchów
0
W zeszłym tygodniu, w czwartek byłem odwiedzić automaty. Jeden z nich bardzo karłowaty, pewnie to wina starej pestki i jej złego przechowywania..nawet foty nie mam. Drugi automat już prawie gotowy, za tydzień kosa.
Foty z czwartku:



Czując ten niesamowicie ostry i ziemisty zapach Mazara nie mogłem się powstrzymać. :D


Dwa z najmniejszych odrostów. Po dokładniejszym trymowanie suchego wyszło ok. 1,5 gie :smokee:
 

Kaktus_07

Well-known member
Rejestracja
Lip 5, 2015
Postów
51
Buchów
0
Jeden z automatów wczoraj poszedł pod kosę. Na głównym szczycie zaczęła pojawiać się plecha. Będzie trochę palonka, chodź mógł jeszcze tydzień na flushu zostać.
Odwiedziłem dziś spoty z sezonówkami, szczegółowy raport późnym wieczorem.

---------- Post Zaktualizowany 23:31 ---------- Data pierwszego postu 18:31 ----------

UP
A więc sprawa wygląda tak:
Jak już wspomniałem AutoMazar poszedł pod kosę. Aktualnie jest w trakcie suszenia. Topy trochę liściaste, ale dosyć zbite i przyjemnie oklejone żywicą. Sampelek okazał się dobry, drugiego takiego odpaliłem ziomkowi, który stwierdził: "za***isty smaczek, lecz słabo klepie". <coolpalacz> Nie potrzebuję upie****aczy, więc bardzo mi to odpowiada. Reszta tak się prezentowała (to co pod nozykiem to wywalone zalążki pleśni):





Zakupiłem ostatnio Hesi Bloom i Boost oraz Plagron pk 13-14.

Z sezonówkami sprawa wygląda trochę ciekawiej. Od ostatniego naginania poleciały ostro do góry. Nie będę więcej trenował, ponieważ żadna z LB jeszcze nie kwitnie, a wg danych potrzeba na to ok. 12 tygodni...nie chcę więcej przedłużać wega.

Od lewej: LaughingBuddha, Y Griega, niedawno przeniesiona DelaHaze



...i ich stopy:





Druga LaughingBuddha:



Green Crack:

 

Kaktus_07

Well-known member
Rejestracja
Lip 5, 2015
Postów
51
Buchów
0
Dopiero dziś mogłem odwiedzić spoty po ostatnich wichurach. Niestety 2 największe krzaki połamane. Około 20% liści już żółtych, większość liści oklapnięta. Panny pokładzione tuż przy ziemi, na dodatek zaczęły już odbijać do góry, a to wszystko zaczął owijać powój. Nie wiem czy je tak zostawić... W sobotę nakupię trochę tyczek bambusowych i mógłbym próbować to ustawić do pionu. Pytanie, czy warto to robić po tygodniu? Myślę, że ciężko o to aby się zrosło, każde odgałęzienie jest oderwane w swoją stronę, wieczorem wrzucę foty jak to wygląda.
Cały spot nie wygląda najlepiej, został bardzo odsłonięty. Jedynym plusem jest dłuższy czas padania bezpośredniego światła na planty...tyle dobrego.
pozdr
 

songo_kan

Well-known member
Rejestracja
Sty 21, 2017
Postów
79
Buchów
0
na twoim miejscu nic bym nie prostowal tylko powbijal bym w ziemie patyki i do nich przywiazal polamane odrosty ktore zaczely odbijac. Znajac zycie przy prostowaniu zaczna pekac i kolejny niepotrzebny stres
 

Kaktus_07

Well-known member
Rejestracja
Lip 5, 2015
Postów
51
Buchów
0
Tak to wygląda. Zdjęcia tego nie oddają, ale był tam niezły rozpie****.



Połamana podstawa LB:



Y Griega wyszła z tego lepiej, ale podstawa jest bardzo pochylona i cały krzak leży przy ziemi.



Tu lepiej widać:



DelaHaze bez szwanku:

 



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół