to nie jest przemysłówa tylko cross LR x PS nieustabilizowany tylko taki... na żywca dlatego różne cuda wychodzą. Ja miałem to szczęście, że trafiło się parę "rasowych" LR -
Odziwo LR mi zakwitło i już go próbowałem całkiem nieźle kopie.
z pestek PS wszyscy okazali się facetami w dodatku rosły przeraźliwie wysoko i bardzo rzedkie listowie miały. Może jak uda mi się skombinować pyłek czystego LR to zrobie crossa powinno pomóc w otrzymaniu lepszej odmiany.