Hej. Z racji tego że doszły do mnie pesteczki od Grzesia a pogoda tej zimy wyjatkowo laskawa postanowilem to uczcic wybierajac sie na przyszły spot ogarnąć co nieco. Na miejscu okazało się że zwierzaki znowu odwalily za mnie kupę roboty i wykarczowaly mi wstepnie poletko z trzcin. Odmierzylem okrąg 50m (tyle zanioslem tam siatki leśnej) i wstępnie zbudowałem 5 z 20 kopcow. Zrobił bym więcej ale szpadel ch*j trafil (zarobił na siebie 2 sezony). Na kopcach będą stały lekko wykopane 30l wiadra a w nich polauto GGxAH i GGxAK47. W marcu biorę urlop i działam z pracami dalej. Pozdrawiam Ogrodników !
