• Chcesz pomóc w rozwijaniu forum i naszej pasji? Zamieść link do Forum.Haszysz.com na swojej stronie, blogu, powiadom znajomych na forach lub w komentarzach

nasiona marihuany

Magiczne wiadro - i przepalenie

Wyszukiwarka Forumowa:

mykestro

Member
Rejestracja
Mar 30, 2012
Postów
23
Buchów
0
Widzę kolego, że podobne fazy - ja miałem tylko tak, nawet wczoraj - że wzieliśmy sobie dwa giety na sześciu no i było dobrze rzucone. Ściągaliśmy wiadra, ja byłem czwarty w kolejce - i patrze każdy ściąga wiadro na 2-3razy no to ja myślę sobie "Co to ku**a za temat" dochodzi moja kolej - ku ździwieniu ściągłem wiadro na raz, nie krztusiło mnie nawet, tylko troche i musiałem popić pepsi. No to po wiadrze - towarzystwo upalone, ja też i się śmiejemy z dobrą godzinę, nie mogłem przestać się śmiać miałem taką euforię, że to magia, potem było coraz gorzej - czułem, że nogi mam z waty, każdy mówił, że ma za ostro, ja nagle ide do kuchni i tam był taki fotel i tam się kładę, dotykam czoła i myślę "ku**a cały spocony jestem" potem złapało mnie na heftanie - jak rzem pie****ną grzdyla z hefta w kiblu to tylko raz... Było mi troche lepiej, ale poszedłem w chate. Wychodze z domu na dwór (bo byłem u kumpla i z jego domu do mojego jest z 5 min drogi) jestem na dworze - godzina ok. 18 dzieci na placach zabaw a ja mam stan lęku, bałem się dzieci - chciałem uciekać, nie wiedziałem co się dzieje, jadę windą i aż musiałem usiąśc bo czułem się jak w filmie - myślałem, że umieram tak mi serce biło i się pociłem. Ale wkońcu! docieram do domu, miałem hate pustą na noc - więc położyłem się na łóżku, obok mnie mleko, cukierki i kubeł na chefty.
 

eLeSeM

Well-known member
Rejestracja
Maj 29, 2010
Postów
49
Buchów
0
nie chce nowego tematu zakladac to tutaj napisze co mi sie wczoraj stało.

ogolnie w weekend bylem na biwaku ostro spizgany przez 2 dni nad jeziorkiem, powrot do domu - dzien przerwy i wczoraj jazda zjarac co zostalo. ogolnie wstalem jakis nie wyspany i bania mnie bolała, no ale ch*j nie bede w chacie stypil... :D w***alem jakas w ch*j mocna tabletke od mamy i poszedłem, zaczeło sie od nieswiadomego piwka ( piwko + medycyna to u mnie tragedia jest ) no ale ch*j nie ogarnelem, przy***alem bonio , drugie i czuje ze faza jak sk***ysyn, mowie se body high i spoko, ale jak wstalem to tragedia... zawroty glowy, nadmierny pot, rozpalenie - jak zawał u 20 latka, no ch*j jeszcze mi typy gadaja ze se to wkrecam .. xd nie wiem co o tym myslec chyba se zrobie przerwe bo ku**a nie chce tego powtarzac... ;/

dodam jeszcze ze temat od dila mozgo***ny skun pewnie cos w nim jest
 

krzok123

Active member
Rejestracja
Gru 27, 2010
Postów
35
Buchów
0
Następnym razem proponowałbym przemyć to palenie we wrzątku. Zawsze to trochę mniej syfu.
 

Wódz Topów

Well-known member
Rejestracja
Sie 7, 2011
Postów
82
Buchów
2
a te palenie wyglądało jak palenie ? bo my też mamy też takie mózgo***ne w mieście nazywa się dykta nie wygląda jak baka nie pachnie jak baka a jak palisz to smakują jak stare skarpetki które leżały z przynajmniej 3 miechy pod łóżkiem
 

mykestro

Member
Rejestracja
Mar 30, 2012
Postów
23
Buchów
0
co Ty, było to palonko pachnące i wyglądająco jak palonko - nawet tak samo smakowało. Nie wiem czy to chemik czy efekt tego, ze pie****nąłem czyściocha. z 2,5 litrówki.
 

Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany

Polecana klinika konopna GreenDoctor.pl


Polecany sklep z growkitami grzybów

Góra Dół