Czy zauważyliście, aby wpływało jakoś pozytywnie lub negatywnie na erekcję?
ja zawsze byłem rozkojarzony, może i dłużej, ale skupienie na temacie?
natomiast są sposoby, że albo będziesz jak mół/ koń zaprzęgowy, albo też egoistą :sunny:
arginina/aakg + lub same + tribulus* - *ale zmielone "kasztanki" nie suple - w sumie egoista, ale do tego gentlemen
yoha HCL***, teraz na resztkę chudnięcia używam, niebezpieczna substancja, ja mam głupiego farta zawsze ale jak singiel jesteś to nie używać lepiej.
-------------------------------------------------
aakg+trib - tak to bardziej na spontanie wygląda, po joszce to lepiej jak se w seks szopie kupisz pas cnoty hahaha :sunny:
z chemicznego punktu widzenia - A+T = testoUP******* , Y.HCL = inna sprawa.
***
z johimbiną uważaj, widok ładnej kobiety hipnotyzuje, a teraz jak jest ciepło to w ogóle można się zachowywać jak islamista, znaczy bez ubogacania kulturowego, ale jak ci przejdzie po 2 str ulicy jakaś w mało-skromnej kiecce to można wpaść pod samochód :sunny:
******
nie zapominając o cynku, i innych katalizatorach i półproduktach jak cholesterol z jajek kurzych itp