- Rejestracja
- Lip 14, 2012
- Postów
- 1,339
- Rozwiązań
- 1
- Buchów
- 2,412
- Odznaki
- 6
Witam, chciałbym podzielić się wrażeniami z testu Low Ryder'a 2 AF
Nazwa odmiany: Low Ryder 2 AF FEM
Pochodzenie: Greenhouse (namiot foliowy) do sporej uprawy pomidorów na wsi w Polsce
Breeder: Bulk Feminised Seeds
Uprawa: Słońce + organiczne nawozy dla roślin kwitnących
Trening: brak, rosła tak jak natura dała
Konsumpcja: lufa z powiększonym cybuchem
Ilość: na oko standardowa kula na osobę
Suszenie: wysuszone na pieprz, suszenie około 3 dni przewiewem ciepłego powietrza
Wygląd: lekko zbite topy, lekko ośnieżone, jasnozielone.
Zapach suszu: Mocna sosna (α-Pinen), później cytryna, w tle coś śmierdziało pietruszką.
Dym - smak: nie drapał gardło, w smaku jedyne co przychodzi mi na myśl to "średni", nic się w nim nie dało zauważyć. Dajmy na to 5/10
Działanie:<wodna> całkiem miłe zaskoczenie, zgodnie z opisem jaki można znaleźć na stronach handlarzy jest mocno tripujący, wkręca się po około 5 minutach zalewając głowę muzyką, poezją, dziwnymi pomysłami i milionem innych myśli. Doszło do sytuacji gdzie chciałem rzucić zaklęcie na psa kolegi, tak więc można kolokwialnie powiedzieć że mocno ryje banię<rotfl>
Pobudza gadatliwość co w połączeniu z mocnym efektem utraty pamięci daje śmieszne efekty.
W skrócie daje potężne uderzenie w czerep z nastawieniem na euforię i tzw. psychodelię:freak:
Czas działania: standardowo po 3 godzinach można już dojść do siebie. Lecz następnego poranka zostawia mały aftertaste.
Moc w skali 0-10 oceniam na 8/10, ze względu na mooocne oddziaływania z psychiką (od chyba 2 lat nic nie działało w ten sposób).
Zawsze znajdzie się coś silniejszego ale odmiana pozostawiona sama sobie w szklarni dała dobre efekty.
Kolega w tej samej skali daje 8,5, przy czym 10/10 to materiał po którym żółty sufit stał się w jego oczach zielony.
Ogólna ocena wg mnie 8,5/10
Bardzo przyjemna roślinka, jednak nie polecam jej gdy ktoś lubi spożywać w większym towarzystwie (subiektywna ocena). Przyłączam się do opinii że AF potrafi zniszczyć człowieka szczególnie jak nie wie czego się spodziewać:spalony:
---------- Aktualizacja posta 17:26 ---------- Czas poprzedniego posta 17:25 ----------
Chętnie odpowiem na dalsze pytania jak ktoś się zainteresuje
Pozdrawiam
Nazwa odmiany: Low Ryder 2 AF FEM
Pochodzenie: Greenhouse (namiot foliowy) do sporej uprawy pomidorów na wsi w Polsce
Breeder: Bulk Feminised Seeds
Uprawa: Słońce + organiczne nawozy dla roślin kwitnących
Trening: brak, rosła tak jak natura dała
Konsumpcja: lufa z powiększonym cybuchem
Ilość: na oko standardowa kula na osobę
Suszenie: wysuszone na pieprz, suszenie około 3 dni przewiewem ciepłego powietrza
Wygląd: lekko zbite topy, lekko ośnieżone, jasnozielone.
Zapach suszu: Mocna sosna (α-Pinen), później cytryna, w tle coś śmierdziało pietruszką.
Dym - smak: nie drapał gardło, w smaku jedyne co przychodzi mi na myśl to "średni", nic się w nim nie dało zauważyć. Dajmy na to 5/10
Działanie:<wodna> całkiem miłe zaskoczenie, zgodnie z opisem jaki można znaleźć na stronach handlarzy jest mocno tripujący, wkręca się po około 5 minutach zalewając głowę muzyką, poezją, dziwnymi pomysłami i milionem innych myśli. Doszło do sytuacji gdzie chciałem rzucić zaklęcie na psa kolegi, tak więc można kolokwialnie powiedzieć że mocno ryje banię<rotfl>
Pobudza gadatliwość co w połączeniu z mocnym efektem utraty pamięci daje śmieszne efekty.
W skrócie daje potężne uderzenie w czerep z nastawieniem na euforię i tzw. psychodelię:freak:
Czas działania: standardowo po 3 godzinach można już dojść do siebie. Lecz następnego poranka zostawia mały aftertaste.
Moc w skali 0-10 oceniam na 8/10, ze względu na mooocne oddziaływania z psychiką (od chyba 2 lat nic nie działało w ten sposób).
Zawsze znajdzie się coś silniejszego ale odmiana pozostawiona sama sobie w szklarni dała dobre efekty.
Kolega w tej samej skali daje 8,5, przy czym 10/10 to materiał po którym żółty sufit stał się w jego oczach zielony.
Ogólna ocena wg mnie 8,5/10
Bardzo przyjemna roślinka, jednak nie polecam jej gdy ktoś lubi spożywać w większym towarzystwie (subiektywna ocena). Przyłączam się do opinii że AF potrafi zniszczyć człowieka szczególnie jak nie wie czego się spodziewać:spalony:
---------- Aktualizacja posta 17:26 ---------- Czas poprzedniego posta 17:25 ----------
Chętnie odpowiem na dalsze pytania jak ktoś się zainteresuje
Pozdrawiam